Pierwsze zabiegi Tomasza Golloba w Chinach [zobacz zdjęcia]

We wtorek Tomasz Gollob dotarł do Nanning w Chinach. Jest w klinice, w której tamtejsi specjaliści spróbują zwalczyć bóle, nękające najlepszego, polskiego żużlowca.

24 stycznia rozpoczął pierwsze zabiegi z zakresu tradycyjnej medycyny chińskiej w Nanning. Leczenie poprzedziło konsylium medyczne, w którym udział wzięli najwybitniejsi profesorowie z prowincji Guangxi. Lekarze omówili stan zdrowia Tomasza Golloba i ustalili plan leczenia.

Grudziądzka delegacja: wiceprezydent Marek Sikora, zastępca dyrektora ds. technicznych Regionalnego Szpitala Specjalistycznego Jarosław Boryń oraz ordynator oddziału neurochirurgii Adam Zaborowski uczestniczyli dziś w spotkaniu z wiceburmistrzem miasta Nanning - panią Wu Juan, która potwierdziła pełne zaangażowanie władz miasta w procesie leczenia naszego mistrza. Ponadto zadeklarowała pokrycie kosztów pobytu Tomasza Golloba w szpitalu w Nanning.

Zainteresowanie lokalnych mediów wizytą naszej delegacji jest duże. Jej członkowie udzielili wywiadów m.in. dla lokalnej telewizji oraz ogólnochińskiej gazety codziennej.

To nie przypadek, że właśnie w Grudziądzu podjęto się próby ulżenia w cierpieniu, jakiego doznaje Tomasz Gollob po ubiegłorocznym wypadku na torze motocrossowym. Indywidualny mistrz świata z 2010 r jeździł właśnie w MrGarden GKM, jako ostatnim klubie żużlowym w karierze. Był kapitanem drużyny, w której traktowano go jako autorytet i wzór. Jego obecność w składzie zapisze się znakomicie w historii GKM i sportu żużlowego w Grudziądzu.

Od połowy listopada trwały starania o wykorzystanie kontaktów grudziądzkiego szpitala z lecznicą w Nanning, w partnerskim mieście Grudziądza.

W 2017 r przebywała w grudziądzkim szpitalu grupa chińskich lekarzy prezentujących niwelowanie bólu m.in. poprzez akupunkturę. Niektórzy grudziądzanie mogli zgłosić się na takie zabiegi.

Do rozmów o podjęciu leczenia Tomasza Golloba w Nanning wyznaczony został Jarosław Boryń, wicedyrektor ds. technicznych grudziądzkiego szpitala. To on ma bezpośrednie kontakty z kliniką w Nanning. Skoro pojawiła się szansa na skorzystanie z doświadczeń kliniki chińskiej w leczeniu bólu przewlekłego, Jarosław Boryń doprowadził do tego, że Tomasz Gollob został tam przyjęty.

Sprzyjającą okolicznością jest fakt, że władze Grudziądza wspierają sport i także ratusz mógł pomóc. Władze Grudziądza mają dobre kontakty z konsulatem Chin w Gdańsku. Prośba z ratusza i przedstawienie pani konsul sprawy Golloba jako pilnej pomogła w szybkim wystawieniu wizy.

Walcz mistrzu! - sportowcy, kibice, kluby wspierają Tomasza Golloba

Konsulat nie zawiódł. 15 stycznia wpłynęły wnioski, a po dwóch dniach można było odebrać wizy. Nie tylko dla Golloba, bo nie mógł przecież polecieć do Chin sam.

Zaangażował się w sprawę wiceprezydent Grudziądza Marek Sikora, który poleciał z Gollobem do Chin. Kolejna korzystna okoliczność to możliwość skorzystania z pomocy dra Adama Zaborowskiego, ordynatora oddziału neurochirurgii Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu. Także jest w ekipie, która udała się do chińskiego Nanning. Gollob ma więc przy sobie znakomitego specjalistę.

22 stycznia o godz. 7 Tomasz Gollob wyruszył swoim prywatnym autem z Bydgoszczy, z nadzieją na wykorzystanie szansy, jaką mu daje terapia w Chinach. Na lotnisko Okęcie w Warszawie jechał ze Zbigniewem Fiałkowskim i menedżerem Tomaszem Gaszyńskim.
Z lotniska w Warszawie samolot airbus linii Air China z Gollobem i towarzyszącą mu grupą osób wystartował o godz. 13:25. Wczoraj około godz. 11 Gollob był już w Nanning. Cała, przetłumaczona na język chiński, dokumentacja medyczna Golloba, została przesłana do Chin wcześniej. Zapoznanie się z nią było warunkiem przyjęcia Golloba na leczenie w klinice w Nanning.

Grudziądzki szpital otworzył drzwi na poddanie Golloba terapii w Chinach.