Pierwsze powstanie śląskie. Strzały do górników poderwały powstańców

Teresa Semik
Rękopis pamiętnika powstańca, Józefa Bankiela
Rękopis pamiętnika powstańca, Józefa Bankiela
W nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 r. wybuchło pierwsze powstanie śląskie. Trwało tylko osiem dni. Zakończyło się militarną klęską, ale zjednoczyło śląskich Polaków. Po nim zaczęły się represje ze strony Niemiec

Walki toczyły się przez osiem dni. Powstańcy byli rozproszeni, źle przygotowani, źle uzbrojeni i pozbawieni jednolitego dowództwa, wsparcia z zewnątrz. Po pierwszych sukcesach i mobilizacji niemieckich oddziałów, musieli kolejno wycofać się z zajętych pozycji.

CZYTAJ KONIECZNIE
ODBARWIAMY POWSTAŃCÓW ŚLĄSKICH

W obawie przed represjami Górny Śląsk opuściło ok. 20 tys. uchodźców. Rozmieszczono ich w obozach w Sosnowcu, Grodźcu, Zawierciu, Szczakowej, Jaworznie i Oświęcimiu.

HISTORIA ŚLĄSKA I REGIONU W DZIENNIKU ZACHODNIM [SENSACYJNE FAKTY, NIEZWYKŁE ZDJĘCIA]

Zanim wybuchło powstanie, były strajki
Zbrojne wystąpienia śląskich Polaków poprzedziły fale strajków, począwszy od końca 1918 roku. Zastrajkowało ponad 60 kopalń. Nastroje bojowe wzmagały się na początku 1919 roku, gdy w Paryżu trwały obrady pokojowe po przegranej przez Niemcy pierwszej wojnie. W pierwszomajowych narodowych manifestacjach 1919 roku uczestniczyło, jak się szacuje, 200 tys. osób. Postawy zradykalizowała wiadomość z Paryża o plebiscycie na Górnym Śląsku.

Szala goryczy przelała się 15 sierpnia, gdy Grenzschutz (oddziały niemieckiej straży granicznej) otworzył ogień do górników kopalni Mysłowice. Robotnicy przyszli rano po wypłatę, ale odesłano ich z niczym. Mieli przyjść o 11.00, potem o 13.00. Około 3 tys. robotników tłoczyło się przed bramami. Zniecierpliwienie rosło, napór na dziedziniec kopalni - także. Wtedy padły strzały. Zginęło 7 osób, w tym 13-letni chłopak, który przyszedł po wypłatę ojca, i dwie kobiety.

Korfanty był przeciwny powstaniu
Prawdopodobnie z inspiracji Piłsudskiego i jego wojskowych współpracowników, przy poparciu rządu, w pierwszych dniach 1919 roku powstała Polska Organizacja Wojskowa Górnego Śląska. 11 lutego 1919 roku odbyła się w Bytomiu pierwsza narada powiatowych komendantów POW Górnego Śląska. Wywodzili się oni głównie z kręgów "Sokoła".

W kwietniu 1919 roku POW Górnego Śląska miała już ponad 10 tys. zaprzysiężonych członków. Już podczas narady w Poznaniu, 18 kwietnia 1919 roku, śląskie kierownictwo POW omawiało sprawę zbrojnego powstania. Powstrzymał je Wojciech Korfanty. Polskie koła rządzące stały na stanowisku, że w zasadzie walka orężna o Górny Śląsk jest zbędna, bo sprawę załatwi konferencja pokojowa. Zamiast Górnego Śląska na konferencji wersalskiej Polska otrzymała plebiscyt.

Po raz drugi komendanci POW postanowili wzniecić zbrojne powstanie w nocy z 22 na 23 czerwca 1919 r. Znów interweniował Korfanty. Przyleciał do Sosnowca samolotem i po dramatycznej rozmowie po raz kolejny powstrzymał powstańców. Rozkazy nie dotarły tylko do Koźla, Klucz-borka i Olesna. Tam doszło do potyczek z Niemcami.

Zaczęło się w powiecie rybnickim i pszczyńskim
Po strzałach w Mysłowicach, grupa 40 uchodźców z obozu w Piotrowicach koło Karwiny, Ślązaków z Maksymilianem Iksalem na czele, dała rozkaz komendantom POW w Pszczynie i Rybniku rozpoczęcia powstania. W nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 r. grupa ta wkroczyła z Polski na teren powiatu rybnickiego i zmierzyła się z Grenzschutzem w Gołkowi-cach, gdzie zdobyła karabin maszynowy, a potem w Godo-wie zajmując dworzec kolejowy.
HISTORIA ŚLĄSKA I REGIONU W DZIENNIKU ZACHODNIM [SENSACYJNE FAKTY, NIEZWYKŁE ZDJĘCIA]

W niedzielę, 17 sierpnia, w powiatach: pszczyńskim i rybnickim toczyły się już zacięte walki. Powstańcy m.in. rozbili baterię artylerii w Paprocanach, zdobyli 4 działa i 100 karabinów. Zajęli Tychy, ale Niemcy je odbili jeszcze wieczorem używając samolotów. Jeden z nich strącili powstańcy.

"Ruch zrodzony z rozpaczy ludu..."
Bytomskie dowództwo POW wznieciło powstanie dzień później, w nocy z 17 na 18 sierpnia, które objęło Tarnowskie Góry, Bytom, Chorzów, Katowice. Głównie rozbrajali niemieckie posterunki wojskowe i policyjne. 20 sierpnia Niemcy nadal nie panowali nad sytuacją. Dopiero ściągnięcie nowych sił przeważyło szalę zwycięstwa na ich stronę. Od 21 sierpnia w ciężkich bojach krok po kroku wypierali powstańców. 24 sierpnia walki dobiegły końca.

Francuska Misja Wojskowa w Polsce, na której czele stał generał Paul Henrys, tak oceniła to wydarzenie: "(…) Ruch powstańczy, zrodzony z rozpaczy ludu, nie był ani dowodzony, ani kierowany. Musiał rzecz jasna załamać się. Wojska niemieckie stosują srogie represje. Reichswehra gwałci i masakruje, przy czym nie oszczędza się kobiet i dzieci. Ludność, a zwłaszcza mężczyźni od 17 do 60 lat, masowo są deportowani w głąb Niemiec".

1 października 1919 r. rząd polski zawarł z rządem niemieckim porozumienie, na mocy którego uchodźcy przebywający w Polsce mogli powrócić na Górny Śląsk bez obawy represji karnych ze strony Niemców.

Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska

BMW=Będziesz Miał Wypadek. Czy to sprawiedliwy osąd? ZOBACZ

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

Mistrzowie Handlu woj. śląskiego - finał plebiscytu Dziennika Zachodniego
Wielka Gala Mistrzów Handlu ZOBACZ ZDJĘCIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pierwsze powstanie śląskie. Strzały do górników poderwały powstańców - Dziennik Zachodni

Wróć na i.pl Portal i.pl