Pierwsza w Polsce szkoła disco polo powstała w liceum w Michałowie. Marcin Miller Boys poprowadzi master class (zdjęcia)

Oficjalnie Liceum w Michałowie (woj. podlaskie) oferuje naukę w klasie estradowej. Ale by wzbudzić zainteresowanie mediów - została nazwana pierwszą w Polsce szkołą disco polo.

- Nigdy nie spodziewałem się, że muzyka disco polo urośnie do takiej rangi, że powstanie szkoła disco polo – mówi Marcin Miller, lider zespołu Boys. - Ludzie inteligentni, kulturalni, dobrze wychowani zawsze uważali, że jesteśmy kiczowaci, że muzyka disco polo jest synonimem kiczu, a paradoksem jest to, że od 30 lat disco polo utrzymuje się na rynku muzycznym, bryluje na salonach, jest najbardziej lubianą i potrzebną muzyką, która przyciąga największe rzesze słuchaczy.

Pomysł na przyciągnięcie uczniów do michałowskiego liceum popiera nawet laureat Nagrody Literackiej Prezydenta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego - Roman Czepe, poeta, dziś piastujący godność wicestarosty powiatu białostockiego.

- Ludzie dobrze ułożeni, kulturalni, nie pogardzają disco polo, szanują disco polo - mówi Roman Czepe. - Ludzie pseudokulturalni, pseudointeligentni, chcą się wybić na negatywnych ocenach, pogardzają, pokazują że coś jest niżej od nich. Nie ukrywam, że muzyka disco polo była dla mnie odległą perspektywą. Kiedy byłem w Niemczech przekonałem się, że moi przyjaciele słuchali podobnej muzyki. Każdy kraj ma swoje narodowe disco. Zacznijmy od tego, że przestańmy mieć kompleksy!

Burmistrz Michałowa jakiś czas temu podjął decyzję o ratowaniu michałowskiego liceum. Szczególnie, że szkoła z ponad 70-letnią tradycją dysponuje okazałym budynkiem w bardzo dobrym stanie. Nawiązał współpracę z biznesem, myślał o klasach zawodowych, ale ten pomysł nie chwycił. Dlatego postanowił zaktywizować lokalne talenty. Wcześniej przeprowadzono dokładne badanie wśród młodzieży. Nazarko uznał, że ten pomysł może chwycić, i przyciągnie do michałowskiego liceum, w dodatku z internatem, młodzież z miejscowości oddalonych od Białegostoku.

- Prof. Bożenna Sawicka,stwierdziła, iż dużo młodzieży nie dostaje się do szkół muzycznych, a to jest zdolna młodzież – przytacza opinię dziekan Wydziału Instrumentalno-Pedagogicznego Filii UMFC w Białymstoku Marek Nazarko, burmistrz Michałowa. - Do tej pory nikt nie zagospodarował tej niszy. Uznała pomysł za dobry, a nawet zadeklarowała kadrę, czyli utwierdziła nas w naszych planach. Nawiązaliśmy współpracę z najlepszymi w branży disco polo.

- Liczymy na współpracę z wieloma, bo kto nie chce tworzyć historii gdy jego branża – disco polo – wchodzi na inny poziom - kontynuuje Nazarko. - Kto nie chciałby uczyć młodych, mieć wychowanków. Jesteśmy z małych gmin i ktoś może się wymądrzać, że w każdej gminie powinna powstać opera, ale wiemy dobrze, że tak nie będzie. Wiemy, że jak sami sobie nie pomożemy, to nikt nam nie pomoże, a będą jeszcze szydzić. Jeśli my nie pomożemy naszej młodzieży to nikt jej nie pomoże.

Liceum w Michałowie oprócz zwykłej klasy ogólnokształcącej oferuje również możliwość nauki w klasie estradowej. W ramach zajęć obowiązkowych uczniowie będą mieli do wyboru zajęcia wokalne, muzyczne (gra na instrumentach) lub taneczne. W pierwszej klasie będzie również realizowany przedmiot muzyka, a przez cały okres nauki na poziomie rozszerzonym historia muzyki.

Szkoła będzie również oferować uczniom zajęcia dodatkowe, które będą w większy sposób odpowiadać na ich zainteresowania. Takie zajęcia będą obejmować kształcenie w zakresie techniki studyjnej. Dzięki temu poznają tajniki pracy realizatora dźwięku czy też produkcji muzycznej. Dowiedzą się jak nagrywać partie wokalne i instrumenty oraz jak tworzyć choćby podkłady muzyczne. Gmina dysponuje własnym studiem nagrań, z którego uczniowie będą mogli swobodnie korzystać.

Kolejne zajęcia dodatkowe, z których będą mogli skorzystać uczniowie to zajęcia dotyczące techniki scenicznej. Jaki sprzęt jest wykorzystywany na scenie, jak się go ustawia, jak steruje się światłami – na te i wiele innych pytań odpowiedzi udzielać będą osoby na co dzień pracujące przy organizacji dużych imprez plenerowych i imprez klubowych.

W Gminie Michałowo organizowanych jest sporo imprez kulturalnych i sportowych. Uczniowie będą mieli szansę nie tylko na nich występować, ale również dowiedzieć się jak takie eventy zorganizować i jak odpowiednio przygotować scenę do występów.

Czytaj też: Michałowo. Pierwsza w Polsce szkoła disco polo. Oficjalnie: klasa o profilu estradowym w LO w Michałowie.

- Oprócz tego zaoferujemy również uczniom możliwość poznania tajnik DJ-ingu i zawodu prezentera muzycznego - zapewniają organizatorzy. - Oprócz umiejętności czysto technicznych będziemy również podczas tych zajęć rozwijać umiejętności z zakresu zawodu konferansjera. To w przyszłości pozwoli umiejętnie poprowadzić szkolne czy też w przyszłości komercyjne imprezy.

Wielu młodych ludzi marzy teraz o tym aby zaistnieć w świecie mediów społecznościowych. Dlatego kolejne zajęcia będą przygotowywać do zawodu prezentera radiowego czy też telewizyjnego.

- A jeśli nie radio czy telewizja to może własny vlog lub kanał na YouTube? - proponują twórcy szkoły disco polo. - Docelowo w szkole będziemy myśleć o uruchomieniu własnego radia internetowego.

Organizatorzy liczą na to, że w szkole zaczną działać zespoły. Uczniowie chcący pracować w grupach jak i soliści będą mogli pod okiem ekspertów szykować swój repertuar, przygotować się do występów scenicznych, ale także poznają zagadnienia związane z prawem autorskim i kwestiami związanymi z kreowaniem wizerunku.

- Liczymy, że będą nagrywać swoje piosenki w michałowskim studiu nagrań i niedługo usłyszymy ich na antenach stacji radiowych i obejrzymy teledyski w muzycznych stacji telewizyjnych - planują organizatorzy.

Dzięki współpracy z firmą Green Star wszystkie te zajęcia w Liceum w Michałowie odbywać się będą pod opieką specjalistów i gwiazd związanych ze sceną klubową i nurtem disco polo, ale nie tylko.

- Jesteśmy przekonani, że część uczniów może lepiej będzie odnajdywać się w innych gatunkach muzycznych - przekonują organizatorzy. - Dla nich również zadbamy o specjalistów. Możemy zagwarantować, że zajęcia w Liceum w Michałowie będą miały przede wszystkim charakter praktyczny. Liczymy, że stworzymy szkołę, w której przygotowanie do matury da się połączyć z rozwijaniem swoich artystycznych i muzycznych zainteresowań.

Już wiadomo, że swoim doświadczeniem scenicznym i muzycznym z uczniami dzielił się będzie Marcin Miller, lider zespołu Boys.

- Jako przyszły wykładowca jestem dość poważnym człowiekiem – zaznacza Marcin Miller. - Wiem, że na scenie widzicie mnie jako energicznego chłopaka, za którego chcę uchodzić, ale mam już swoje lata, zespół Boys będzie obchodził 30-lecie działalności, będę starał się jak najbardziej być dla tej młodzieży, odpowiadać na pytania. Pewnie uczniowie będą chcieli zapytać, czy jest jakiś przepis na hit, jak zachowywać się na scenie i jeśli tylko będę mógł tę wiedzę przekazać – będę ją przekazywać. Jeśli uczniowie będą mnie słuchać, to będę dla nich, jeśli będą we mnie rzucać papierami, to trudno – nauczyciel musi się z tym liczyć.

- Chcemy, by grupa tych osób – praktyków chcących dzielić się z młodzieżą swoją pasją – była bardzo szeroka - mówią organizatorzy. - Już dostajemy zapytania o możliwość uczenia w szkole, co nas bardzo cieszy. Kolejne znane nazwiska będą ujawniali co dwa, trzy tygodnie.

Dziś (25.02.2020) dotarło do nas oświadczenie prof. Bożenny Sawickiej.

W związku z powstającą w Michałowie „Pierwszą w Polsce Szkołą Disco Polo” oraz nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi mojej osoby w tej sprawie, z całą stanowczością oświadczam, że:

1. Nie zostałam poinformowana przez Burmistrza Michałowa, podczas naszej rozmowy, o tworzeniu szkoły czy klasy disco polo, tylko o uruchomieniu szkoły/klasy o profilu artystycznym,

2. Nie przyjęłam zaproszenia i nie uczestniczyłam w dniu 20.02.2020r. w spotkaniu –specjalnej konferencji prasowej w Zespole Szkół w Michałowie z udziałem gości oficjalnych oraz przedstawicieli prasy, radia i telewizji mimo, że z przekazu medialnego wynika, iż byłam tam obecna,

3. Nigdy nie popierałam pomysłu utworzenia „Pierwszej w Polsce Szkoły Disco Polo” i nie upoważniłam nikogo do używania w tej sprawie mojego nazwiska.

Podkreślam, że całe moje życie zawodowe związane jest z działalnością artystyczną, naukową i pedagogiczną w obszarze muzyki poważnej o wielowiekowych tradycjach. W przeciwieństwie do różnych gatunków muzyki rozrywkowej, rodzaj, który stanowi muzyka disco polo jest mi obcy.