Piast Gliwice - Korona Kielce 1:0 WYNIK, ZDJĘCIA Mistrz Polski wygrał i został nowym liderem

W Gliwicach mistrz Polski grał z ostatnią drużyną tabeli, a jednak trener gospodarzy Waldemar Fornalik przestrzegał, że to nie będzie łatwy mecz. Faktycznie gliwiczanie mieli kłopoty z Koroną, która w I połowie robiła lesze wrażenie niż miejscowi.

Emocje na Okrzei zaczęły się od strzału Toma Hateleya z dystansu, który obronił Marek Kozioł. Później do głosu doszli goście, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce. Dobre okazje strzeleckie mieli Jakub Żubrowski i Uros Djuranović. Ten pierwszy uderzył obok słupka, a strzał drugiego Frantisek Plach odbił na róg.

Ostatnie dwie minuty przed przerwą wynagrodziły kibicom wcześniejszy nie najwyższy poziom spotkania. Piast mógł w tym czasie strzelić dwie bramki, a Korona jedną, bo okazje były właściwie wymarzone. Po stronie gliwiczan nie wykorzystał ich Piotr Parzyszek. Napastnik Piasta najpierw próbował wykorzystać dośrodkowanie Gerarda Badii, a później idealnie zgrał mu piłkę Mikkel KIrkeskov. W obu przypadkach Parzyszek strzelał z najbliższej odległości, ale najpierw nie trafił w bramkę, a później jego uderzenie obronił Kozioł. Po stronie Korony sam na sam z bramkarzem był Djuranović, ale Plach wygrał pojedynek z Czarnogórcem.

Zobacz zdjęcia z meczu Piast Gliwice - Korona Kielce

Druga połowa rozpoczęła się od świetnej okazji Marcina Cebuli. Pomocnik kielczan trafił jednak tylko w boczną siatkę wywołując jęk zawody 120 kibiców Korony siedzących właśnie za tą bramką.

Piast decydujące trafienie zadał w 57 minucie. Z narożnika pola karnego idealnie dośrodkował były gracz kielczan Bartosz Rymaniak. Jorge Felix zamykał akcję na drugim słupku i z najbliższej odległości głową kierował piłkę do siatki wyskakując w polu bramkowym wyżej niż pilnujący go Michał Gardawski. Była to siódma bramka Hiszpana w tym sezonie.

Chwilę później wynik mógł podwyższyć Parzyszek. Napastnik Piasta po raz kolejny jednak nie wykorzystał swojej okazji i zaraz został zmieniony przez trenera Fornalika, bo wyraźnie nie był to jego dzień. Jego zmiennik Patryk Tuszyński też się jednak nie popisał przegrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem gości.

Piast Gliwice - Korona Kielce 1:0 (0:0)
Bramki 1:0 Jorge Felix (57)

Sędziował Zbigniew Dobrynin (Łódź)

Widzów 4.800

Żółte kartki Sokołowski, Tuszyński (Piast) - Papadopulos (Korona)

Piast Plach - Rymaniak, Korun, Malarczyk, Kirkeskov - Badia (71. Jodłowiec), Hateley, Sokołowski, Milewski - Felix, Parzyszek (67. Tuszyński)

Korona Kozioł - Spychała, Marquez, Kovacević, Gardawski - Liol, Żubrowski, Gnjatić, Cebula (76. Jukić) - Djuranović (61. Żyro), Papadopulos (67. Pućko).