Phil Collins nie wróci na scenę. Grupa Genesis potwierdza koniec koncertowania

Damian Kelman
Damian Kelman
Genesis na dobre kończy z koncertowaniem? To efekt poważnej choroby Phila Collinsa.
Genesis na dobre kończy z koncertowaniem? To efekt poważnej choroby Phila Collinsa. Screen z YouTube / Automorph
Choroba Phila Collinsa jest na tyle poważna, że uniemożliwia mu dalsze koncertowanie. Oznacza to, że Genesis nie wróci już na trasę. Te smutne informacje potwierdzili ostatnio inni muzycy z zespołu.

Zły stan Phila Collinsa

Phil Collins od wielu lat ma kłopoty zdrowotne, które z wiekiem coraz bardziej zaczęły mu doskwierać. Chodzi o problemy z kręgosłupem, przez które m.in. stracił czucie w palcach, a ostatnimi czasy jest nawet zmuszony poruszać się na wózku inwalidzkim.

Już w ostatnim etapie koncertowania z zespołem Genesis nie był w stanie utrzymywać się na własnych nogach i podczas występów albo siedział, albo podpierał się różnymi przedmiotami.

Chociaż muzyk odpoczywa od scenicznych wrażeń, jego stań nie ulega poprawie, a bliscy oceniają, że jest z nim nawet coraz gorzej. Wypowiedź w takim tonie przedstawił m.in. Mike Rutherford, czyli długoletni partner z zespołu.

"Phil jest znacznie bardziej unieruchomiony niż kiedykolwiek. Szkoda, na trasie cieszył się wyśmienitym humorem" - wyznał artysta na początku marca w BBC.

Genesis na dobre przestaje koncertować

W ostatnim czasie pojawiła się nowa płyta Genesis, która zawiera zapis koncertów na żywo z lat 70-90 minionego wieku. Przy tej okazji, w rozmowie z portalem vulture.com, jeden z członków grupy wyznał, że to definitywny koniec koncertowania zespołu, a powodem takiej decyzji są właśnie problemy zdrowotne przyjaciela.

"Nic już nam nie zostało. Studnia wyschła. Nie możemy już koncertować, z powodu stanu Phila, więc to koniec" - przekazał Tony Banks.

"Spójrzmy prawdzie w oczy, kiedy graliśmy nasz ostatni koncert, najnowszy utwór musiał być napisany około 30 lat wcześniej. To była nasza era" - dodał.

od 16 lat

mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
malgoska
25 marca, 18:51, ...:

Kurdupel też już się sypie.

25 marca, 19:14, UWE:

tY TEŻ ZDECHNIESZ BO JAKO NIKT JESTEŚ TYLKO PASOŻYTEM

Ludzie nasyceni nienawiścią przez kaczora.

T
Tomek
25 marca, 18:08, Jędrek:

Dziękuję Phil, jesteś wielki. Pamiętny koncert w Chorzowie podczas burzy. To był spektakl- Genesis grali do końca A my doświadczyliśmy metafizycznych doznań. Dziękuję mistrzu...

O tak, byłem tam. Najlepsza chwila mojego życia.

T
Tomek
25 marca, 17:33, witek:

A niby co myślał że żył będzie wiecznie , fana muzyka ale czas na cię

Jak dla mnie tacy ludzie jak Phil czy reszta zespołu mogą grać tak długo jak długo starczy im sił. Ja żałuję, że nie będę miał więcej okazji posłuchać genialnej muzyki na żywo.

N
NoName
Jak nie choroba to wiek już taki że trzeba rezygnować. Po co to? Trzeba umieć ze sceny zejść niepokonanym.
U
UWE
25 marca, 18:51, ...:

Kurdupel też już się sypie.

tY TEŻ ZDECHNIESZ BO JAKO NIKT JESTEŚ TYLKO PASOŻYTEM

G
Gość
Phill Colins i grupa Genesis są ponadczasowe ich muzyka zawsze będzie na topie...to co stworzyli będzie można słuchać do końca świata i nigdy się nie znudzi.
J
Jędrek
Dziękuję Phil, jesteś wielki. Pamiętny koncert w Chorzowie podczas burzy. To był spektakl- Genesis grali do końca A my doświadczyliśmy metafizycznych doznań. Dziękuję mistrzu...
R
Roman
Muzyka Genesis będzie żyć wiecznie ,a przynajmniej tak długo jak będą fani tej formacji i każdego z muzyków osobno. Niewiele aktualnie wylansowanych utworów jest w stanie mnie zainteresować, a szczególnie to, co kierowane dla młodzieży. Coś tak ,jakby muzykę ,linię melodyczną układał komputer. Zlepek przypadkowych dźwięków. Byle był rytm.
w
witek
A niby co myślał że żył będzie wiecznie , fana muzyka ale czas na cię
Wróć na i.pl Portal i.pl