PGNiG Puchar Polski piłkarzy ręcznych. Co za regularność bramkarzy! Łomża Vive Kielce po wygranej z Energą MKS Kalisz jest w finale [FOTO]

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Na bramkę drużyny z Kalisza rzuca Artiom Karaliok.
Na bramkę drużyny z Kalisza rzuca Artiom Karaliok. Krzysztof Krogulec
W półfinałowym meczu PGNiG Pucharu Polski piłkarzy ręcznych, Łomża Vive Kielce wygrało z Energą MKS Kalisz. Kielczanie awansowali do finału, który odbędzie się 4 lub 5 czerwca w Tarnowie. Rywala obrońcy trofeum wyłoni spotkanie Orlen Wisła Płock - Azoty Puławy.

Łomża Vive Kielce - Energa MKS Kalisz 37:22 (18:10)
Łomża Vive Kielce: Kornecki (1-15, 31-45 min, 8/20 = 40 %), Wolff (15-30, 45-60 min, 10/20 = 50 %) – Nahi, Surgiel 2 – Kulesz 7 – Karacić 1, Olejniczak 3, Thrastarson 1 – A. Dujszebajew 4, Yusuf 5 (1) – Domagała 1, Moryto 2 (2), Paczkowski 2 – Karaliok 6, Tournat 3. Trener: Talant Dujszebajew.
Energa MKS: Krekora (1-30 min, 2/20 = 10 %), Zakreta (31-60 min, 4/23 = 17 %) - Tomczak 3, Bekisz 1 – Kamyszek 2, Adamski 4 - K. Pilitowski 4 (1), Makowiejew – Wróbel 4 – Drej 1, Góralski 1 – Krępa 2, Kus, Pedryc. Trener: Paweł Noch.

Karne. Łomża Vive Kielce: 3/3. Energa MKS: 1/3 (Kornecki obronił rzut Dreja, Wolff obronił rzut Wróbla).

Kary. Łomża Vive Kielce: 4 minuty (Karaliok, Thrastarson po 2). Energa MKS: 2 minuty (Bekisz 2).

Sędziowali: Michał Fabryczny (Mysłowice), Jakub Rawicki (Katowice).

Widzów: 1700.

Przebieg: 1:0, 1:2, 4:2, 4:3, 6:3, 6:4, 7:4, 7:5 (‘13), 10:5 (‘15), 10:6, 11:6, 11:8 (‘23), 14:8 (‘26), 14:9, 16:9, 16:10, 18:10 – 19:10, 19:11, 20:11, 20:12, 22:12, 22:13, 23:13, 23:14, 24:14, 24:16, 26:16, 26:17, 30:17(‘50), 30:18, 31:18, 31:19, 32:19, 32:20, 33:20, 33:21, 34:21, 34:22, 37:22.

Kielczanie po raz szesnasty z rzędu zagrają w finale Puchar Polski. Zmierzą się w nim ze zwycięzcą meczu Orlen Wisła Płock – Azoty Puławy, terminu tego półfinału jeszcze nie wyznaczono.

Poza składem gospodarzy znaleźli się Miguel Sanchez-Migallon, Szymon Sićko, Daniel Dujszebajew, Branko Vujović, Sigvaldi Gudjonsson oraz Tomasz Gębala. Tylko do dwóch rzutów karnych wyszedł na boisko Arkadiusz Moryto. W zespole gości cały mecz na ławce przesiedziało dwóch czołowych zawodników, Marek Szpera i Maciej Pilitowski.

Nasi szczypiorniści zdobywają krajowy puchar nieprzerwanie od 2009, jeśli nie liczyć 2020 roku, kiedy rozgrywek nie dokończono z powodu pandemii. Żaden polski klub nie zdobywał też Pucharu Polski aż 17 razy. W poprzedniej edycji drużyna trenera Talanta Dujszebajewa zagrała w finale z Grupą Azoty Unią Tarnów, bo najgroźniejszego konkurenta, Orlen Wisłę Płock wyeliminowała w półfinale. Na ukaranym w meczu z Nafciarzami czerwoną kartką trenerze naszego zespołu ciąży zresztą nadal kara zawieszenia w meczach Pucharu Polski. Jeśli kielecki zespół będzie rozgrywał mecze krajowego pucharu w tym tempie, to kara minie dopiero w … 2024 roku. W środowym meczu z drużyną z Kalisza jako pierwszy trener zespół poprowadził Krzysztof Lijewski.

Spotkanie nie miało zbyt bogatej historii. Żółto-Biało-Niebiescy przez 60 minut zagrali na wysokich obrotach, na które momentami próbowali też wejść rywale. Bardzo dobrze zagrała defensywa mistrzów Polski, świetnie i bardzo regularnie bronili obaj bramkarze (co ciekawe, Andreas Wolff przy każdym pobycie na boisku odbijał pięć z dziesięciu rzutów rywali, identyczną skuteczność miał w pierwszej połowie Mateusz Kornecki), było trochę błędów w rozegraniu piłki, ale nasi zawodnicy zrekompensowali to kibicom paroma widowiskowymi golami.

Bardzo dobrze z Artiomem Karaliokiem współpracowali Alex Dujszebajew i Władysław Kulesz, ten drugi, który pod nieobecność Sićki dostał dużo minut na boisku, popisał się też kilkoma ładnymi rzutami znad strefy.

Kolejny mecz (PGNiG Superliga) Łomża Vive Kielce rozegra w sobotę, 9 kwietnia, o godzinie 13 w Mielcu z Handball Stalą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl