Pedofil ze Stalowej Woli spędzi za kratkami nie 8,5 roku, lecz sześć lat

Redakcja
Marcin Radzimowski
Półtora roku „urwał” Sąd Apelacyjny w Rzeszowie z wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, który skazał 42-letniego Mariusza C. ze Stalowej Woli za czyny pedofilskie. Zgodnie z prawomocnym orzeczeniem pedofil spędzi w więzieniu sześć lat.

Sąd drugiej instancji oceniając materiał dowodowy uznał, iż oskarżonemu nie sposób udowodnić, że wabiąc dziewczynki miał zamiar doprowadzić je do czynności seksualnej. Nie miał on jednak prawa nawet zbliżać się do nieletnich, dlatego też niewątpliwie złamał ten zakaz i za to winę należy mu przypisać. Ostatecznie więc zamiast kary 8,5 roku pozbawienia wolności Mariusz C. skazany został na 6 lat, do tego ma dożywotni zakaz kontaktowania się z osobami nieletnimi ani przebywania od nich w odległości mniejszej niż 50 metrów.

Główny zarzut dotyczył zdarzenia z bliżej nieokreślonego dnia z połowy 2016 roku. Wtedy to w Stalowej Woli w parku miejskim Mariusz C. zaczepił trzy dziewczynki - dwie w wieku 12 lat i 11-latkę. Przestępstwo to zostało ujawnione w momencie, kiedy Mariusz C. był już aresztowany pod innymi zarzutami. Po apelu prokuratury i publikacji zdjęcia oskarżonego, do śledczych zgłosiły się matki trzech dziewczynek, które opowiedziały o zdarzeniu z parku.

- Oskarżony idzie przez park i widzi trzy bawiące się dziewczynki. Podchodzi do nich i kłamie. Mówi „jestem reporterem Gazety Polskiej, czy mogę wam zrobić zdjęcia”. Dziewczynki mówią „nie, absolutnie” - opisywał sędzia Grzegorz Zarzycki, uzasadniając wyrok Sądu Okręgowego, jaki zapadł w lipcu ubiegłego roku.

Pedofil nie odpuszczał. Zapraszał dziewczynki do samochodu, oferując im gadżety elektroniczne za możliwość zrobienia im zdjęć. Dziewczynki, mając w pamięci przestrogi rodziców, uciekły.

- Oskarżony nie gonił za nimi, nie łapał ich, nie krzyczał. One się po prostu oddaliły. To było całe zdarzenie. I nawet przy przyjęciu całego tego zła, które idzie za oskarżonym, czy za to zdarzenie można wymierzyć 15 czy 20 lat pozbawienia wolności? Zdaniem sądu byłaby to kara jednak w sposób dramatycznie odbiegający od kary sprawiedliwej - konkludował sędzia, nawiązując do wniosku prokuratury o maksymalny wymiar kary (15 lat).

Przestępcy seksualni z Podkarpacia:

Drugim przestępstwem o charakterze pedofilskim, składającym się na karę łączną, było nakłanianie innego mężczyzny do zrobienia zdjęć nagiej nieletniej. Mężczyzną tym był partner - kochanek 40-latka, w czasie gdy ten mieszkał w Pysznicy koło Stalowej Woli.

Mariusz C. usiłował namówić swojego partnera do zrobienia podstępem, z ukrycia zdjęć jego nagiej, 14-letniej siostrze. Oskarżony temu nie zaprzeczył, chciał zobaczyć zdjęcia.
Partner odmówił wykonania zdjęć, doszło między nimi do kłótni. Były groźby karalne wypowiadane przez oskarżonego i SMS-y o takiej treści a potem fałszywe oskarżenie o kradzież pieniędzy. To wszystko złożyło się na kolejne zarzuty, za jakie odpowiadał w procesie Mariusz C.

Mariusz C. ma już na koncie trzy wyroki za przestępstwa pedofilskie (także zgwałcenie) i w sumie 15-letni pobyt w więzieniu. Po odbyciu nowej kary umieszczony zostanie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie, na mocy tak zwanej „ustawy o bestiach”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pedofil ze Stalowej Woli spędzi za kratkami nie 8,5 roku, lecz sześć lat - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na i.pl Portal i.pl