Paweł Kukiz nie zostanie prezydentem Opola. Kukiz'15 wystartuje w wyborach, ale niesamodzielnie

Szef koła Kukiz'15, a przed laty piosenkarz Paweł Kukiz oznajmił w środę, że odrzucił propozycję kandydowania na prezydenta Opola. Wyznał także, że jego partia planuje start w kwietniowych wyborach samorządowych. Nie będzie to jednak samodzielna inicjatywa. Jak wyznał, Kukiz’15 będzie wchodził do różnych komitetów lokalnych lub jako ich wsparcie.

Kukiz wyznał, że start ugrupowania w całym kraju wymaga „potężnej energii wśród ludzi”. W partii byłego wokalisty ta energia jest na bardzo niskim poziomie. Na taki start potrzeba również dużych środków finansowych, a tych w partii nie ma. Partia Kukiza nie dostaje bowiem subwencji z budżetu państwa od 2015 roku.

- Jeżeli będziemy startować w tych wyborach, mamy takie plany w różnych miejscach, to z całą pewnością nie jako samodzielny komitet, ale jako wspierający czy wchodzący do różnych komitetów lokalnych. I tutaj te szyldy mnie szczególnie nie interesują. To jest kwestia dogadania się tych ludzi na dole i wspieranie danego komitetu

– powiedział.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Kukiz podkreślił, że taki start nie musi oznaczać, iż jego partia wystartuje z list największych partii, lecz może wystartować z np. z list komitetów obywatelskich - czyli Bezpartyjnych Samorządowców - czy z Konfederacji. Kukiz powiedział, że ta ostatnia „mimo wszystko nie jest partią post-Magdalenkową”.

Kukiz zapytany, czy będzie kandydował na prezydenta Opola (z tego miasta kandydował do parlamentu z list PiS), powiedział, że miał taką propozycję, ale prezydentura w tym mieście go „nie interesuje”.

- Jestem pragmatykiem i nie miałbym szans. Tam jest zresztą dobry prezydent Arkadiusz Wiśniewski sprawdzający się na tym stanowisku. Nie widzę tutaj jakiejś możliwości, żeby ktokolwiek go mógł przeskoczyć

– wyznał były rockman.

Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 7 kwietnia. Druga tura zaplanowana jest na 21 kwietnia 2024 roku.

jg