Patryk Jaki: Nie chcę ścigania Romana Kołbuca [OŚWIADCZENIE]

Krzysztof Zyzik
Krzysztof Zyzik
Patryk Jaki
Patryk Jaki Adam Guz
W tekście pt. „Jak życie obrońcy Dobrzenia zmieniło się w koszmar” napisaliśmy o oskarżeniu przez prokuraturę mieszkańca gminy Dobrzeń Wielki, który ujawnił w internecie numery telefonów komórkowych do ministra Patryka Jakiego, a także wojewody opolskiego i prezydenta Opola. W ramach śledztwa uczestnik protestów przeciw Dużemu Opolu miał m.in. przeszukanie w domu, na komendę prowadzono go w kajdankach.

W komentarzu redakcyjnym napisaliśmy, że środki zastosowane wobec pana Romana są nieadekwatne do tego, co zrobił. Podkreśliliśmy, że politycy powinni mieć grubszą skórę od zwykłych obywateli.

PRZECZYTAJ Politycy powinni mieć grubszą skórę [komentarz Magdaleny Żołądź]

Zwłaszcza ci, którzy sami nie stronią od wchodzenia w społeczne konflikty. Po naszym tekście minister Patryk Jaki oświadczył dziś, że będzie popierał warunkowe umorzenie sprawy Romana Kołbuca.

PRZECZYTAJ Prokuratura oskarżyła Romana Kołbuca z Dobrzenia Wielkiego o publiczne nawoływanie do uporczywego nękania. Grozi mu nawet więzienie

OŚWIADCZENIE

W związku z publikacją „Jak życie obrońcy Dobrzenia zmieniło się w koszmar” zamieszczoną w Nowej Trybunie Opolskiej pragnę uściślić informacje zawarte we wspomnianym artykule.

Numer telefonu, który został upubliczniony przez Pana Romana Kołbuca, jest moim numerem prywatnym, który służy mi także do kontaktów z rodziną. Efektem wpisu Pana Kołubca były i są dziesiątki połączeń, także w godzinach nocnych, pełne agresji i pogróżek. Zgadzam się z twierdzeniem, że polityk musi mieć twardą skórę ale uważam także, że ma prawo do ochrony swojej rodziny. Nie jest łatwa do zaakceptowania sytuacja, gdy w czasie zarezerwowanym dla bliskich nękają mnie osoby nie znające umiaru w wyrażaniu swojej agresji i pretensji.

Nie można zgodzić się z zapewnieniami o dobrych intencjach Pana Romana Kołbuca. W swoim wpisie umieścił moje nazwisko i kontakt w określonym celu. Jak sam napisał chodziło o skierowanie do mnie „wszelkich zażaleń i pretensji”. Nie chodziło więc o prowadzenie debaty, ale ukierunkowanie złych emocji. Także tych wywoływanych protestem, w którym uczestniczył i wywołał Pan Kołubiec a nie Patryk Jaki. Gdyby autorowi wpisu chodziło o moje stanowisko publiczne, podałby numer do mojego biura poselskiego lub ministerstwa.

Podał jednak w mojej ocenie celowo numer prywatny, aby nakierować na mnie złe emocje ludzi, którzy się ze mną nie zgadzają. Efektem tego typu działania były wpisy ludzi z Dobrzenia typu „powiesić k… Jakiego i jego popleczników”. Co stanowiło już bezpośrednio groźbę w moim kierunku. Mamy prawo do różnych opinii i odmiennych poglądów.

Pamiętajmy jednak, że w ostatnim latach doszło w Polsce do kilku ataków na biura poselskie Zjednoczonej Prawicy, w którym jedna osoba zginęła. Ludzi z Dobrzenia też próbowali siłą zająć moje biuro poselskie, w którym była jedna przestraszona kobieta.

Wszyscy musimy brać odpowiedzialność za to do czego wzywamy. Można się z mną nie zgadzać. Ludzie z Dobrzenia mają takie prawo. Jednak wolałbym, aby odbywało się to w ramach debaty publicznej, a nie gróźb karalnych. Ponieważ jedyny „grzech”, który wg, nich popełniłem to powiększyłem Opole wzmacniając budżet miasta i siłę regionu.

Pomimo szykan, które mnie spotkały nie uważam, by konieczne było ściganie Pana Romana Kołbuca. Celem mojego zawiadomienia było wyłącznie skasowanie mojego numeru telefonu ze wspomnianego wpisu na portalu społecznościowym. Skieruję do prokuratury pismo, w którym oświadczę, że będę popierał wniosek pełnomocników oskarżonego o warunkowe umorzenie sprawy.

Z poważaniem
Patryk Jaki

Wiceminister sprawiedliwości
Poseł na Sejm RP

Zobacz też: Opolskie Info [19.01.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Patryk Jaki: Nie chcę ścigania Romana Kołbuca [OŚWIADCZENIE] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na i.pl Portal i.pl