Kryzys dyplomatyczny między Francją i USA oraz Australią przybiera na sile. Paryż wezwał do kraju ambasadorów z Waszyngotnu i Canberry

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny
Fot. Pixabay
Działania francuskich władz to efekt ogłoszenia zawarcia paktu obronnego między Stanami Zjednoczonymi, Australią i Wielką Brytanią. - To nieakceptowalne zachowanie, które nie powinno mieć miejsca pośród sojuszników i partnerów. - oświadczył Paryż.

Jak podkreślono w komunikacie MSZ Francji, decyzja o natychmiastowym wezwaniu szefów placówek dyplomatycznych w Waszyngtonie i Canberze na konsultacje została podjęta osobiście przez prezydenta Emanuela Macrona.

- To nadzwyczajne postanowienie jest uzasadnione równie nadzwyczajnym znaczeniem decyzji ogłoszonej przez USA i Australię. - przekazał w oświadczeniu minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian. - Anulowanie umowy dotyczącej okrętów podwodnych wiążącej Australię i Francję od 2016 roku i deklaracja na temat nowej formy współpracy w tym zakresie z USA jest nieakceptowalnym działaniem pośród sojuszników i partnerów. Pociągnie ono za sobą konsekwencje w obszarze naszej wizji sojuszy, współpracy i znaczenia regionu Indo-Pacyfiku dla Europy. - zaznaczył.

W kwietniu 2016 roku Canberra porozumiała się z Paryżem w sprawie kontraktu wartego około 56 miliardów euro, w ramach którego francuskie przedsiębiorstwo stoczniowe Naval Group miało zaangażować się w m.in. projekt i konstrukcję 12 okrętów podwodnych Barracuda/Attack.

Podczas konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu przywódcy Australii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych ogłosili zawarcie porozumienia AUKUS (akronim od pierwszych liter nazw państw), czyli paktu bezpieczeństwa zakładającego wymianę technologii militarnych między jego sygnatariuszami. Poza współpracą w zakresie cyberobrony i sztucznej inteligencji przewiduje ono m.in. projekt i budowę okrętów podwodnych z napędem jądrowym.

Szef francuskiej dyplomacji, który w odniesieniu do całej sytuacji od początku nie wahał się używać takich terminów jak "cios nożem w plecy" oraz "zdrada", w weekend ponownie wystąpił w państwowych mediach jednoznacznie oceniając postawę USA i Australii.

- Mamy do czynienia z kłamstwem, dwulicowością i poważnym nadużyciem zaufania z dużą dozą pogardy. - mówił w sobotę w kanale telewizji publicznej France 2 Le Drian. - Nasze stosunki znalazły się w poważnym kryzysie. Musimy przedefiniować naszą pozycję w stosunkach z Amerykanami i Australijczykami, i właśnie po to, w obronie naszych interesów, wezwaliśmy do kraju naszych ambasadorów. - powiedział.

Nowa umowa nie wywołuje kontrowersji jedynie we Francji. Jak podała stacja CNN, premier Nowej Zelandii Jacinda Adern w rozmowie telefonicznej z szefem australijskiego rządu Scottem Morrisonem oznajmiła, że okręty z napędem jądrowym nie będą miały wstępu na nowozelandzkie wody terytorialne. Zawarcie paktu ma budzić wątpliwości także wśród obywateli Australii, która przez lata unikała wykorzystywania energetyki jądrowej.

Podczas niedzielnej konferencji prasowej w Sydney Morrison oświadczył, że jego kraj miał "głębokie i poważne" zastrzeżenia co do realizacji kontraktu z Francją.

- Nasz narodowy interes musi stać na pierwszym miejscu i to było powodem zawarcia trójstronnego porozumienia. Mieliśmy obawy, że możliwości okrętów Attack nie będą w stanie wpisać się w realizację naszych strategicznych planów. - oznajmił premier Australii.

Okręty z napędem atomowym znajdują się obecnie w użyciu we flotach marynarek wojennych sześciu państw - Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Chin, Rosji, Indii i Francji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl