Paraliż na lotniskach w Niemczech. Lufthansa odwołuje ponad tysiąc lotów

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
PAP
PAP
Tłem strajku jest zastój w negocjacjach zbiorowych dla 20 tys. pracowników Lufthansy. Ver.di odrzuciło wstępną ofertę zbiorową Lufthansy jako niewystarczającą.
Tłem strajku jest zastój w negocjacjach zbiorowych dla 20 tys. pracowników Lufthansy. Ver.di odrzuciło wstępną ofertę zbiorową Lufthansy jako niewystarczającą. Fot. Pixabay/ Mr_Worker
Linie lotnicze Lufthansa ogłosiły we wtorek, że z powodu strajku ostrzegawczego personelu obsługi naziemnej odwoła prawie wszystkie zaplanowane na środę loty w Monachium i Frankfurcie nad Menem. Ucierpi na tym ponad 130 tysięcy pasażerów.

Na lotnisku we Frankfurcie Lufthansa odwoła łącznie 678 lotów, z czego 32 już we wtorek. W hubie w Monachium to 345 lotów w oba dni.

Jeszcze w czwartek i piątek może się zdarzyć, że odwoływane lub opóźnione będą pojedyncze loty – informuje telewizja ARD.

Związek zawodowy Ver.di wezwał ok. 20 tys. pracowników obsługi naziemnej Lufthansy w Niemczech do wzięcia udziału w jednodniowym strajku ostrzegawczym. Akcja ma się rozpocząć w środę o godz. 3.45, a zakończyć w czwartek o godz. 6.

Tłem strajku jest zastój w negocjacjach zbiorowych dla 20 tys. pracowników Lufthansy. Ver.di odrzuciło wstępną ofertę zbiorową Lufthansy jako niewystarczającą.

Chaos na europejskich lotniskach

Z problemami w podróżach samolotami zmagają się podróżni na całym świecie, jednak sytuacja w Europie jest wyjątkowo zła. W porównaniu do USA na Starym Kontynencie odwołano ponad dwukrotnie więcej lotów w okresie od kwietnia do czerwca - wynika z danych firmy RadarBox.com zajmującej się śledzeniem ruchu lotniczego. Między 1 kwietnia a 29 czerwca dziesięć najgorszych pod tym względem lotnisk w Europie odwołało 64,1 tys. lotów.

Wiele lotnisk oraz linii lotniczych zmaga się z poważnymi problemami kadrowymi, przez które są zmuszone do odwoływania lotów, a dodatkowo trzeba było radzić sobie ze strajkami pracowników zarówno lotnisk, jak i linii, m.in. British Airways, Ryanair, EasyJet.

Przyczyną problemów w tym sektorze jest fakt, że w trakcie pandemii wraz ze spadkiem liczby lotów ograniczono też zatrudnienie. Na całym świecie zwolniono - według grupy lobbingowej Air Transport Action Group - 2,3 mln osób, a najbardziej ucierpiała obsługa naziemna i kontrola bezpieczeństwa.

Winna pandemia?

Według badania opublikowanego w styczniu 2021 roku przez Europejską Federację Pracowników Transportu, 58,5 proc. pracowników naziemnych lotnisk było w tym czasie bez pracy, a co najmniej 23 proc. zostało zwolnionych.

Od kiedy popyt na latanie wraca do poziomu sprzed pandemii, na lotniskach brakuje personelu do obsługi bagaży, kontroli bezpieczeństwa, ochrony czy sprzątania i lotniska nie są w stanie obsługiwać zaplanowanych lotów.

rs

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl