Parada Równości bez Donalda Tuska. Gdzie był lider PO? "Boi się pokazać na paradzie"

Na czele parady szedł włodarz miasta Rafał Trzaskowski. U jego boku pojawiła się nawet burmistrz Paryża. Nie brakowało też przedstawicieli stołecznego ratusza i kilku znanych twarzy Platformy Obywatelskiej.

Z wiadomych, ideologicznych względów, w pochodzie wzięli udział przedstawiciele Lewicy, czy partii Razem. Widziani na marszu byli m.in. Robert Biedroń, Joanna Scheuring-Wielgus, czy Włodzimierz Czarzasty.

Nieobecność lidera PO Donalda Tuska zaciekawiła dużą część internautów. Jeszcze przed rozpoczęciem Parady Równości jeden z nich napisał: "Jakby Donald Tusk pojawił się na Paradzie Równości to byłby prawdziwy Game Changer". Tuska jednak nie było. Czy powodem była obecność na marszu Rafała Trzaskowskiego? Nie wiadomo.

Niezadowolenia z braku czołowych polityków opozycji nie kryli sympatycy Lewicy. - Liderki i liderzy Lewicy są na Paradzie Równości. Gdzie są Donald Tusk, Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz? Na profilach PO, PL2050 i PSL też pusto, jakby dzisiejszej wielkiej parady wcale nie było. Pamiętajmy, kto naprawdę jest z osobami LGBT i walczy o ich prawa - napisał jeden z nich.

Na komentarz, że przecież w marszu brali udział chociażby Trzaskowski, czy Gajewska, internauta odpowiedział: "PO to 2 osoby? A gdzie lider PO, który jeszcze wczoraj w Poznaniu krzyczał o równości? Boi się pokazać na paradzie?"

W piątek, 16 czerwca na placu Wolności w Poznaniu zebrali się zwolennicy Platformy Obywatelskiej i jej przewodniczącego Donalda Tuska. Wypełnili oni całą przestrzeń placu oraz dojścia. W wiecu wzięli udział także lokalni politycy partii, wraz z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem. Na wiecu pojawił się transparent, przez który zawrzało w internecie.