Pani Janina wzięła udział w pokazie masażu. Wyszła z umową na 5,5 tys. zł!

Jakub Keller
Jakub Keller
Janina Sendal w ostatniej chwili oprzytomniała i odstąpiła od umowy na zakup niepotrzebnego jej sprzętu
Janina Sendal w ostatniej chwili oprzytomniała i odstąpiła od umowy na zakup niepotrzebnego jej sprzętu Jakub Keller
Janina Sendal skusiła się na udział w pokazie sprzętu medycznego. Tam padła ofiarą manipulacji. Kiedy emocje opadły, wykaraskała się z kłopotów. Dosłownie w ostatniej chwili. Teraz ostrzega innych.

- Telefonicznie zostałam zaproszona do jednego z hoteli, gdzie pewna firma organizowała pokaz. Zapewniano mnie, że będzie można skorzystać z masażu. Kuszące wydawały się też pokazy różnych jego technik, więc się zgodziłam - wspomina pani Janina.

Kupić nie chciała, to zastosowano inną taktykę

Nasza Czytelniczka nie była zainteresowana zakupem drogich produktów, ale... została wylosowana jako „zdobywczyni głównej nagrody”.

- „Wygrałam” główną nagrodę tego pokazu czyli odkurzacz piorący, garnki, noże, kamerę, materac i fotel masujący. Gratulacji nie było końca - wspomina pani Janina. Chwilę później do podpisania podsunięto jej umowę, na której widniała do zapłaty kwota 9,5 tys. zł!

- Powiedziałam, że nie stać mnie, aby tyle zapłacić. Wówczas zredukowano kwotę do 5,5 tys. zł. Wszystko miałam spłacać w 60 ratach po 141 złotych. Wmawiano mi, że płacę tylko za materac, a resztę - w ramach wygranej - dostaję gratis - mówi pani Janina. - Kiedy chciałam zrezygnować, powiedziano mi, że umowa jest dokumentem ścisłego zarachowania i nie można już niczego cofnąć. Byłam zszokowana, ale pomyślałam, że może jednak dam sobie radę w spłacie. Podpisałam. Kiedy usiadłam na krzesło z umową w ręku zauważyłam, że praktycznie nie było przegranych. Każdy obecny na sali coś wygrał i każdy musiał coś podpisać - dodaje nasza Czytelniczka.

Punkt piąty w umowie, którą podpisała pani Janina informuje o tym, że kupujący oświadcza, iż został poinformowany przez konsultanta o przysługującym mu prawie do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od momentu wejścia w posiadanie produktu.

- Kiedy wychodziliśmy, pan, który nas obsługiwał stwierdził, że nas ten punkt nie obejmuje ponieważ umowa dotyczy sprzętu leczniczego objętego promocją, więc nie można tego zwrócić - uściśla pani Janina. Po powrocie do domu sprawę przemyślała jeszcze raz. Na chłodno.

- Poszłam do ratusza po bezpłatną poradę prawną. Pani prawnik powiedziała, że nie ma żadnego wyłączenia i mogę odstąpić od umowy. Zapakowałam sprzęt, wysłałam kurierem, dołączyłam druk odstąpienia od umowy i wycofałam się z kredytu. To samo poradziłam sąsiadce, która też dała się na to namówić, a jej cały dochód to skromna emerytura - tłumaczy nasza Czytelniczka.

Nie daj się oszukać!

Czy to możliwe - jak twierdzą prowadzący prezentację - że klient nie ma możliwości odstąpienia od takiej umowy?

- Bzdura! To zwykłe wyłudzenie. Klient ma zawsze prawo do odstąpienia od umowy. Chyba, że jest to pakiet leczniczy, gwarantujący usługę medyczną, którą zapewniają specjaliści, a nie zwykli handlowcy - tłumaczy Kazimierz Danielewski, prezes Fundacji Aktywizacji Seniorów Teraz, która walczy z takimi przypadkami prowadząc spotkania informacyjne dla seniorów.

Próbowaliśmy kontaktować się z firmą, z którą związała się pani Janina. Jedyny dostępny jej numer telefonu to infolinia. Kiedy przedstawiliśmy się jako przedstawiciele prasy, rozmowa wkroczyła w nieprzyjemny ton ze strony przedstawicielki firmy. Oznajmiła, że nikt nie udzieli nam w tej sprawie informacji, po czym zakończyła rozmowę.

Kilka godzin później spróbowaliśmy podać się za klienta i chcieliśmy odstąpić od umowy. Wówczas otrzymaliśmy informację, że musimy dokonać zgłoszenia, które później rozpatrzą dyrektorzy.

Każdy, kto ma wątpliwości co do zakupionego towaru podczas takich prezentacji, może skontaktować się z fundacją FAST, nr tel. 519-087-328 (infolinia działa w poniedziałki w godz. 9-15).

- Chciałabym przestrzec przed udziałem w takich pokazach. Nie dajcie się oszukać! - apeluje pani Janina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pani Janina wzięła udział w pokazie masażu. Wyszła z umową na 5,5 tys. zł! - Gazeta Pomorska

Komentarze 26

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
anna k.

To tu masaże, a ja też słyszałam o drogich bo po kilka tysięcy pakietach medycznych, które geria medica wciska starszym osobom; kombinują jak mogą aby tylko naciągnąć; brak słów po prostu;

G
Gość

naciągaczy nie brakuje

G
Gość
2019-03-24T21:51:40 01:00, Gość:

Ja tych telefonicznych naciągaczy robię w balona, bawię się z nimi, przeciągam rozmowę do 10 minut, udaję głuchą babcię. Po czym oznajmiam, że mam umowę podpisaną z Telepsis Voice na rozmowy łączone przez Wyspy Wniebowstąpienia i rachunek za minutę dla dzwoniącego to 30 zł :-D

Dobre, muszę w koncu wypróbować..

G
Gość
Też się dałam nabrać na pokaz. Niby miała być kamerka gratis i noże ale jak nie daliśmy się nabrać na oszustwo. To bardzo nie mile nas pożegnali bez gratisów ? oszuści ich obliczenia i to gadanie porażka
g
greg b gdynia
Oszuści bez zasad równi tym z PiSu i PO
G
Gość
Woolstar też tak oszukuje ludzi, ale nie tylko klientów ale też swoich pracowników, prawda Justynko konarzewska? Oszukuj dalej, Oszukuj. Syn dumny ze matka przypomniała sobie o nim po paru latach bo cały czas zajmowali się nim dziadkowie.
n
nobody
raz dałem się namówić na badania okulistyczne.Już na wstępie cwaniaczek pytał się wchodzących pod jakimi śpią kołdrami i z czego.Lampka mi się zapaliła od razu ,Doszło do mnie i wypytuje się o tą kołderkę Więc ja mu mówię że go ch...j obchodzi pod czym ja spię a do dziadków mówię że to przekręt.Żaden się nie podnósł.Mają pewnie teraz za swoje.
M
Marek59
Do mnie też czasami dzwonią z takimi zaproszeniami. Wtedy od razu proszę "wciskaczkę kitu" o podanie jeszcze raz wyraźnie jej imienia i nazwiska, ponieważ jest to któryś tam telefon od tej firmy i złożę skargę do UOKiK o nagabywanie. Nie zdążę dobrze dokończyć zdania jak połączenie zostaje przerwane. Polecam, sprawdzone.
L
Lola
Tak bylo z miim Tata...emeryt 82 lata.....poszedl na jedno z takich spotkan .....Garnki FILIPIAK....I wkrecili go na 8 tys. Tak manipuluja emwrytami......zu Pan wylosowal....albo wygral ...bla...bla...bla.To sa istni naciagacze i oszusci....KTOS POWINIEN SIE ZA NICH WZIASC.....
X
Xyz
To jest właśnie chytrość ludzi- jak slyszą za darmo to małpiego rozumu dostają. Pani myślała że ze free ją wygniotą i wymasują... ;)
Niestety...
Św. Mikołaj chodzi raz w roku i to tylko do grzecznych dzieci. I to pod warunkiem że samu sobie prezent kupimy.
y
yuorik
Ci oszuści często do mnie (69 ) dzwonią, informując o wygraniu nagrody. Mam wtedy jedną odpowiedź. Za chwilę podam adres i proszę nagrodę przesłać na ten adres. Chwila konsternacji, ale nachalny intruz nie popuszcza, ja też nie, cały czas iformując go o moim (oczywiscie wymyślonym adresie) gdy zabawa trwa zbyt długo, mówię krótko spierd...j. Pomaga.
G
Gość
Ja tych telefonicznych naciągaczy robię w balona, bawię się z nimi, przeciągam rozmowę do 10 minut, udaję głuchą babcię. Po czym oznajmiam, że mam umowę podpisaną z Telepsis Voice na rozmowy łączone przez Wyspy Wniebowstąpienia i rachunek za minutę dla dzwoniącego to 30 zł :-D
a
a ndrzej65
bardzo proszę o pomoc

pomagam.pl/andrzejkulis
c
cb
Głupich nie sieją sami się rodzą.
G
Gość
Tu ciekawy materiał, jak szemrana firma robi w wała klientów, a na koniec swoich pracowników.

https://www.wykop.pl/link/4854509/przezyjmy-to-jeszcze-raz-pracownicy-ecovitalu-na-bruku/

Od tego szemranego towarzystwa trzeba trzymać się daleko, ani nic nie kupować, ani nie pracować dla cwaniaków.
Wróć na i.pl Portal i.pl