Sztafeta 4x400 m kobiet

Kajakarstwo, Marta Walczykiewicz, K-1

To obok Karoliny Nai – wieloletniej zawodniczki AZS_AWF Gorzów, a od roku Posnanii Poznań – najbardziej popularna i utytułowana z polskich kajakarek. I podobnie jak Naja (w K-2 500 m z Anną Puławską z gorzowskiego AZS-u AWF), tak kaliszanka jest jedną z faworytek do medalu na dystansie 200 m. Reprezentantka Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego pierwsze międzynarodowe sukcesy w seniorkach osiągała czternaście lat temu i do dziś jest światową gwiazdą w swojej konkurencji. Świadczą o tym – drugie miejsce w majowym Pucharze Świata w węgierskim Szeged oraz trzecia pozycja w czerwcowych mistrzostwach Europy w Poznaniu. Walczykiewicz w 2016 roku na IO w Rio de Janeiro była druga. W Tokio 34-latkę też będzie na to stać.

Wioślarstwo, czwórka podwójna kobiet

– Naszym celem jest złoty medal olimpijski – mówi 30-letnia Maria Sajdak z AZS AWF Kraków, która z Katarzyną Zillmann (26 l., AZS UMK Toruń), Agnieszką Kobus-Zawojską (31 l., AZS AWF Warszawa) i Martą Wieliczko (27 l., Wisła Grudziądz) sięgały po brąz IO 2016 oraz złoty krążek mistrzostw świata i Europy w 2018 roku. Ale od tamtego czasu ani razu nie wdrapały się na szczyt. Rok temu były trzecie na ME w Poznaniu (rezerwowa na Tokio Katarzyna Boruch z AZS AWF Gorzów zastąpiła Sajdak) i siódme w tym roku (Boruch płynęła za Kobus-Zawojską), ale już w pełnym składzie zdobyły brąz ostatniego PŚ w 2021 roku. Szanse medalowe są więc realne.

Wioślarstwo, czwórka bez sternika mężczyzn

To mistrzowie świata sprzed dwóch lat, ale przed igrzyskami zachowują... olimpijski spokój. - Dziesięć osad, które wystąpią w Tokio, to najmocniejsza dziesiątka, jaka mogłaby być - mówi 32-letni Michał Szpakowski z CWSZ Zawisza Bydgoszcz. Ten spokój podyktowany jest też ich tegorocznymi osiągnięciami. Czwórka ze Szpakowskim, Mateuszem Wilangowskim (30 l., Wisła Grudziądz), Mikołajem Burdą (39 l., Lotto Bydgostia Bydgoszcz) i Marcinem Brzezińskim (37 l., WTW Warszawa) w tegorocznym PŚ była druga, szósta i trzecia, a w ME zajęła piątą pozycję (za Brzezińskiego wystąpił Łukasz Posyłajka, rezerwowy na IO z AZS Szczecin). Kto wie, czy więc wyżej od nich nie będą panie. Olga Michałkiewicz (AZS AWF Gorzów), Monika Chabel, Joanna Dittmann i Maria Wierzbowska (wszystkie Lotto) także liczą na medal.