"Oszust z Tindera". Ochroniarz Simona Levieva pozywa platformę Netflix. Polak Piotr K. domaga się gigantycznego odszkodowania

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Netflix, zdjęcie ilustracyjne
Netflix, zdjęcie ilustracyjne fot. Pixabay/rswebsols
Peter, ochroniarz i prawa ręka Shimona Hayuta (znanego też jako Simon Leviev) z dokumentu Netfliksa "Oszust z Tindera", jest Polakiem. Piotr K., bo tak się naprawdę nazywa, zapowiada, że pozwie giganta na ogromną kwotę.

W środę dokument "Oszust z Tindera" zadebiutował na platformie Netfliksa. Kilka kobiet opowiada w nim historie, w jaki sposób padły ofiarą manipulacji ze strony Shimona Hayuta, który w sieci znany jest jako Simon Leviev, podającego się za bogatego potentata diamentów. Mężczyzna uwodził je, a następnie wyłudzał od nich pieniądze.

Za posługiwanie się fałszywym paszportem Leviev odsiedział wyrok 5 miesięcy pozbawienia wolności, jednak po wyjściu na wolność kontynuuje luksusowe życie z nową partnerką.

Simon Leviev zamierza pozwać Netfliksa, jednak nie jest odosobniony w tych planach.

Ochroniarz pozywa Netflix

Pozew złoży również jego ochroniarz Peter, który jest Polakiem i nazywa się Piotr K. Oskarża on Netfliksa o bezprawne wykorzystanie wizerunku w filmie.

Jak twierdzi kancelaria prawna prowadząca jego sprawę, platforma nie uzyskała wymaganej prawem zgody na wykorzystanie jego wizerunku i pomimo dysponowania danymi osobowymi i kontaktowymi pokrzywdzonego (w publikacji przedstawiono zdjęcie biletu lotniczego zawierającego m.in. imię i nazwisko pokrzywdzonego, a ponadto w jednej ze scen pada jego nazwisko), Netflix nie dał też pokrzywdzonemu możliwości wypowiedzenia się w materiale, a tym samym nie pozwolił mu na ustosunkowania do przedmiotu produkcji i zajęcia względem jej treści stanowiska

Gigantyczne odszkodowanie

"Netflix pozbawił Piotra K. możliwości udzielenia komentarza albo uprzedniego wobec publikacji udzielenia przezeń zgody na posłużenie się wizerunkiem pokrzywdzonego" - czytamy w piśmie kancelarii.

Piotr K. domaga się przeprosin na stronie głównej Netfliksaa oraz odszkodowania w wysokości trzech milionów euro.

W piśmie przypomniano również, że Piotr K. jest "osobą pokrzywdzoną w sprawie" nie tylko przez producentów dokumentu, ale również tytułowego bohatera, który jest mu winien 10 tys. euro za wykonywaną pracę. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Zatrzymanie jego mocodawcy będzie podpadło pod antysemityzm.
G
Gość
Biedny... Tera będzie latał po sądach. Najlepiej w Polsce ;) się doczeka...
G
Gość
3mln euro. Uwaga bo.
Wróć na i.pl Portal i.pl