Oskar Szafarowicz ma kłopoty na uczelni. Minister edukacji Przemysław Czarnek mówi o „totalitaryzmie na uczelniach”

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Nie zgadzam się na totalitaryzm na uczelniach finansowanych z budżetu państwa – powiedział minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek, komentując sprawę Oskara Szafarowicza.
Nie zgadzam się na totalitaryzm na uczelniach finansowanych z budżetu państwa – powiedział minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek, komentując sprawę Oskara Szafarowicza. Bartlomiej Miedzybrodzki
Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego wszczęła postępowanie wobec młodego działacza Prawa i Sprawiedliwości Oskara Szafarowicza. Sprawę skomentował minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek. – Nie zgadzam się na totalitaryzm na uczelniach finansowanych z budżetu państwa – powiedział.

Kłopoty Szafarowicza na Uniwersytecie Warszawskim

Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego wszczyna postępowanie dyscyplinarne wobec Oskara Szafarowicza, młodego działacza PiS. Uczelnię miał zaniepokoić jego „ostry język w mediach społecznościowych”.

Podczas konferencji prasowej prof. Przemysław Czarnek pytany był o swój wpis na Twitterze, w którym napisał m.in., że „komisja dyscyplinarna uczelni nie jest od tego, by angażować się politycznie po jakiejkolwiek stronie”.

– Planuję ująć się za wolnością słowa w Polsce. Polska jest krajem demokratycznym, praworządnym, z wolnymi mediami, które mogą przychodzić na konferencję, zapytać o co chcą ludzi z rządu. Tak nie ma w Niemczech czy Francji, tam się ukrywa pewne fakty np. o gwałtach na kobietach, o incydentach z migrantami. Nie wolno tego krytykować, tego multikulti, bo można za to dostać karę – powiedział.

Minister dodał, że „Polska jest krajem praworządnym i wolności słowa”. Zdaniem prof. Czarnka „jeśli na Uniwersytecie Warszawskim student, nie będąc studentem w tym czasie, tylko po prostu na swoim Twitterze, wypowiada się w bieżących sprawach i zajmuje się tym komisja dyscyplinarna, to jest działanie totalitarne”. – Ja się nie zgadzam na totalitaryzm na uczelniach finansowanych z budżetu państwa – zaznaczył.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Czarnek napisze do rektora uczelni

Ponadto minister Czarnek poinformował, że w „bardzo ostrym wystąpieniu do pana rektora” napisze: „Nie dla totalitarnego działania i politycznego działania lewackich komisji dyscyplinarnych”. Zdaniem ministra edukacji i nauki nawet jeśli „to lewackie działanie niewielkiej części społeczności Uniwersytetu Warszawskiego” to nie ma na nie zgody. – Pakiet wolności akademickiej wprowadza przestrzeń wolności akademickiej – dodał.

Zdaniem prof. Czarnka „jeśli pan Szafarowicz kogokolwiek obraził lub skrzywdził, od tego jest sąd, żeby go tam postawić i dochodzić swoich racji ewentualnie”. – Nie od tego jest komisja dyscyplinarna na uczelni, bo w ten sposób zlikwidujemy wolność słowa, wolność przekonań, prawo do głoszenia swoich przekonań światopoglądowych w przestrzeni publicznej. Nie od tego jest uniwersytet, żeby niszczył nam wolność, tylko żeby ją poszerzał – wskazał.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

P
Prawdziwy Nauczyciel
Każda religia a zwłaszcza patriarchalna wspiera zabobon i przesąd i ciemnotę. A ofiarą zabobonu ciemnoty i zacofania oraz fanatyzmu religijnego zawsze padają niewinni ludzie. Przykład to co się dzieje w Afryce, w Indiach, inkwizycja, polowanie na czarownice, dżuma spowodowana wymordowaniem kotów z powodu fanatyzmu religijnego i zabobonu(przez to myszy rozmnożyły się ponad miarę a bytujące na nich pchły przeszły na ludzi i zaraziły je dżumą) i między innymi z powodu dżumy wymordowano niewinnych ludzi , zaniedbywanie higieny też z powodu zabobonu (kiedyś w średniowieczu w Europie ludzie starali się nie myć głowy jak najdłużej się da bo wierzyli, że mycie głowy szkodzi na umysł). I ludzie truli się między innymi sporyszem. Edukacja została stworzona w celu propagowania nauki i wiedzy i postępu oraz nowoczesności w celu tępienia ciemnoty i zacofania oraz zabobonu i przesądów oraz fanatyzmu religijnego i ich skutków. A nie po to żeby propagować ciemnotę, zabobon, przesąd, gusła, fanatyzm religijny i pchać ludzi w brzemienne skutki wynikające z fanatyzmu religijnego i wcześniej wymienionych złych rzeczy. Prawdziwa nauka to tylko ta udowadniająca nie istnienie zjawisk i istot nadprzyrodzonych oraz obalająca zabobon, przesąd, gusła, fanatyzm religijny i ratującą przed ich skutkami oraz przybliżającą ludzkość do wymarzonej nieśmiertelności i wiecznej młodości. Celem nauki i edukacji jest ratowanie ludzkości przed skutkami zabobonu i przesądów oraz fanatyzmu religijnego. A Czarnek i Barbara Nowak to zdrajcy idei edukacji, którzy pchają ludzi w sidła zabobonów, religijnego fundamentalizmu i ciemnoty , pchając ludzkość w ich skutki, których ofiarami padają niewinni ludzie np bo ktoś sobie ubzdurał , że ktoś mu szkodzi przez czary itd A Czarnek i Barbara Nowak to zdrajcy ideii edukacji, którzy pchają ludzi w sidła zabobonów, religijnego fundamentalizmu i fanatyzmu oraz zabobonu i ciemnoty , poprzez propagowanie religinego fundamentalizmu i fanatyzmu religijnego, zabobonów, guseł itd zamiast prawdziwej nauki i wiedzy
E
Etyka
17 września, 11:24, Smutne ale prawdziwe:

Konserwatyści protestują przeciwko kulturze wykluczania, ale w praktyce domagają się immunitetu na krytykę własnych przekonań. Tym samym żądają utworzenia dla siebie safe spaces w kulturze publicznej. Polecam poczytać Wszyscy „cancelują”, ale lamenty słychać tylko, gdy robi to lewica i Brutalna prawda o „cancel culture” krytyka polityczna polecam poczytać bez cenzury o cancel culture ... a kary za obrazę uczuć religijnych to też łamanie wolności słowa, demokracji i cancel culture.Krytyka tego rzekomego zjawiska często skrywa chęć bezstresowego utrzymywania niesprawiedliwych i nieuzasadnionych poglądów. Dotyczy to w szczególności konserwatystów, którzy narzekają na to, że ich poglądy nie są współcześnie tolerowane.Po trzecie, w historii ludzkości przekraczanie pisanych lub niepisanych norm społecznych wielokrotnie prowadziło do wykluczenia osoby ze wspólnoty – od szykan aż do wyroku śmierci. Ofiarami prawdziwej cancel culture, którym odbierano możliwość swobodnej ekspresji, które nie mogły publicznie mówić w pełni własnym głosem, byli przedstawiciele takich grup jak kobiety czy mniejszości seksualne, osoby skazane na śmierć za herezję,osoby skazywane za krytykę religii,obrazę uczuć religijnych i bluźnierstwo.

Smutne ale prawdziwe, masz rację. Ty i Prawda dostaniecie kciuki za powodzenie ludziom prawdy ty i Prawda to Molier autor świętoszka, powiedział,, oni nie chcą na siebie patrzeć " w obronie swojej twórczości a ci którzy dają wam nieprzychylne komentarze, kciuki w dół to te elity, na które robił satyry i pokazywał ich jakimi są naprawdę

E
Etyka
17 września, 11:25, Prawda:

Tolerancja polega na respektowaniu cudzych poglądów lub zachowań, chociaż się z nimi nie zgadzamy. Tak rozumiana tolerancja nie może być jednak nieograniczona. Karl M. Popper, autor dzieła uważanego za ewangelię demokracji (“Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie”, t. I, Warszawa 1993), sformułował tzw. paradoks tolerancji, według którego ludziom nietolerancyjnym nie może przysługiwać prawo do tolerancji. Tak należy postąpić właśnie “w imię tolerancji”, gdyż w przeciwnym razie ludzie ci zniszczą jej rzeczników, a wraz z nimi upadnie tolerancja. Podobny pogląd wyraził wybitny uczony dominikanin, prof. J.M. Bocheński z Fryburga: “Tolerancja, która toleruje własnych wrogów, nie może się ostać” (“Sto zabobonów. Krótki filozoficzny słownik zabobonów”, Kraków 1992). Profesor Leszek Kołakowski w tekście o tolerancji radził co zrobić żeby ratować Europę przed islamizacją oraz przed cofnięciem Europy do średniowiecza i NSDAP..Tolerancja represywna ,rzecz dobra ,prawdziwa tolerancja czyli taka ,która nie obejmuje swoich przeciwników. Herbert Marcuse był zdania, że tylko zupełna nietolerancja i zepchnięcie prawicowej większości na margines, i pozbawienie jej prawa głosu, głoszenia swoich poglądów oraz niedopuszczenie do dyskusji, może sprawić, że prawdziwa tolerancja zatryumfuje. Prawdziwa tolerancja zaś przeznaczona może być jedynie dla ruchów lewicowych, które choć w mniejszości, mają za zadanie, a nawet obowiązek kontrolować prawicę. ( czyli wrogów Tolerancji)

Brawo Prawda masz rację

M
Marcinek
23 sierpnia, 11:04, sosna:

Może Szanowna Redakcja zechciałaby zacytować, któreś z wypowiedzi ,,prześladowanego młodzieńca''? Czyżby nie nadawały się dla celów propagandy? A co by P.T. Autor napisał, gdyby komisja dyscyplinarna KUL wszczęła postępowanie przeciwko studentowi piszącemu brzydko o biskupach k.k.? Czy też by bezkrytycznie cytowała takiego lub innego polityka popierającego wolność słowa? Czy Państwo są pewni, że tworzą gazetę?

Jest jasno napisane w dzienniku ustaw, że odmowa pracy z powodu płci i przekonań jest dyskryminacją, ale wyłączone są z tego kościoły i instytucje wyznaniowe. Czyli tak, kościół i instytuje wyznaniowe mogą wyrzucić kogoś z powodu przekonań i odmówić pracy ma danym stanowisku z powodu płci - tu wolność przekonań i ochrona przed dyskryminacją nie działa.

Ja się nie zgadzam z takim prawem, dlatego na PIS nie zgłosuję.

s
sosna
Może Szanowna Redakcja zechciałaby zacytować, któreś z wypowiedzi ,,prześladowanego młodzieńca''? Czyżby nie nadawały się dla celów propagandy? A co by P.T. Autor napisał, gdyby komisja dyscyplinarna KUL wszczęła postępowanie przeciwko studentowi piszącemu brzydko o biskupach k.k.? Czy też by bezkrytycznie cytowała takiego lub innego polityka popierającego wolność słowa? Czy Państwo są pewni, że tworzą gazetę?
Wróć na i.pl Portal i.pl