Osiem ofiar wypadku busa na Żywiecczyźnie. Zginęli górnicy z mysłowickiej kopalni

Redakcja
Tuż po godzinie 21.35 w środę, na trasie S69 Zwardoń-Żywiec w miejscowości Przybędza doszło do tragicznego wypadku samochodu ciężarowego z naczepą i busa wiozącego ludzi. Zginęło aż osiem osób. Dziesięć kolejnych jest poważnie rannych. To górnicy kopalni Mysłowice-Wesoła. W piątek w kopalniach organizowana jest akcja oddawania krwi dla rannych.

Kierowca ciężarówki został poddany badaniu na zawartość alkoholu we krwi. Był trzeźwy, wynika z ustaleń policji. Został już przesłuchany w czwartek rano. Przyczyny wypadku nadal są zagadką. Ranni sa w szpitalach. Część w stanie bardzo ciężkim. W piątek organizowane są dla nich akcje zbiórki krwi.

Kierowca ciężarówki usłyszał zarzuty prokuratorskie za spowodowanie katastrofy
Ks. Sordyl ofiarom wypadku udzielił odpustu zupełnego

- Ciała leżą jeszcze w workach na ulicy. Wygląda to strasznie - opisywał tuż po północy jeden ze świadków tragedii.

Lekarze walczą o życie rannych w wypadku busa

Prokuratorzy poznają przyczynę katastrofy na S69

Czy kierowca ciężarówki usłyszy zarzuty? SPRAWDŹ, CO MU GROZI

Zobacz TUTAJ więcej zdjęć z wypadku UWAGA UJĘCIA DRASTYCZNE

Ranni w wypadku są operowani ZOBACZ

Zobacz wideo przesłane na [email protected] przez Sebastiana Pawlusa

Zobacz wideo żyweckiej policji

Dotarcie do poszkodowanych i ofiar było możliwe dopiero po użyciu specjalistycznego sprzętu hydraulicznego - strażacy musieli rozcinać karoserię busa, aby wyciągnąć ludzi. - Mogli dotrzeć do miejsca tragedii drogowej jeszcze wcześniej. Jednak najpierw musieli się zająć też niestety dogaszeniem pożarów traw, do których doprowadzili bezmyślni ludzie - tłumaczy Marek Tetłak, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej żywieckiej Państwowej Straży Pożarnej.

- Gdyby nie palące się trawy, moglibyśmy szybciej i znacznie sprawniej dobrzeć tam gdzie naprawdę bardzo jesteśmy potrzebni - dodaje.


Busem jechali górnicy wracający z pracy w kopalni Mysłowice-Wesoła. Wszyscy ranni trafili do szpitali. Stan niektórych jest ciężki. Na miejscu zginęło 7 osób. Już w szpitalu zmarła kolejna osoba, której lekarzom nie udało się uratować ze względu na bardzo rozległe obrażenia. Wszystkie ofiary to kierowca oraz pasażerowie busa. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało.

Wszyscy ranni zostali przewiezieni do trzech szpitali. W Bielsku-Białej w szpitalu nr 1 przebywa obecnie 1 ciężko ranny. W szpitalu wojewódzkim w Bielsku-Białej hospitalizowanych jest 4 pacjentów, w tym 2 ciężko rannych. Czterech rannych przewieziono też do szpitala w Żywcu - dwóch z nich jest rannych ciężko. Do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego św. Barbary w Sosnowcu przetransportowano 1 osobę - informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody w Katowicach.

W związku z wypadkiem w Przybędzy, starostwo w Żywcu uruchomiło infolinię dla rodzin i bliskich poszkodowanych w wypadku. Jej numer to +48 784 629 723 (nr telefonu komórkowego).

Na miejscu pracowało 10 zastępów straży pożarnej.

- Do wypadku doszło na wiadukcie. Badamy przyczyny wypadku. W busie jechało 16 osób. Bus jest rozbity doszczętnie po zderzeniu z ciężarówką. Nie chcę niczego sugerować, ani podawać przyczyn - mówi Paweł Roczyna z policji w Żywcu.

Ze wstępnych ustaleń wynika jednak, że bus mercedes uderzył w naczepę ciężarówki przewożącej drewno. Uderzenie było tak silne, że ciężarówka przebiła barierki i spadła z wiaduktu.

- Jedna z hipotez mówi, że naczepa się odpięła, być może kierowca stracił kontrolę - mówi Paweł Roczyna z żywieckiej policji. - W tym rejonie nie było żadnych czynników, które mogłyby negatywnie wpłynąć na warunki drogowe. Nie było ani przymrozku, ani śliskiej jezdni.

Droga przez wiele godzin była nieprzejezdna. Policja wytyczyła objazdy przez tzw. starą drogę nr 69.
WS, PS, ŁUG

Trasa S69 jest bardzo szybka. Regularnie dochodzi na niej do wypadków:
Trzy osoby ranne na S69 w Pietrzykowicach
Śmiertelne potrącenie pieszego na S69
S69 zamknięta z powodu rozlanego słodu piwnego
Śliska droga S69 i tiry zablokowały przejazd

ZOBACZCIE, JAK JEŹDZI SIĘ S69

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Osiem ofiar wypadku busa na Żywiecczyźnie. Zginęli górnicy z mysłowickiej kopalni - Dziennik Zachodni

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Ann
Proszę Dz.Zach i Autorów artykułu (WS, PS, ŁUG) o instrukcję jak i gdzie, na jakie hasło można oddać krew dla osób walczących o życie po tym wypadku.

Czy są znane grupy krwi, których potrzebują, czy można oddać jakąkolwiek, a szpital wymieni ją na potrzebną (chyba tak to działa?).

Piszcie Państwo o wypalaniu trwa - ludzie, to jakiś horror z tymi trawami, straż pożarna zajmuje się gaszeniem ludzkiej głupoty. Przykro :(
A
Ann
To ogromny ból dla Rodzin, serdeczne wyrazy współczucia. Apeluję do kierowców o ostrożną jazdę, a do pieszych o używanie odblasków. Każdy z nas powinien zrobić od jutra jedną rzecz, która poprawiłaby bezpieczeństwo na drogach. Jesteśmy w czołówce, jeśli chodzi o ofiary śmiertelne w wypadkach drogowych. Oby te ciężkie chwile były czasem do refleksji, może nie dyskutujmy tu o polityce...
G
Gość
Przekazuję wyrazy współczucia dla wszystkich osób dotkniętych tą tragedią [*]

Jednocześnie oferuję swoją pomoc:
Szkoda osobowa i śmiertelna

Osobom poszkodowanym w wyniku zdarzenia pomagamy uzyskać:

Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę.
Odszkodowanie na pokrycie kosztów leczenia urazu, będącego skutkiem wypadku, w tym:
kosztów zakupów leków,
kosztów związanych z dodatkowym odżywianiem w okresie leczenia i rehabilitacji,
kosztów pobytu w szpitalu i zabiegów rehabilitacyjnych,
kosztów konsultacji u specjalistów,
kosztów środków opatrunkowych i przyrządów rehabilitacyjnych,
kosztów związanych z dodatkową opieką podczas leczenia,
kosztów poniesionych na zakup sprzętu ortopedycznego i protez,
kosztów związanych z dowozem poszkodowanego na leczenie oraz przejazdami osób bliskich w celu odwiedzin w szpitalu,
kosztów przygotowania do wykonywania innego zawodu (jeżeli w wyniku wypadku osoba poszkodowana straciła możliwość wykonywania dotychczasowej pracy zarobkowej).
Rentę dla wyrównania szkód o charakterze trwałym, w tym rentę na zwiększone potrzeby (związane na przykład z opieką nad poszkodowanym i stałymi kosztami leczenia) oraz rentę z tytułu utraconego dochodu (gdy poszkodowany utraci zdolność do pracy zarobkowej).

W przypadku śmierci poszkodowanego pomagamy uzyskać:

Odszkodowanie dla członków rodziny zmarłego, których sytuacja życiowa uległa znacznemu pogorszeniu wskutek tej śmierci oraz rentę alimentacyjną, dla tych bliskich, którym zmarły dostarczał środków do życia.
Refundację kosztów pochówku niezależnie od odszkodowania uzyskanego z ZUS.

Prowadzimy sprawy dotyczące nie tylko najnowszych wypadków, ale także tych, które zdarzyły się po 10 sierpnia 1997 roku. Wynagrodzenie, naliczane jako ustalony w umowie procent od kwoty odszkodowania, pobieramy dopiero w chwili uzyskania konkretnego świadczenia dla naszego Klienta. Ponadto nie pobieramy prowizji od uzyskanej dla klienta refundacji kosztów leczenia.

Pamiętaj – zamiast przepłacać i tracić czas u konkurencji, zwróć się do nas! Działamy nie tylko profesjonalnie, ale także szybko. Co więcej, każdą sprawę traktujemy indywidualnie. Nie interesują nas połowiczne rozwiązania zawsze walczymy o uzyskanie odszkodowania najwyższego z możliwych.

Kontakt:
tel. 664 485 886
e-mail: [email protected]
B
BielskoKuba
Właśnie dostaliśmy tel z informacją że w tym wypadku zginął mój wujek.
h
hip,
Najtańsza rodzina to sam Kaczyński , no nie ?
R
Rebel
Wystarczy zobaczyć na zdjęcia zmasakrowanego busa, żeby się przymknąć. To był nowy i jak najbardziej przystosowany do wygodnego przewozu 16 osób bus. Więc porównywanie jednego wypadku z drugim nie powinno mieć miejsca.
g
gość
Rząd zaciera ręce.Kolejne 8 osób mniej do emerytury
j
jack
a tuk i Komorowski jeszcze nie pojechali na miejsce katastrofy ?dziwne
s
spokojny
To jest taka sama gadka jak z tym wypadkiem kiedy kierowca wiozący ludzi do roboty pakuje ich 18 na glonojada, wszyscy giną (był nie dawno taki wypadek) a potem opinia płacze, „że winny kapitalizm”. Kapitalizm też winny, że jeździ się po pijaku albo, że kierowca niewyszkolony/przemęczony a dróżnik pijany. Wcześniej za to samo był winny socjalizm a sto lat temu zaborcy. Tylko my zawsze niewinni.

A ja twierdzę, że jak jest, dajmy nato, kierowca bombowca czyli pilot samolotowy to on odpowiada za decyzje czy lądować we mgle czy nie. I pilot w Tbilisi zachował się porawnie i sprzeciwił L. Kaczyńskiemu i być może uratował mu (i sobie) zdrowie czy życie a w Smoleńsku pilot popełnił śmiertelny błąd czyli wolę sobie latać zwykłym cywilnym Ranjarem, bo tam nie ma presji na pilota i w razie czego się w trudnych warunkach nie ląduje a w razie prób pasażerskiej presji wykopuje się warchoła z kokpita w kajdankach jak np. niedoszłego (na szczęście) premiera-kapelusznika Rokitę.
a
albert
ile kopalń zamknął Buzek jak był premierem....i POsadkę w brukseli dostał...a Polaczki - niewolnicy do robory do starości a POtem zdychać bo na leki już kasy nie starcza....najtańsza rodzina to bez dzieci jak stwierdził tusk
G
Gabriel
Niezależnie od tego wypadku część kierowców jest niedouczona.
Poziom niektórych jest żenujący, zwłaszcza chodzi o tych którzy przewożą ludzi.
c
cirano
Uwijali sie do dom...
s
smutny yorguś
płacze! to straszne.Biedne rodziny!
k
kyrneh
To nie górnicy z Mysłowic. To górnicy z kopalni " Mysłowice ". Górnicy są z powiatu żywieckiego.
g
gość
Oby uratowano tych w szpitalach....
Wróć na i.pl Portal i.pl