- Szacujemy, że zniszczenia są bardzo duże - mówiła Beata Szydło. Premier dodała, że trzeba powiedzieć, iż skala tego wydarzenia jest duża, jednak ma inny charakter niż nawałnice, które nawiedziły kraj w sierpniu. Wówczas ucierpiało więcej budynków. W tym przypadku natiomiast głównie ucierpiały linie energetyczne.