Ojciec wolał zabić swoje dzieci, niż oddać je policji. "Chcecie pójść ze mną?"

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Dwa dni przed masakrą morderca miał się stawić w sądzie
Dwa dni przed masakrą morderca miał się stawić w sądzie Fot. pixabay (zdjęcie ilustracyjne)
Shannon Gooden otworzył ogień do gliniarzy, którzy przybyli do jego domu po tym, jak zabarykadował się w Burnsville koło Minneapolis. Gdyby przeprowadził swój zbrodniczy plan, ofiar masakry byłoby więcej. Wśród nich byłyby jego dzieci.

Zabił trzy osoby

Gooden zabił dwóch 27-letnich funkcjonariuszy, Paula Elmstranda i Matthew Ruge oraz 40-letniego Adama Finsetha, strażaka i ratownika medycznego, który był z policjantami.

Noemi Torres, partnerka Goodena i matka ich siódemki dzieci powiedziała, że 38-latek przed strzelaniną założył nauszniki swoim dzieciom. I zapytał: Chcecie pójść ze mną? Kiedy reporter zapytał kobietę, czy chodziło o to, że dzieci miały zginąć razem z nim, odpowiedziała: tak.

Gdy doszło do strzelaniny w domu było siedmioro dzieci w wieku od 2 do 15 lat.

Na szczęście szaleniec nie pociągnął za sobą dzieci. Został znaleziony martwy. Zdaniem władz zastrzelił się.

Wciąż kochają potwora

Pomimo tego, co się stało, Torres mówiła, że ​​dzieci nadal bardzo kochają swojego tatę. - Mimo że jest potworem, to nadal jest ich ojcem. Darzą go bezwarunkową miłością. Boli mnie, bo ktoś jest tak zły, a one nadal żywią do niego miłość - powiedziała.

Dwa dni przed starciem z policją Goodens miał stawić się w sądzie w związku z problemami w sprawowaniu opieki nad dziećmi.

Z dokumentów sądowych wynika, że nie miał on pozwolenia na broń. W 2008 roku straszył mężczyznę pistoletem w sklepie w Burnsville, za co cofnięto mu uprawnienia.

Źródło: FOX9

ag

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl