Ojciec molestował sześcioletnią córkę?

Katarzyna Wilk
Oprawcami często okazują się członkowie rodzin
Oprawcami często okazują się członkowie rodzin fot. marcin oliva soto
Prokuratura Rejonowa w Lwówku Śląskim zarzuca 40-letniemu mieszkańcowi gminy Lubomierz molestowanie seksualne jego 6-letniej córeczki.

Ojciec miał skrzywdzić dziewczynkę kilkakrotnie. Policję zaalarmowała matka, która twierdzi, że zrobiła to, gdy tylko dowiedziała się o strasznej prawdzie od dziecka.

Co innego mówi rzekomy oprawca, który podczas przesłuchań zmienia swoje zeznania.
- Raz przyznaje się do winy, potem wszystkiemu zaprzecza - mówi Jerzy Szkapiak, szef lwóweckiej Prokuratury Rejonowej. Jedna z wersji, jaką przedstawia, mówi, że matka dziecka wiedziała o wszystkim wcześniej. Jak ustalili śledczy, 40-latek miał wykorzystywać seksualnie dziecko, gdy wracał do domu pijany. Jak długo trwał dramat sześciolatki? To pomoże wyjaśnić biegły psycholog.
W sprawach dotyczących molestowania nieletnich przesłuchanie odbywa się raz, by nie pogłębiać traumy ofiar. - Wystąpiliśmy już do sądu o zgodę na przesłuchanie dziewczynki - mówi prokurator Szkapiak.

Domniemany zwyrodnialec najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami. Sąd Rejonowy w Lwówku Śląskim przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Podejrzanemu za molestowanie dziecka grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak wyjaśnia psycholog Destina Tyblewska-Kundzicz, niestety, oprawcami często okazują się członkowie rodzin, a ich ofiary potrafią milczeć wiele lat.

- Najbliżsi, którzy o tym wiedzą, też się borykają ze wstydem i strachem, dlatego nie zawsze od razu szukają pomocy - tłumaczy.

Tak było w przypadku głośnej i bulwersującej tragedii dwóch córek z Ocic koło Bolesławca. To że ojciec zgotował piekło całej rodzinie i przez wiele lat gwałcił dwie córki, wyszło dopiero po 7 latach, w połowie 2008 roku. Kuratorowi sądowemu o wszystkim opowiedziała jedna z ofiar, gdy po wyprowadzce z domu bała się o 14-letnią siostrę. - Wcześniej milczałam, bo bałam się ojca. Groził, że zrobi mi krzywdę - opowiadała Sandra.

Andrzej H. za gwałty na córkach został skazany w kwietniu 2009 roku przez Sąd Rejonowy w Bolesławcu na 8 lat więzienia. Bolesławiecka Prokuratura Rejonowa zarzucała mu także psychiczne i fizyczne znęcanie się nad rodziną.

Ofiary molestowania seksualnego potrafią wiele lat milczeć o traumatycznych przeżyciach

To niejedyna podobna tragedia. 11-latka ze Strzegomia, którą gwałcił dziadek i molestował ojciec, przez wiele lat milczała. Aż w końcu sprawa się wydała.

W zeszłym roku podczas pobytu u rodziny zastępczej starszy o dwa lata brat zaciągnął dziewczynkę do łazienki i próbował rozbierać. Zaczęła krzyczeć, że ją gwałcą. Jej opiekunka od razu zwróciła się do specjalistów o pomoc. Historia molestowanego dziecka zmroziła krew w żyłach wszystkich.
Podobnie, jak los 21-latki z Siemiatycz, która przez 6 lat była gwałcona przez ojca. Do pierwszych, wymuszonych zbliżeń miało dojść, gdy miała niespełna 15 lat. Urodziła ojcu dwoje dzieci i została przez niego zmuszona do pozostawienia noworodków w szpitalach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ojciec molestował sześcioletnią córkę? - Gazeta Wrocławska

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość jj
Jeden raz może umknąć ale czasami to są lata. I co
Matki ślepe czy głuche? Jestem matką. Od razu bym coś zauważyła. A jaki brak zaufania dzieci do matek. O czym to świadczy?
P
Podpis
trzeba im pokazac gdzie raki zimuja
P
Podpis
Komentarz
k
kara
gdzie były matki ja się pytam???
tasak i uciąć penisa! matka ma do tego prawo!
Pewnie same chciały mieć spokój to poświęciły dzieci... kara za współsprawstwo!
s
sobieszów
to jest pierdolnięta kobieta!!!! nie ma jej kto rznąć, to wymyśla. ze inni dymają swoje dzieci !

Nie wiem jak sytuacja przedstawia się w tej sprawie, jedynie opisuje swoje "spotkanie" z tą pseudo pani dr.
Wróć na i.pl Portal i.pl