W piątek (9 września) przed godziną 15 w okolicy przystanku "Karłowicza" przy al. Różyckiego na torowisko spadła duża gałąź, która odłamała się z drzewa. Nie jeżdżą tramwaje.
Wielka gałąź runęła na tory tuż przed nadjeżdżający tramwaj. Na szczęście, nie uszkodziła pojazdu. Na miejscu są służby MPK i dźwig, który ma usunąć konar z torowiska. Nie kursują tramwaje w stronę centrum Wrocławia, ruch drogowy na al. Różyckiego odbywa się wahadłowo.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
9 września, 16:54, Gość:
Dalej niech rosną badyle i zagrażają życiu ludzi. Kto to sadzi takie wysokie drzewa, gdzie jeżdżą tramwaje.To potężny konar i jakby spadł na tramwaj, spowodowałby niemałe straty. Gdyby spadł na ludzi, nie byłoby co zbierać. Badyle niech rosną w słusznej odległości od newralgicznych punktów. Tam będzie kiedyś tragedia. Ciągle walą się stare konary, aż kogoś zabiją!
I niech rosną. przecież to nie drzewa stanęły przy torowisku z własnej woli, tylko durne władze wymyśliły sobie linię tramwajową wśród drzew. Miało być ładnie i jest ładnie, tylko trzeba o nie dbać, nie sypać ton soli, chronić przed szkodnikami i chorobami.
G
Gość
9 września, 15:55, Gość:
Coś wam się panowie robić nie chce. Przyjeżdżać do patyka dla dwóch górali z dźwigiem to trzeba mieć talent.
to są ci z firmy opałowej , mają talon na Drewno jak Czereśniak teraz kubik to nawet 700-1000 PLN
sory taka konkurencja , teraz to ciecie już nie pilnują budowy , tylko bocznic z maiłem i Węglem , bo to Kierunek Niemcy :)
G
Gość
Człowieku takie coś to dwa chłopa się odsuwa na bok , a nie cyrku robi !!
a wam może po prostu Prądu brakło , i po to ta szopa !! trzeba było wezwać Mateusza że Sztabem Kryzysowym !!!
G
Gość
Dalej niech rosną badyle i zagrażają życiu ludzi. Kto to sadzi takie wysokie drzewa, gdzie jeżdżą tramwaje.To potężny konar i jakby spadł na tramwaj, spowodowałby niemałe straty. Gdyby spadł na ludzi, nie byłoby co zbierać. Badyle niech rosną w słusznej odległości od newralgicznych punktów. Tam będzie kiedyś tragedia. Ciągle walą się stare konary, aż kogoś zabiją!
G
Gość
Coś wam się panowie robić nie chce. Przyjeżdżać do patyka dla dwóch górali z dźwigiem to trzeba mieć talent.
G
Gość
9 września, 15:32, Gość:
Widać dendrolodzy miasta mają fuchę, a drzewa się przewracają .
Kto odpowiada w mieście za ten stan zagrożenia ?
Nikt, nie było alertu RCB
G
Gość
Widać dendrolodzy miasta mają fuchę, a drzewa się przewracają .