Odfrankowienie kredytu po wyroku TSUE. Sąd Apelacyjny odfrankowił, ale nie unieważnił umowy, nie rozstrzygnął oprocentowania [2.11.2019 r.]

adwokat Jerzy Hajn / AIP
Sąd Apelacyjny wskazał jedynie na dwa możliwe scenariusze: utrzymanie kredytu w PLN z oprocentowaniem dowolnie ustalonym przez strony albo istnienie kredytu w PLN, nieoprocentowanego.
Sąd Apelacyjny wskazał jedynie na dwa możliwe scenariusze: utrzymanie kredytu w PLN z oprocentowaniem dowolnie ustalonym przez strony albo istnienie kredytu w PLN, nieoprocentowanego. Grzegorz Jakubowski / Polska Press
W poniedziałek 14 października zapadł drugi już wyrok sądu w Polsce, którego skład orzekający odwołał się do niedawnego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sąd odfrankowił kredyt - uznając, że od początku był to kredyt złotowy, ale nie unieważnił umowy kredytowej. Sądowi, który będzie orzekał w sprawie rozliczeń stron - kredytobiorca i bank - pozostawił też kwestię ustalenia jak ma być oprocentowany odfrankowiony kredyt.

Sąd Apelacyjny w Warszawie, powołując się na niedawny Wyrok TSUE z 3 października 2019 r. (w sprawie C-260/18) uznał, że mechanizmu indeksacji w umowie o kredyt hipoteczny, wynikającego z niedozwolonych klauzul indeksacyjnych do franka szwajcarskiego, nie można zastąpić kursem rynkowym ani kursem średnim NBP. To drugi wyrok, w którym są orzeka o odfrankowieniu kredytu.
Pierwszy prawomocny wyrok po orzeczeniu TSUE zapadł 11.10.2019 r. Wyrok SA w W-wie (VI ACa 264/19) to drugie prawomocne orzeczenie po wyroku TSUE.

Kredyt od początku w PLN

Skoro tak, to zdaniem Sądu Apelacyjnego umowa od początku była umową kredytu złotówkowego. W konsekwencji kredyt powinien być spłacany w PLN.

Z dostępnych w Internecie motywów ustnych rozstrzygnięcia wynika, że wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 14 października 2019 r. (w sprawie sygn. akt: VI ACa 264/19), choć korzystny dla konsumentów, pozostawia wiele wątpliwości co do skutków wyeliminowania niedozwolonych postanowień indeksacyjnych z umowy kredytu hipotecznego oraz kierunku rozstrzygania o wzajemnych roszczeniach stron.

Co istotne, w ww. sprawie, na podstawie stosownego aneksu (związanego z wejściem w życie tzw. ustawy antyspreadowej z 2011 r.), od pewnego momentu konsumenci spłacali raty kapitałowo – odsetkowe bezpośrednio w CHF.

Sąd Apelacyjny stwierdził, że skoro klauzule indeksacyjne nie obowiązują, to nie było także podstaw do podpisania aneksu o spłacaniu kredytu we frankach szwajcarskich. Na tej podstawie Sąd Apelacyjny za zasadne uznał roszczenie konsumentów o zwrot całości rat, spłaconych w CHF.

Pomimo to, Sąd Apelacyjny nie podzielił zdania Sądu I instancji, że umowa kredytu jest nieważna.

Co z odsetkami

W cyt. wyroku Sąd Apelacyjny nie rozstrzygnął jednakże istotnej kwestii oprocentowania kredytu, po wyeliminowaniu z umowy nieuczciwych postanowień dot. indeksacji – pozostawiając to innym sądom, rozpatrującym wzajemne roszczenia stron z tego tytułu. Sąd Apelacyjny wskazał jedynie na dwa możliwe scenariusze, tj.: utrzymanie kredytu w PLN z oprocentowaniem dowolnie ustalonym przez strony (w tym w odniesieniu do wskaźników lub parametrów ekonomicznych, dotyczących innej waluty) albo istnienie kredytu w PLN, nieoprocentowanego.

Black Friday 2019 - czy to najlepszy dzień do kupowania najatrakcyjniejszych prezentów na gwiazdkę i pod choinkę. Co trzeba wiedzieć, by nie wpaść w pułapkę szaleństwa zakupowego. Po prostu kliknij w ten tekst a poznasz szczegóły!

W tym drugim przypadku Sąd zasugerował, że zastosowanie wskaźnika LIBOR było związane z nieuczciwymi klauzulami spreadowymi, a zatem może podzielić los tych klauzul i zostać z umowy wyeliminowany.

Omawiany wyrok, choć uwzględnia nieuczciwy charakter postanowień indeksacyjnych, to pozostawia wątpliwości, co do kierunku orzecznictwa w odniesieniu do takich kwestii jak: stwierdzenie nieważności umowy kredytu, zawierającej nieuczciwe klauzule indeksacyjne, roszczeń stron związanych z nadpłatą w PLN (co nie było przedmiotem postępowania odwoławczego), czy ustalenie zobowiązań konsumentów, w tym oprocentowania kredytu. Na odpowiedzi orzecznictwa na powyższe wątpliwości trzeba będzie jeszcze poczekać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Odfrankowienie kredytu po wyroku TSUE. Sąd Apelacyjny odfrankowił, ale nie unieważnił umowy, nie rozstrzygnął oprocentowania [2.11.2019 r.] - Strefa Biznesu

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
mimo

W sprawie odfrankowania kredytu najlepiej zadzwonić tutaj 880 299 001

t
taki sam kredyciarz

napiszę taką historyjkę...10 lat temu brałem kredo hipoteczne, mieszkanie w bloku z lat 70-tych, stare osiedle...

w banku stały dwie kolejki, kredyciarzy w złotówkach, i tych drugich - frankowiczów czy eurowców. waluciarze lepiej ubrani, widać pracownicy corpo, dobre posady, złotówkarze raczej skryci i cichsi. spojrzenia były jak panów na chamów, głośno mówili jakie to domy będą mieli, no prawie rezydencje, a o nas(ZL) między sobą mówili, że w życiu by nie kupowali mieszkania w starym bloku, no chyba że nowe dwupoziomowe, taras z 50m. od developera. no w starym bloku to tylko idioci kupują na krechę...

minęło parę lat, ja mam dalej ten sam standard, może ciut wyżej, a co mają oni? domy w aktualnej wartości spłaty ponad 50% droższe niż na rynku? rozpadnięte związki? praca za granicą? a chatka marzeń wynajęta na burdel albo nawet nieskończona?

Nie piszę tego po złości aby waluciarzom dokopać. chciałbym was spotkać po prostu jeszcze raz w banku i spojrzeć na was, jak teraz skomlicie przy okienku że was oszukali...

G
Gość
15 października, 14:43, Gość:

Potraktować na tych samych zasadach co kredyt w PLN od dnia uruchomienia kredytu.

Dokładnie tak,przeliczyć na ZL, z takim oprocentowańiem jak miałem ją,ok 7%. I niech to zwyczajnie spłacą,i tyle.

s
sceptyk
27 października, 12:34, Gość:

Nie miałem zdolności kredytowej do kredytu.

Natomiast do kredytu we frankach tak.

Ci którzy krytykują frankowiczów, niech napiszą dlaczego kredyt we frankach mi udzielono?

Bo raty były niższe ze względu na niskie odsetki płacone za franki. Jak ci policzą odsetki złotówkowe to zbankrutujesz. Jak cię nie stać na kredyt to go nie bierz. Ja też bym chciał jeździć Jaguarem na kredyt ale mnie nie stać. Proste?

G
Gość

Nie miałem zdolności kredytowej do kredytu.

Natomiast do kredytu we frankach tak.

Ci którzy krytykują frankowiczów, niech napiszą dlaczego kredyt we frankach mi udzielono?

a
as

Jakby ich potraktować tak: od poczatku miałes kredyt w PLN z oprocentowaniem takim jak kredyty w PLN... i zaraz wyjdzie że oni nawet %% nie spracali...

G
Gość

Potraktować na tych samych zasadach co kredyt w PLN od dnia uruchomienia kredytu.

Wróć na i.pl Portal i.pl