Tylko "puszyści" wiedzą, jak smakuje każdy centymetr mniej

[sc]Bo kurtka była za ciasna [/sc]
Grzegorz Stasiak, aktor i kabareciarz przy wzroście 167 cm waży 81 kg, BMI 29 - nadwaga
U mnie waży siła! Siła... woli oczywiście. Wiem, że trochę mnie za dużo, ale od lutego schudłem 7 kilo. Strasznie mi się podobała skórzana kurtka. Kupiłem, ale była zbyt ciasna, żebym się dopiął. Odstawiłem kolacje i moje ukochane słodkie kołoczki. Żona stara się urozmaicać naszą śląską kuchnię lżejszymi potrawami.

[sc]Ruch? Tak, palcem po pilocie [/sc]
Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej "S" przy wzroście 184 cm waży 96 kg, BMI 28,4 - nadwaga
Mam mało ruchu. Zamiast chodzić jeżdżę, do tego przyznaję - podjadam. Staram się biegać i jeździć na rowerze, ale jesienią i zimą to nie jest łatwe. Kiedy zmęczony po kilkunastu godzinach pracy wracam do domu, to moją jedyną aktywnością fizyczną jest ruch palcem po pilocie tv. Zacząłem regularnie robić pompki. Ile? Jak dojdę do 50, to się pochwalę.

[sc]Mocna budowa? To rodzinne[/sc]
Zygmunt Łukaszczyk, wojewoda śląski przy wzroście 182 cm waży 115 kg, BMI 34,7 - otyłość
Mocna budowa ciała, silne kości to u mnie rodzinne. Mój ojciec też był chłopem z krzepą. Nie ukrywam, że w próbowaniu się na rękę mało kto mnie pokona. Duża waga to głównie wina siedzącego trybu pracy i obfitych kolacji późnym wieczorem. Na ruch nie zawsze mam czas. Moje pasje to żeglarstwo i długie spacery. Lubię ciężko pracować w ogrodzie i majsterkować.