Warto zaznaczyć, że zarówno po stronie zwolenników, jak i przeciwników Jana Klaty widać nerwowość. To ciekawe zwłaszcza w kontekście ostatnich, uspokajających słów ministra, który będąc w Krakowie w miniony weekend mówił, że na razie nikt nie prowadzi rozmów na temat zmiany dyrektora Starego Teatru.
List wyrażający poparcie dla Klaty jest owocem petycji, jaka pojawiła się w internecie tuż po ogłoszeniu, że ministerstwo zaplanowało przygotowanie audytu w Starym Teatrze. Cel? Przyjrzenie się działalności krakowskiej sceny narodowej. Zapowiedź ministerstwa była odpowiedzią na protesty działaczy prawicowych, domagających się odwołania dyrektora „Starego”. W ich mniemaniu za jego czasów miejsce stało się „zaprzeczeniem swojej wielkiej tradycji”. Tak twierdzili w piśmie skierowanym do szefa resortu kultury, a podpisanym przez 99 przedstawicieli kultury.
Teraz zwolennicy dyrektora Jana Klaty przeszli do ofensywy. Wysłali do ministra Piotra Glińskiego list w sprawie nieodwoływania dyrektora Starego Teatru. Podpisało się pod nim ponad 2,1 tys. osób - w tym artyści, pracownicy naukowi (m. in. teatrolodzy), aktorzy, dyrektorzy instytucji kultury, reżyserzy innych teatrów w Polsce, dziennikarze, nauczyciele. „Odwołując się do Pańskiej wypowiedzi w radiowej Trójce z dn. 20.11.2015 r. (»Jestem otwarty na eksperymenty artystyczne, na teatry offowe, na różnego rodzaju poszukiwania...«), liczymy na Pańską konsekwencję. Jednocześnie pragniemy zaznaczyć, że jako stali bywalcy Narodowego Starego Teatru w Krakowie nie mamy bynajmniej poczucia, iż spektakle grane tam w ciągu ostatnich dwóch lat przekraczają jakiekolwiek granice dobrego smaku” - czytamy w petycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?