Obiecujące wyniki badań archeologicznych na Westerplatte [ZDJĘCIA]

Marek Adamkowicz
Archeolodzy na terenie dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej
Archeolodzy na terenie dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej Przemysław Świderski
Na terenie dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte rozpoczęły się badania archeologiczne. W ciągu pierwszych dni prac odsłonięto relikty willi oficerskiej, ale też natrafiono na elementy żołnierskiego wyposażenia.

Na terenie byłej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte pojawiła się misja archeologiczna. Mariusz Wójtowicz-Podhorski, p.o. kierownik Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, przypomina, że to nie pierwsze wykopaliska, które są prowadzone na gdańskim półwyspie.

- Prace są kontynuacją poszukiwań rozpoczętych w połowie minionej dekady, a przerwanych w 2007 roku po objęciu władzy w Polsce przez Platformę Obywatelską - mówi Mariusz Wójtowicz-Podhorski. - Wtedy to właśnie storpedowany został projekt budowy Muzeum Westerplatte, którego korzenie sięgają końca lat czterdziestych XX wieku. Gdyby nie ta decyzja, to zapewne już wcześniej zobaczylibyśmy to, co w ostatnich dniach odsłonili archeolodzy w sześciu wykopach sondażowych.

Obchody 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte [ZDJĘCIA]

- W trzech z tych wykopów, założonych na terenie rozebranej w latach 1939-1940 willi oficerskiej, zadokumentowano fundamenty ściany frontowej i zachodniej budynku - mówi Filip Kuczma, kierownik Działu Archeologicznego Muzeum Westerplatte, który zarazem jest kierownikiem prac na terenie byłej WST. - Badania archeologiczne potwierdziły wstępne ustalenia poczynione w kwestii dokładnej lokalizacji willi, uzyskane dzięki badaniom georadarowym oraz kwerendzie archiwalnej. Na tym obszarze pozyskano także kilka zabytków związanych z historią Westerplatte przed powstaniem Wojskowej Składnicy Tranzytowej. Są to między innymi monety i ołowiane pociski.

Ponadto w trzech wykopach sondażowych założonych po północnej stronie Cmentarzyka Poległych Obrońców Westerplatte odsłonięto elementy architektoniczne pochodzące z wcześniejszych faz funkcjonowania kilkakrotnie przebudowywanego otoczenia cmentarza.

- Najciekawszym jak do tej pory znaleziskiem na tym obszarze jest niepozorna, na pierwszy rzut oka, żelazna rama okienna z częściowo zachowanymi szybami wykonanymi ze szkła zbrojonego - wskazuje Filip Kuczma. - Jest to charakterystyczny element pochodzący z górnej kondygnacji Wartowni numer 5, zniszczonej 2 września 1939 roku podczas nalotu lotnictwa niemieckiego. Z destrukcją Wartowni należy także wiązać odnajdywane na całym badanym obszarze fragmenty polskiej amunicji karabinowej noszące wyraźne ślady eksplozji. W okolicy okna odnaleziono także plombę towarową z czytelnym napisem: Westerplatte.

Mariusz Wójtowicz-Podhorski zapowiada, że po zakończeniu pierwszego etapu prac zostanie zwołana komisja konserwatorska, która zadecyduje o odsłoniętych reliktach willi oficerskiej (czy zostaną zabezpieczone i zasypane, czy też zostaną uczytelnione do czasu projektowanej rekonstrukcji tego obiektu dla celów muzealnych). Natomiast odnalezione artefakty trafią do Muzeum Westerplatte, gdzie zostaną poddane konserwacji, a te najbardziej wartościowe zostaną w niedalekiej przyszłości udostępnione zwiedzającym w Muzeum Westerplatte. Jednocześnie dyrektor tej placówki dementuje pojawiające się gdzieniegdzie sugestie, że wykopaliska są prowadzone bez stosownych pozwoleń.

- Mamy zezwolenia od właściciela gruntu, wojewódzkiego konserwatora zabytków, a także Ministerstwa Kultury. Do tego pozytywną opinię Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Czyli komplet. I to od wielu tygodni, a w przypadku właściciela gruntu, to jest miasta Gdańska, od kilku miesięcy - podkreśla Mariusz Wójtowicz-Podhorski.

Artefakty pozyskane podczas prac wykopaliskowych wzbogacą zbiory Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, przy czym placówka pozyskuje eksponaty również z innych źródeł.


Marek Adamkowicz
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Obiecujące wyniki badań archeologicznych na Westerplatte [ZDJĘCIA] - Dziennik Bałtycki

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dwawa
My placimy archologom za bzdurne wykopy... Fundamenty willi oficerskiej.....
H
Historian
Dobrze, że na Westerplatte coś się w końcu ruszyło. Dobrze, że są zaangażowani w to profesjonaliści. Źle, że pierwsze skrzypce gra Wójtowicz, pozbawiony kompetencji i umiejętności kompromisu politykier trzeciej ligi.

Czyli na ekspozycji będzie bohater narodowy, mjr Henryk Sucharski zasikany, zaśliniony w konwulsjach ze strachu. Do tego agent obcych wywiadów i Bóg wie jeszcze kto... Chociaż obserwując aktualne tendencje, to Westerplatte bronili Wyklęci albo Rajmund czy kto tam na zamówienie ministra Sellina.
H
Historian
Zrobił:
- z bohatera narodowego zdrajcę i tchórza,
- z świętego miejsca pole politycznych harców,
- z badania historii promocję własnych biznesików.

Nie oszukujmy się, gdyby nie polityka i bliskie relacje z Sellinem, Pan p.o. dyrektora nie dostałby pracy w żadnym muzeum na szeregowym stanowisku. Z jego tzw. wykształceniem i kompetencjami co najwyżej do wystawienia straganu z pamiątkami. Z resztą gdyby nie dobrze opłacani ludzie z innych muzeów (np. Marynarki Wojennej) do tej pory z niczym by nie ruszył - a to już blisko rok dyrektorskiej pensyjnki...
h
hoby historyk
Juz dawno mnie interesowalo, czy stacjonowanie oddzialow wojskowych na Westerplatte bylo
bylo zgodne z tamtejszym prawem. Bo nagromadzenie broni na poczcie w miescie
Danzig mozna uznac tylko za glupote.
Sam mit Westerplatte jest tylko dla losi, pingwinow
i lemingow.
Totalnie bez znaczenia, ale znienawidzone przez mieszkancow Gdanska, ktorym utrudnialo zycie
To moze wytlumaczyc, dlacze ciagle jakies oddzialy chcialy ten
dla nich wrzod wypalic.Bo Wehrmacht to od poczatku olewal.
J
Julia

Napewno odkryja tam niepodwazalne slady "kultury " Piastow i Jagiellonow i dowody na odwieczna ( od powstania kuli ziemskiej ) polskosc ....

A teraz powaznie : jakos nikt w zazydzonej  Polsce nie spytal , dlaczego w miejscu, gdzie mial znajdowac sie urzad celny , powstal duzy slad ciezkiej i innej amunicji , znalazlo sie tylu zolnierzy ( Nie celnikow ! )  ? Wszystko to bylo wyraznym pogwalceniem traktatow z 1919 roku o wolnym miescie Danzig. Podobnie bylo i z polska poczta w tym miescie  : okolo 200 ( ! ) uzbrojonych ludzi  ! Na poczcie ! I to oczywiscie Niemcy byly tego wszystkiego winne...

Ujawnione w ostatnim czasie przez rzad brytyjski  dokumenty pokazuja , ze owczesne wladze polskie chcialy wojny z Niemcami za wszelka cene .I po wykonaniu zadania 2 usunely sie szybko z kraju ....

A
Antek Policmajster
tak to Wójtowicz sp*****li
g
gość
Byłem na Westerplatte z wycieczką szkolną na początku lat 60-dziesiąntych teren wyglądał jakby wczoraj zakończyła się wojna, suche kikuty drzew, złom resztek amunicji, zniszczone budynki taki obraz jak po
bitwie i tak to miejsce powinno zostać niestety stało się inaczej.
Niczego tam nie znajdziecie to jest trwonienie pieniędzy podatnika!
S
SDC-868L
Przez 70 lat nikt tyle nie zrobił dla i na Westerplatte co Podhorski
S
SDC-868L
Badania archeologiczne poprzedzać muszą projekt budowlano-architektoniczny.
f
farsa czy drama
to... fragment ramy okiennej ! Co tymi badaniami chce udowodnić Podhorski, co chce wykazać ? Od dawna wiadomo kto i z kim walczył, ile trwały walki, czym się zakończyły. A może Podhorski chce uzasadniać istnienie takiego tworu jak MW ? Przypomina mi się jak niedawno z hukiem badano sprawę wypadku gen. Sikorskiego w Gibraltarze. Wydano duże pieniądze, żeby dowieść to o czym od dawna wiadomo, no ale kilka osób z IPN przez pewien czas miało zajęcie.
H
Hajzer Zygmunt
panie p.o. Dyrektora pana rola jest dobro westerplatte a nie zabawa w polityka
Wróć na i.pl Portal i.pl