18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obchody rocznicy katastrofy w Smoleńsku. Marsz Milczenia przeszedł przez Wrocław (ZDJĘCIA)

MON
Niemal tysiąc osób przeszło we wrocławskim Marszu Milczenia, który 10 kwietnia krótko przed godziną 20 wyruszył z kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku w kierunku Rynku. Uczestnicy marszu nieśli biało-czerwone flagi, portrety ofiar katastrofy smoleńskiej i transparenty, np. z hasłem "10 kwietnia Smoleńsk pamiętamy".

Marsz rozpoczął się z opóźnieniem. Miał już po godzinie 19, po uroczystej mszy świętej w kościele Najświętszej Marii Panny na Piasku, wyruszyć na Rynek, gdzie około godz. 20 zaplanowany był Apel Poległych. Wyruszył jednak dopiero krótko przed godziną 20. Podczas marszu powiewało mnóstwo flag Polski oraz Prawa i Sprawiedliwości. Wrocławianie nieśli też transparenty Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego, czy z hasłami "10 kwietnia Smoleńsk pamiętamy".

W marszu uczestniczyli też politycy: Dawid Jackiewicz, Kazimierz Ujazdowski, Paweł Hreniak i Jacek Świat - mąż Aleksandry Natalii-Świat, posłanki PiS, która zginęła pod Smoleńskiem. Marsz ochraniała policja.

Około godz. 20:30 maszerujący doszli na wrocławski Rynek. Tam podczas swojego przemówienia Jacek Świat mówił, że po 3 latach od katastrofy on nadal nie wie, jak zginęła najbliższa mu osoba, nie wie, jak wyglądały ostatnie chwile jej życia. Mówił, że obawia się także, że być może nigdy nie poznamy winnych katastrofie, ale możemy dopilnować, by ukarano tych, którzy prowadzili śledztwo w tej sprawie i odpowiadają za to, co wydarzyło się po 10 kwietnia. Następnie Dawid Jackiewicz zapewniał: "Nie spoczniemy, dopóki nie dojdziemy do prawdy".

Obchody zakończyło odśpiewanie hymnu Polski.

Marsz Milczenia był częścią wrocławskich obchodów rocznicy katastrofy lotniczej samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem w kwietniu 2010 roku.

Wcześniej we Wrocławiu odbył się już jeden marsz pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Początkowo przyszło na niego tylko nieco ponad 40 osób, ostatecznie wzięło w nim udział w sumie około 60 osób. To i tak spowodowało spory problem, bo na marsz przygotowano 96 portretów ofiar katastrofy. Zabrakło więc ludzi do niesienia portretów. Zobacz ZDJĘCIA Z MARSZU PAMIĘCI OFIAR KATASTROFY .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska