O ile wzrósł PKB w I kwartale 2022? Znamy nowe dane GUS. Prognoza na drugą połowę 2022. Czeka nas spowolnienie gospodarcze?

GUS poinformował, że według szybkiego szacunku Produkt Krajowy Brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w pierwszym kwartale 2022 roku zwiększył się realnie o 8,5 proc. rok do roku wobec spadku o 0,6 proc. w analogicznym okresie 2021 roku.

– W pierwszym kwartale 2022 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) wzrósł realnie o 2,4 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 9,1 proc. – czytamy w komunikacie Głównego Urzędu Statystycznego.

– PKB w I kwartale b.r. wzrósł o 8,5% r/r, nieco powyżej konsensusu i naszych prognoz. Sam I kwartał to solidne +2,4% kw/kw i tym samym polska gospodarka jest o jeden krok od powrotu do wieloletniego trendu – skomentowali za pośrednictwem Twittera analitycy Banku Pekao S.A.

– Świetny wynik PKB za I kwartał 2022: 8,5% r/r (szacowaliśmy 8,3%). Na szczegóły musimy poczekać do końca miesiąca. Nasza prognoza na cały rok to 4,8%. Pod wysoką liczbą wyraźnie opadająca ścieżka dynamik rocznych (rys). Pierwszy kwartał to lusterko wsteczne: nie ekstrapolować! – napisali na Twitterze ekonomiści mBanku.

– Polska gospodarka wzrosła w I kwartale o 8,5%, a bieżące dane sugerują także niezłe pierwsze półrocze – komentują eksperci polskiego instytutu Ekonomicznego. Jednocześnie prognozują, że "spowolnienie w drugiej części roku będzie wyraźne". – Tempo wzrostu PKB spadnie poniżej 3 proc. – dodają.

– Skokowy wzrost inflacji oraz większe koszty obsługi kredytów uderzą w wydatki konsumpcyjne w II półroczu. Dodatkowo część przedsiębiorstw zamrozi projekty inwestycyjne z uwagi na niedobory materiałów oraz niepewność gospodarczą – wyjaśniają.

– Wszystkie twarde dane makroekonomiczne z ostatniego kwartału wskazywały, że PKB przebije 8 proc. i tak też się stało. To bardzo solidny wzrost gospodarczy i woda na młyn dla NBP do zacieśniania polityki monetarnej – wskazuje w przesłanym nam komentarzu Mariusz Zielonka, konfederacja Lewiatan. – Lada moment i nasz PKB powróci na ścieżkę wyznaczoną przez długoletni trend – dodaje.

– Wstępny szacunek wzrostu gospodarczego nie podaje żadnych szczegółowych danych. Wydaje się jednak, że nadal przemysł wiódł prym w napędzaniu naszej gospodarki. Do tego doszła nadal niesłabnąca konsumpcja, która była wzmacniana przez obywateli Ukrainy – dodaje.

Jego zdaniem, z punktu widzenia przedsiębiorstw, to zapewne bardziej szczegółowe dane pokażą, że biznes podchodzi nadal z dużą niepewnością do otoczenia makroekonomicznego i gromadzi zapasy, próbując jednocześnie nadążyć z produkcją.