Nurek poszukujący Grzegorza Borysa nie żyje. Co się stało?

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
Strażak-nurek biorący udział w poszukiwaniach Grzegorza Borysa w ciężkim stanie trafił do szpitala. Do wypadku doszło w trakcie przeszukiwania zbiornika wodnego przy ul. Lipowej i ul. Źródło Marii w Gdyni. Jakiś czas później poinformowano o śmierci mężczyzny.
Nurek poszukujący Grzegorza Borysa trafił do szpitala.
Nurek poszukujący Grzegorza Borysa trafił do szpitala. Pomorska Policja / X

Nurek trafił do szpitala

Jak podał PAP oficer prasowy straży pożarnej w Gdańsku bryg. Jacek Jakóbczyk, w środę w trakcie działań w zbiorniku przy ul. Lipowej i ul. Źródło Marii w Gdyni doszło do wypadku nurkowego.

"Nieprzytomny nurek został zabrany karetką do szpitala w Gdyni" - dodał.

Wyjaśnił, że działania strażaków-nurków ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego były prowadzone w środę od rana na wniosek policji. Nurek do placówki medycznej został przetransportowany w ciężkim stanie.

Poszukiwania Grzegorza Borysa

Niedaleko tego miejsca, przy mokradłach nieopodal Źródła Marii, w piątek 20 października po zabójstwie pies tropiący zgubił trop za poszukiwanym Grzegorzem Borysem. Według pierwszych informacji właśnie tamtędy miał uciekać 44-latek.

Jak podała wp.pl, w poniedziałek funkcjonariusze żandarmerii w pobliżu Źródła Marii znaleźli plecak z gotówką, który mógł należeć do Grzegorza Borysa. Oficjalnie zarówno policja, jak i żandarmeria nie potwierdza, ale też nie zaprzecza, że trafiono na nowy ślad.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

1 listopada to już trzynasty dzień poszukiwań Grzegorza Borysa. 44-latek jest podejrzany o zabójstwo swojego 6-letniego syna. Do zbrodni doszło w piątek, 20 października w bloku przy ulicy Górniczej w Gdyni Fikakowie. Od tamtego czasu policja przy wsparciu innych służb jak Żandarmeria Wojskowa czy właśnie straż pożarna, prowadzą obławę za zbiegłym mordercą.

Strażak nie żyje

Po walce o życie nurka, który nieprzytomny został wyciągnięty z wody, ogłoszono śmierć strażaka. Ofiarą okazał się 27-letni Bartosz Błyskal.

"Z głębokim smutkiem informujemy, że nasz kolega sekc. Bartosz Błyskal, poszkodowany w wypadku nurkowym w czasie działań prowadzonych przez Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego +Gdańsk+, zmarł w szpitalu w Gdyni. Cześć Jego Pamięci" - napisali w mediach społecznościowych w środę po południu strażacy z KMP w Gdańsku.

Jak podał oficer prasowy straży pożarnej w Gdańsku bryg. Jacek Jakóbczyk pod wodą doszło do wypadku nurkowego.

"Na miejscu pracują policjanci i prokurator, którzy będą wyjaśniali przyczyny śmierci" - dodał Jakóbczyk.

Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak w mediach społecznościowych w imieniu braci strażackiej złożył kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym zmarłego.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 37

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Japie
I dalej nie jest napisane jaki to był wypadek. Tyle lania wody i pisania o bzdurach.
M
Maniek-Koniu
1 listopada, 18:29, Maniek-Koniu:

A ja tak widzę, że najtrwalsi homo sovieticus przetrwali 8 lat rządów Polaków w Polsce. Dalej dzielnie piszą komentarze, licząc na to, że Lenin żyje, a Tusk znów będzie premierem. Otóż nie! Lenin nie nie żyje - zakujcie sobie w swoich główkach. Tusk - być może znów będzie premierem, ale jeśli tak się stanie, to "moi drodzy" homo sovieticus sami unicestwią Tuska, ale to, jeśli zdążą...

1 listopada, 19:40, psychiatra:

Jeśli chodzi o nich,to chorobę tą się leczy,nadziei na wyleczenie ,nie ma żadnej.

1 listopada, 19:44, Ok:

Dla Mańka - Koniu nie ma żadnej nadziei!

A Ty masz nick "ok". Jesteś jednak daleko od okej. Zrozumiesz albo nie. Komuniści zwykłe dojrzewają tuż przed śmiercią. Vide: Kiszczak, Jaruzelski.

g
goniec
Zaraz powiedzą że był ruskim szpiegiem dlatego szukali go w jeziorze, szpiedzy zazwyczaj topią się zostawiając po miesiącu przebywania w wodzie suche dokumenty na brzegu by go było łatwo zidentyfikować.
s
stary
1 listopada, 16:50, ab:

Od samego początku widać brak logiki w całej sprawie. Do tego priorytet jakim obarczono całą sytuację wraz z przekierowaniem takiej ilości ludzi, helikopterów do całej akcji.

Zamordowany syn, ucieczka, brak matki w domu, która pojechała do pracy a potem nagle miała wizję i wróciła w trakcie ratować sytuację. Gdzie były dzieci? Na początku mowa jest o jednym synu, kilka dni później o dwóch a obecnie jest już 3. Gdzie były te wszystkie dzieciaki? Jaka jest godzina zgonu dziecka? Dzisiejsza technologia pozwala określi, kiedy miało miejsce przestępstwo. Zdjęcia w sieci pokazane na portalu lokalnym, pokazują pozytywnego gościa dbającego o rodzinę (z facebooka). Gość zarejestrowany w wojskowe bazie danych – szczególnej. Rekordy oczywiście już zablokowane. Tu wszystko nie trzyma się kupy i obstawiam 100% na wersję reżyserską kryminalistów ze służb.

Tutaj można snuć domysły na pęczki, właśnie dlatego, że całość nie ma logicznego połączenia a media zrobiły z tego bajzel na kółkach. Jeszcze pojawia się znany nam detektyw, który zaczynał od nielegalnych czynności w Polsce bez zezwoleń a figuruje w aktach mafii, powiązany z… Moim zdaniem on zawsze się pojawia, jak trzeb zrobić mocną manipulację.

Nie wierzę w ani jedno słowo mediom i ku^wom ze służb.

Co oni w międzyczasie realizują w nierządzie? To pytanie też należy zadać.

Gdzie jest obecnie 3 dziecko?

I… dziwnym „zbiegiem okoliczności” nie widziałem jeszcze w sieci wypowiedzi ministra 0, który przecież zazwyczaj nadstawia [wulgaryzm] na pokaz, gdzie tylko się da….

1 listopada, 19:52, Chaaa?:

Mnie to przypomina sprawę chorążego Zielonki , gość za dużo dowiedział się przypadkiem i przypadkiem zniknął.

1 listopada, 21:05, xxx:

Zielonka byl szyfrantem NATO, jedna z cenniejszych osob. Odszyfrowal jakies informacje. Rok pozniej byl zamach w Smolensku

1 listopada, 21:49, Alexandra:

Zgadzam się całkowicie . Tak samo zastanawiam się nad trzecim dzieckiem , o którym nic nie było wiadomo . Poza tym godzina... Monitoring zarejestrował przed godziną 7 , jak ucieka w stronę lasu . Wszystko musiało się zacząć ok godziny 6 . Jest powiedziane że starszy syn był w tym momencie w szkole . Mając syna w szkole , wiem że to nierealne . Trzecie dziecko pojawia się nagle po 13 dniach . Odnaleziono plecak , ale nie odnaleziono w nim noża. Dezinformacja i ogłupianie społeczeństwa . Na tym polega ta gra

Ani o szóstej ani o siódmej w szkole jeszcze nie ma lekcji. Sprawa została źle przekazana albo zmanipulowana. Nic w tej sprawie nie trzyma się kupy, może ten marynarz nie był takim zwykłym marynarzem ale np. kimś innym niż nam się mówi. Kto tak naprawdę uciekał, może wrobiono go w zbrodnię by go wyeliminować ze społeczeństwa, coś to wszystko grubymi nićmi szyte i dlaczego szukali go w jeziorze.

G
Gość
1 listopada, 21:07, Turbodymomen:

Gdyby chciał komuś zrobić krzywdę to już dawno by zrobił tak jak to robią psychopaci

Coś mi tu nie gra

Psychopata to na pewno nie. Psychopata zasztyletowałby człowieka ołówkiem w przypływie emocji i nie rozumiał, że zrobił coś złego. Psychopaci nie planują swoich zbrodni.

Co innego socjopaci, ale to też za bardzo nie pasuje.

A
Alexandra
1 listopada, 16:50, ab:

Od samego początku widać brak logiki w całej sprawie. Do tego priorytet jakim obarczono całą sytuację wraz z przekierowaniem takiej ilości ludzi, helikopterów do całej akcji.

Zamordowany syn, ucieczka, brak matki w domu, która pojechała do pracy a potem nagle miała wizję i wróciła w trakcie ratować sytuację. Gdzie były dzieci? Na początku mowa jest o jednym synu, kilka dni później o dwóch a obecnie jest już 3. Gdzie były te wszystkie dzieciaki? Jaka jest godzina zgonu dziecka? Dzisiejsza technologia pozwala określi, kiedy miało miejsce przestępstwo. Zdjęcia w sieci pokazane na portalu lokalnym, pokazują pozytywnego gościa dbającego o rodzinę (z facebooka). Gość zarejestrowany w wojskowe bazie danych – szczególnej. Rekordy oczywiście już zablokowane. Tu wszystko nie trzyma się kupy i obstawiam 100% na wersję reżyserską kryminalistów ze służb.

Tutaj można snuć domysły na pęczki, właśnie dlatego, że całość nie ma logicznego połączenia a media zrobiły z tego bajzel na kółkach. Jeszcze pojawia się znany nam detektyw, który zaczynał od nielegalnych czynności w Polsce bez zezwoleń a figuruje w aktach mafii, powiązany z… Moim zdaniem on zawsze się pojawia, jak trzeb zrobić mocną manipulację.

Nie wierzę w ani jedno słowo mediom i ku^wom ze służb.

Co oni w międzyczasie realizują w nierządzie? To pytanie też należy zadać.

Gdzie jest obecnie 3 dziecko?

I… dziwnym „zbiegiem okoliczności” nie widziałem jeszcze w sieci wypowiedzi ministra 0, który przecież zazwyczaj nadstawia [wulgaryzm] na pokaz, gdzie tylko się da….

1 listopada, 19:52, Chaaa?:

Mnie to przypomina sprawę chorążego Zielonki , gość za dużo dowiedział się przypadkiem i przypadkiem zniknął.

1 listopada, 21:05, xxx:

Zielonka byl szyfrantem NATO, jedna z cenniejszych osob. Odszyfrowal jakies informacje. Rok pozniej byl zamach w Smolensku

Zgadzam się całkowicie . Tak samo zastanawiam się nad trzecim dzieckiem , o którym nic nie było wiadomo . Poza tym godzina... Monitoring zarejestrował przed godziną 7 , jak ucieka w stronę lasu . Wszystko musiało się zacząć ok godziny 6 . Jest powiedziane że starszy syn był w tym momencie w szkole . Mając syna w szkole , wiem że to nierealne . Trzecie dziecko pojawia się nagle po 13 dniach . Odnaleziono plecak , ale nie odnaleziono w nim noża. Dezinformacja i ogłupianie społeczeństwa . Na tym polega ta gra

T
Turbodymomen
Gdyby chciał komuś zrobić krzywdę to już dawno by zrobił tak jak to robią psychopaci

Coś mi tu nie gra
x
xxx
1 listopada, 16:50, ab:

Od samego początku widać brak logiki w całej sprawie. Do tego priorytet jakim obarczono całą sytuację wraz z przekierowaniem takiej ilości ludzi, helikopterów do całej akcji.

Zamordowany syn, ucieczka, brak matki w domu, która pojechała do pracy a potem nagle miała wizję i wróciła w trakcie ratować sytuację. Gdzie były dzieci? Na początku mowa jest o jednym synu, kilka dni później o dwóch a obecnie jest już 3. Gdzie były te wszystkie dzieciaki? Jaka jest godzina zgonu dziecka? Dzisiejsza technologia pozwala określi, kiedy miało miejsce przestępstwo. Zdjęcia w sieci pokazane na portalu lokalnym, pokazują pozytywnego gościa dbającego o rodzinę (z facebooka). Gość zarejestrowany w wojskowe bazie danych – szczególnej. Rekordy oczywiście już zablokowane. Tu wszystko nie trzyma się kupy i obstawiam 100% na wersję reżyserską kryminalistów ze służb.

Tutaj można snuć domysły na pęczki, właśnie dlatego, że całość nie ma logicznego połączenia a media zrobiły z tego bajzel na kółkach. Jeszcze pojawia się znany nam detektyw, który zaczynał od nielegalnych czynności w Polsce bez zezwoleń a figuruje w aktach mafii, powiązany z… Moim zdaniem on zawsze się pojawia, jak trzeb zrobić mocną manipulację.

Nie wierzę w ani jedno słowo mediom i ku^wom ze służb.

Co oni w międzyczasie realizują w nierządzie? To pytanie też należy zadać.

Gdzie jest obecnie 3 dziecko?

I… dziwnym „zbiegiem okoliczności” nie widziałem jeszcze w sieci wypowiedzi ministra 0, który przecież zazwyczaj nadstawia [wulgaryzm] na pokaz, gdzie tylko się da….

1 listopada, 19:52, Chaaa?:

Mnie to przypomina sprawę chorążego Zielonki , gość za dużo dowiedział się przypadkiem i przypadkiem zniknął.

Zielonka byl szyfrantem NATO, jedna z cenniejszych osob. Odszyfrowal jakies informacje. Rok pozniej byl zamach w Smolensku

T
Turbodymomen
Wina zawsze leży po obu stronach tzn. żony i teściowej,a fantastyczni supermeni bez skazy wymierzają,,przestępcy"karę,fakt trochę im nie idzie.

Od dnia wejścia do Unii to była bułka z masłem.

Nic się nie mówi o ,, rodzinie "

Chyba, że trop jest inny :to grubo

przygotował się na osaczenie i ściganie

przez tylu ludzi, spodziewał się tego,a opinia publiczna jest robiona w wała
H
Hipokryt
Pytanie po co to wszystko, jaki to ma cel. Ile osób ma zginąć w imię propagandy sukcesu.
C
Coo
Może to znak żeby zaprzestać poszukiwań
C
Chaaa?
1 listopada, 16:50, ab:

Od samego początku widać brak logiki w całej sprawie. Do tego priorytet jakim obarczono całą sytuację wraz z przekierowaniem takiej ilości ludzi, helikopterów do całej akcji.

Zamordowany syn, ucieczka, brak matki w domu, która pojechała do pracy a potem nagle miała wizję i wróciła w trakcie ratować sytuację. Gdzie były dzieci? Na początku mowa jest o jednym synu, kilka dni później o dwóch a obecnie jest już 3. Gdzie były te wszystkie dzieciaki? Jaka jest godzina zgonu dziecka? Dzisiejsza technologia pozwala określi, kiedy miało miejsce przestępstwo. Zdjęcia w sieci pokazane na portalu lokalnym, pokazują pozytywnego gościa dbającego o rodzinę (z facebooka). Gość zarejestrowany w wojskowe bazie danych – szczególnej. Rekordy oczywiście już zablokowane. Tu wszystko nie trzyma się kupy i obstawiam 100% na wersję reżyserską kryminalistów ze służb.

Tutaj można snuć domysły na pęczki, właśnie dlatego, że całość nie ma logicznego połączenia a media zrobiły z tego bajzel na kółkach. Jeszcze pojawia się znany nam detektyw, który zaczynał od nielegalnych czynności w Polsce bez zezwoleń a figuruje w aktach mafii, powiązany z… Moim zdaniem on zawsze się pojawia, jak trzeb zrobić mocną manipulację.

Nie wierzę w ani jedno słowo mediom i ku^wom ze służb.

Co oni w międzyczasie realizują w nierządzie? To pytanie też należy zadać.

Gdzie jest obecnie 3 dziecko?

I… dziwnym „zbiegiem okoliczności” nie widziałem jeszcze w sieci wypowiedzi ministra 0, który przecież zazwyczaj nadstawia [wulgaryzm] na pokaz, gdzie tylko się da….

Mnie to przypomina sprawę chorążego Zielonki , gość za dużo dowiedział się przypadkiem i przypadkiem zniknął.

A
Anita
Przykre to jak tak młodzi umierają! Aż żal czytać! Ja też straciłam syna który miał też tak jak ten młody mężczyzna 27 lat! Szczere wyrazy współczucia dla całej rodziny!
K
Krzysztof
1 listopada, 18:15, Realista:

Platfusy pedofilolgbt lewaki wygrały to puściły nerwy żołnierzowi upolował łatwy młody cel a teraz spija dobre drinki i zabawia się z panienkami pod palmami

Walnij się tak pożądanie w makówkę może coś ci pomoże!

J
Jahoo
Ile to bedzoe trwało to jest żałosne . Borys był pod wodą i wykończył nurka. Ludzie wezicie się do cholery za robotę a nie Borys i Borys. Przecież i tak gi nkeznajada . No chyba że nastanie cud
Wróć na i.pl Portal i.pl