Nożownik w Gryficach. Poszedł na spotkanie z dziewczyną. O mały włos nie zginał. Koniec śledztwa

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Archiwum
Do ataku nożownika doszło na przystanku autobusowym w Gryficach. Prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie.

Oskarżony 35-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa ze konkretnego motywu. Do przestępstwa doszło 5 października 2019 r. w Gryficach. Z ustaleń postępowania wynika, że pokrzywdzony poszedł na spotkanie ze znajomą w okolicy jednego z przystanków komunikacji miejskiej.

Gdy był już na miejscu został bez powodu zaatakowany przez podejrzanego, który ugodził go nożem w lewą stronę klatki piersiowej. Na skutek poniesionych obrażeń u pokrzywdzonego doszło do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pod postacią choroby realnie zagrażającej życiu.

- Oskarżony zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na udzielenie pokrzywdzonemu opieki medycznej - mówi prokurator Ewa Obarek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Sprawca został szybko zatrzymany. Na wniosek prokuratora trafił do aresztu. Był wcześniej karany sądownie. W toku śledztwa przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.

Za usiłowanie zbrodni zabójstwa grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotniego pozbawienia wolności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

Atak nożownika w Galaxy w Szczecinie. Policja zatrzymała mężczyznę

Atak nożownika w Galaxy w Szczecinie. Dwie osoby poszkodowan...

ZOBACZ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nożownik w Gryficach. Poszedł na spotkanie z dziewczyną. O mały włos nie zginał. Koniec śledztwa - Głos Szczeciński

Wróć na i.pl Portal i.pl