Nowy rozkład jazdy Kolei Wielkopolskich i PKM. Więcej pociągów wyjedzie na tory!
Nowe rozkłady jazdy będą obowiązywać od 10 grudnia 2023 roku. To efekt danych, jakie kolej kieruje do samorządów, dysponujących połączenia: okazuje się, że w tym roku ilość pasażerów przewiezionych przez pociągi zamawiane przez województwo przewyższy tę z 2019 roku - dotąd rekordową w ostatnich latach.
Zobacz też: Trasą kórnicką jeżdżą już tramwaje! Na razie testowe, ale wkrótce pasażerowie będą dojeżdżać do os. Lecha
- Przewidujemy zwiększenie ilości kilometrów przejechanych o milion – mówi Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. - Będzie ponad 15 milionów, a przecież jeszcze jakieś dziesięć lat temu zamawialiśmy pociągi, które przejeżdżały 8 milionów kilometrów.
Na krótkich dystansach dojdą zatem nowe, dodatkowe składy – do Opalenicy dwie pary w ciągu doby, do Szamotuł także dwie pary, do Obornik, Pobiedzisk i Kostrzyna – po trzy, a do Środy Wlkp., Czempinia i Kościana – po jednej.
- W szczytowych godzinach komunikacyjnych, w pociągach bywa tłok, i komfort podróży jest niższy – mówi wicemarszałek. - 15 dodatkowych pociągów, jakie będą uruchomione od 10 grudnia, powinno pomóc w tej sytuacji.
Na linii nowotomyskiej w ciągu doby pojawi się zatem w sumie 27 par pociągów, z czego 22 należeć będą do Kolei Wielkopolskich, a 5 uruchomi Polregio. W obrębie węzła poznańskiego pojawią się nowe składy: Leszno – Kalisz, Leszno – Koźmin – Gniezno, Gniezno – Ostrów, Gniezno – Leszno, Wolsztyn – Zbąszynek (także w trakcji parowej) i Leszno – Włoszakowice.
- Zwiększamy liczby kursów, co nie oznacza, że mamy więcej załóg, lokomotyw i wagonów – zastrzega Wojciech Jankowiak. - To po prostu efekt optymalizacji wykorzystania taboru, który ma jeździć, a nie stać w czasie długich przerw.
Województwo zabezpieczy w budżecie także większą kwotę pieniędzy – z roku na rok zresztą zwiększa pulę przeznaczoną na przewozy kolejowe, które z zasady są nierentowne i wymagają dopłacania. W tym roku z budżetu województwa wydatkowano około 320 milionów złotych na ten cel, plus gminy wielkopolskie dołożyły kolejne kilkanaście milionów, w przyszłym roku za to przewiduje się skierowanie na przejazdy kolejowe 350 mln złotych i kolejnych ponad 20 mln z budżetu PKM.
- Wielkopolska stawia na kolej, rozwija kolej regionalną i chce to utrzymać w następnych latach – podkreśla Wojciech Jankowiak.
Nowy tabor jaki zasili wielkopolskie koleje spodziewany jest najwcześniej dopiero w 2025 roku, mają to być cztery pociągi elektryczne, i do tego nie można wykluczyć, czy któryś z nich nie będzie oddany dopiero w 2026 roku. Samorząd przewiduje też podwyżkę cen biletów – ale niewielką, na poziomie około trzech procent.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?