Nowy kodeks pracy 2019. Czekają nas duże zmiany. Sprawdź co to oznacza dla ciebie

Jakub Stykowski (aip)
Najwięcej emocji budziły przepisy dotyczące możliwości zwolnienia pracownic w ciąży, likwidacji płatnego urlopu na żądanie, czy płacy za nadgodziny.
Najwięcej emocji budziły przepisy dotyczące możliwości zwolnienia pracownic w ciąży, likwidacji płatnego urlopu na żądanie, czy płacy za nadgodziny. 123RF
Nowy Kodeks Pracy 2019. Niewykorzystany urlop przepadnie - to jedna z najważniejszych planowanych zmian w kodeksie pracy. Chociaż doniesienia, które pojawiały się na początku roku póki co mają niewielkie szanse na wejście w życie, to jednak nowelizacje są nieuniknione, a na pierwszy ogień pójdą przepisy dotyczące urlopu. Co się zmieni w Kodeksie Pracy

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy powołana przez minister pracy Elżbietę Rafalską pracowała nad zmianami w kodeksie pracy 18 miesięcy. W marcu zakończyła prace a swoje propozycje przedstawiła resortowi pracy.

Propozycje komisji wzbudziły wielkie kontrowersje oraz protesty zarówno ze strony związków zawodowych, jak i pracodawców.

Najwięcej emocji budziły przepisy dotyczące możliwości zwolnienia pracownic w ciąży, likwidacji płatnego urlopu na żądanie, czy płacy za nadgodziny. Po krytyce, z jaką spotkały się niektóre pomysły, przekazano informację, że wprowadzone zostaną tylko niektóre zmiany oraz że nastąpi to etapowo. Kodeks Pracy na początek zostanie więc znowelizowany w kwestii urlopu. Poniżej piszemy jednak, co planuje rząd w dłuższej perspektywie.

Nowy kodeks pracy 2019. Zmiany w urlopach

W kwestii urlopów komisja proponuje znieść obecnie obowiązujący podział, czyli 20 dni urlopu dla osób o stażu do 10 lat pracy i 26 dni powyżej tego okresu. Ma być jednakowo dla wszystkich. A to dlatego, że praca na umowę-zlecenie nie jest zaliczana do stażu urlopowego. Do przepracowanego okresu zalicza się także czas nauki – za ukończenie danego rodzaju szkoły, do stażu pracy dolicza się określoną liczbę lat:

  • zasadnicza lub równorzędna szkoła zawodowa – nie więcej niż 3 lata
  • średnia szkoła zawodowa – nie więcej niż 5 lat
  • średnia szkoła zawodowa dla absolwentów zasadniczych szkół zawodowych – 5 lat
  • średnia szkoła ogólnokształcąca – 4 lata
  • szkoła policealna – 6 lat
  • szkoła wyższa – 8 lat

Istotne jest to, że okresy te nie sumują się. Znowelizowany Kodeks Pracy w 2019 roku ma wprowadzić dla każdego ten sam wymiar urlopu – 26 dni, niezależnie od dotychczasowego stażu pracy. Niestety.

Będzie nowy program - tysiąc złotych na dziecko czy nie? Kliknij w ten tekst a dowiesz się!

Komisja rozważa też rozwiązanie, by urlop trzeba było wykorzystać w danym roku kalendarzowym, nie można by go „chomikować”. W wyjątkowych sytuacjach mógłby przejść na rok następny. - Ta sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale przepisy mają wzmacniać uprawnienia kierownicze pracodawcy - mówi prof. UKSW Monika Gładoch, kierownik katedry prawa pracy. - W planie urlopowym strony powinny ustalić urlop tak, by przesunąć go można było tylko w wyjątkowych sytuacjach. Jeśli miałby być przesunięty, musiałby być szybko wykorzystany. Zasadniczo byłoby niemożliwe, żeby pracownik powiedział, że nie chce iść na urlop.

Nowy kodeks pracy 2019. Zakaz pracy w trakcie urlopu?

Inaczej urlop przepadałby. Komisja wycofała się z pomysłu, by zabronić pracy w czasie urlopu. Rozważano myśl, by zabronić zatrudnienia się u innego pracodawcy w czasie urlopu.

Nowy kodeks pracy 2019. Zmiany w umowach?

Nowy kodeks ma ograniczać umowy cywilnoprawne na korzyść umów o pracę, ale ich wachlarz ma być szerszy. Chodzi o większą elastyczność umów o pracę. - Ma być większa ich baza umów - wyjaśnia Monika Gładoch, ekspert Pracodawców RP. Nowością będzie zatrudnienie nieetatowe - czyli doraźne, kiedy pracodawca nie musi nam zapewnić pracy, ma nas na liście chętnych i podpisuje umowę wtedy, kiedy akurat potrzebuje pracowników. Pracownik będzie miał prawo odmówić przyjęcia takiej pracy, mimo zgłoszenia się. Innym proponowanym rozwiązaniem jest umowa na czas wykonywania konkretnej pracy. Na nowo ma zostać zdefiniowane samozatrudnienie. W kwestii czasu pracy komisja proponuje bardziej elastyczne formy. Chodzi o to, by pracodawca mógł dostosować czas pracy do potrzeb firmy.

Nowy kodeks pracy 2019 - praca domowa

Jedną z propozycji jest „praca domowa” - mini telepraca. To możliwość pracy zdalnej z domu, na krótko, w wyjątkowej sytuacji.

- Na przykład w razie gorszego samopoczucia zamiast iść na zwolnienie można pracować w domu, albo gdy czekamy na jakiego fachowca, mechanika itp. - wyjaśnia prof. Gładoch. - Oczywiście, to wciąż projekty, muszą one trafić do Sejmu i być uchwalone jako nowelizacja ustawy Kodeks pracy, następnie podpisane przez prezydenta i opublikowane w Dzienniku Ustaw. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ministra pracy pierwsze zmiany miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2019 r. Sejm ma więc jeszcze dużo czasu, by projektom nadać ostateczny kształt i zamienić w obowiązujące prawo- dodaje.

Obejrzyj wideo:

Fundusze europejskie. Kwota złożonych wniosków o dofinansowanie przekroczyła 338 mld zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowy kodeks pracy 2019. Czekają nas duże zmiany. Sprawdź co to oznacza dla ciebie - Strefa Biznesu

Komentarze 63

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jimmy Jimmy
Po co w ogóle coś zmieniać. Jest tyle rzeczy do zmian, a oni jak zwykle zaczynają od niepotrzebnych.
j
japi
wychodzi na to, że pracodawca może wszystko a pracownik jak niewolnik musi to przyjąć. Pieniądze za nadgodziny na koncie pracodawcy, dla niego odsetki, a ty może coś z nich zobaczysz jak się zwolnisz. Reasumując - wracamy do średniowiecza!!!
P
Pudzian
Nooo i obowiązkowa nauka ortografi
?
Zakładając że pracodawca będzie chciał do końca roku kalendarzowego oddać wszystkim urlop to część ludzie wybiorą w wakacje a resztę im da przed Bożym narodzeniem i zamknie działalność na pół miesiąca. Głupota kompletna. I dla pracodawcy źle i dla pracownika.
J
Jony
Jak juz planuja urlop gdzie i kiedy to niech za niego jeszcze zaplaca!!
Q
Qba
Chory rzad ludzie uciekajcie z tego kraju my ich itrzymujemy a oni nas maja w d.... kto w ogole wpadl na takie pomysly jakis debil chyba wszystko pozabierajcie i pod most taka dostaniemy opieke i podziekowania na starosc za placenie cale zycie podatkow ja nie bede ich utrzymywal zeby na koniec mnie olali papa
E
Ed
Brak urlopu na żądanie. PISIORY właśnie przegraliście kolejne wybory !
E
Ed
Brak urlopu na żądanie. PISIORY właśnie przegraliście kolejne wybory !
G
Gość
Pracodawca ma mi planować urlop? A gdzie pojadę też ma mi zaplanować?
To co się dzieje w tym chorym kraju to już jest tragedia
G
Gość
26 dni urlopu dla wszystkich dobre można wprowadzić, reszta pomysłów zla- brak urlopu na żądanie, zwolnienie kobiety w ciąży, niewykorzystany urlop przepada i w dodatku pracodawca ma mi planować urlop to jest zabawne dopiero.
L
Look7
U mnie w poprzedniej firmie ciężko było iść na urlop. W obecnej sami cię wysyłają, żeby z niego zejść.
L
Look7
Jak w temacie. Niewolnictwo wraca.
J
Janina
A co dla tych co przepracowali 30~40 lat pracy? A perspektywa emerytury marne 1000 tylko dlatego że nie mieli wysokich dochodów? A kto je ma? Mundurowi, politycy, górnicy itp... A zwykły obywatel?? Promujecie nierobstwo.. Bo nie opłaca się w tym kraju pracować...
D
Dddd
Zamiast chronić kobiety to chcą zwalniać w ciąży. Niech się zajmą tymi co biera tyle kasy za nic a nie jeszcze ciężarne porządne pracujące kobiety chcą zwalniać. Paranoja jakas!!!
G
Gość
Pisiory jeszcze gorsze od Platfusów...Oby tak dalej,w następnych wyborach jest po was...
Wróć na i.pl Portal i.pl