Nowe kłopoty Piniora. Sfałszowane podpisy wyborcze?

Łukasz Cieśla
Józef Pinior
Józef Pinior Paweł Relikowski
Jest nowe śledztwo w sprawie legendy Solidarności Józefa Piniora. Jak ustalił portal GazetaWroclawska.pl, prokuratura bada kampanię wyborczą polityka z 2011 roku, gdy z ramienia Platformy Obywatelskiej został senatorem, a także tę z 2015 roku, gdy bezskutecznie walczył o reelekcję. Część podpisów z poparciem dla Piniora mogła zostać sfałszowana.

- Wiem, że prokuratura zaczęła badać moją ostatnią kampanię oraz tę z 2011 roku. Jednak szczegółów nie znam - mówi nam Józef Pinior.

Z naszych ustaleń wynika, że tę sprawę wyłączono z rozpoczętego już dużo wcześniej śledztwa, w którym Pinior i jego asystent Jarosław Wardęga już w grudniu 2016 roku usłyszeli zarzuty korupcyjne. To śledztwo lada moment na się zakończyć, a do sądu trafi najpewniej akt oskarżenia.

Polityk i jego asystent mieli, zdaniem śledczych, uczynić z biura senatorskiego „przedsiębiorstwo usługowe”. W zamian za pieniądze np. od biznesmenów mających kłopoty w prowadzonych inwestycjach, mieli podejmować się różnych interwencji w instytucjach i urzędach.

Główny dowód na korupcję, to nagrania z podsłuchanych rozmów telefonicznych. Podsłuchiwani byli i Pinior, i Wardęga. Treści rozmów są podstawą zarzutów.
- O tym, co wynika z podsłuchów, nie mogę mówić. Podpisałem zobowiązanie, że nie będę ujawniał szczegółów wciąż toczącego się śledztwa - podkreśla Józef Pinior. - Ale zdania nie zmieniam. Jestem niewinny, postępowanie jest grą służb specjalnych. Liczę, że prokuratura wykaże się autonomią i umorzy sprawę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowe kłopoty Piniora. Sfałszowane podpisy wyborcze? - Gazeta Wrocławska

Wróć na i.pl Portal i.pl