Nocny wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie! Zginęło czerech młodych mężczyzn. Udostępniono nagranie z wypadku

Katarzyna Pajączek
Katarzyna Pajączek
Udostępniono nagranie z wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie. Wszyscy pasażerowie renault megane zginęli.
Udostępniono nagranie z wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie. Wszyscy pasażerowie renault megane zginęli. Komenda Wojewódzka PSP w Krakowie/Monitoring Miejski Gminy Kraków
W nocy z piątku na sobotę w Krakowie w rejonie mostu Dębnickiego doszło do tragicznego wypadku. Samochód renault megane, którym w kierunku mostu Dębnickiego podróżowało czterech mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat, zjechał w lewo i dachował na bulwar Czerwieński. Wszyscy pasażerowie zginęli. Władze miasta zdecydowały się na udostępnienie nagrania z wypadku ku przestrodze. Przebieg całego zdarzenia zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

Wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie. Udostępniono nagranie

Jak informuje krakowska policja, ofiary śmiertelnego, nocnego wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie to młodzi mężczyźni w wieku 24, 24, 23 i 20 lat. To mieszkańcy powiatu wielickiego. Jak podaje portal 112malopolska.pl jednym z uczestników wypadku był syn znanej uczestniczki programu ,,Królowe Życia”. Według informacji Pudelka, to syn Sylwii Peretti, Patryk. Przedstawiciel gwiazdy poinformował, że nie był on kierowcą, a pasażerem.

Reanimacja nie odniosła skutku

Strażacy otrzymali zgłoszenie o sprawie o godz. 3.03, informator podał, że po dachowaniu samochodu, nikt z niego nie wychodzi. Służby szybko przybyły na miejsce, przy pojeździe pracowało ponad 20 strażaków. Konieczne było użycie narzędzi hydraulicznych, aby wyjąć ofiary wypadku z pojazdu. Po przeprowadzonej reanimacji Zespół Ratownictwa Medycznego stwierdził zgon wszystkich mężczyzn.

Wypadek przy moście Dębnickim. Jak doszło do tragedii?

Jak ustalili śledczy, renault megane, który poruszał się al. Krasińskiego w kierunku mostu Dębnickiego uderzył w rejonie skrzyżowania z ul. Zwierzyniecką w słup sygnalizacji, a następnie dachował po schodach przy moście. Później, już na dole, na bulwarze Czerwieńskim, uderzył w murek zaporowy. Według wstępnych ustaleń w tym czasie po okolicy nie poruszał się żaden inny pojazd, który mógłby w jakikolwiek sposób wpłynąć na przebieg tego zdarzenia. Jak jednak widać na nagraniu udostępnionym z monitoringu miejskiego, do jezdni, w niedozwolonym miejscu zbliżał się pieszy.

Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśnią policja i prokuratura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nocny wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie! Zginęło czerech młodych mężczyzn. Udostępniono nagranie z wypadku - Gazeta Krakowska

Komentarze 66

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obs
16 lipca, 1:04, Hans:

Ten DEBIL zabił siebie i troje niewinnych ludzi. Natura selekcja przynajmniej ulice w Krakowie bezpieczniejsze. Ci "rajdowcy" powinni iść na pogrzeb aby zobaczyć jak chowają to co z ich kolegów zostało.

Ci pasażerowie nie byli całkiem niewinni,bo mogli kierowcę jakoś zatrzymać.

C
Chopin
Ta renówka będzie na sprzedaż jako niebita... Szkoda mi tylko rodziny tych kolesi ... Pustaki ... Po Krakowie jeździ się powoli ciesząc się pięknem pierwszej stolicy Polski ..
D
Dziobak
Przyjechali chłopaki zaszaleć w Krakowie...a Kraków to nie łąka za remizą w rodzinnej wsi .. u siebie to by w stóg wjechali albo w wychodek .

W Krakowie stracili życie.. na szczęście nie zginął żaden przypadkowy przechodzień...
D
Drew
15 lipca, 16:27, Ścigać wywrotki!:

Moim zdaniem, "krokodylki" powinni natychmiast przeprowadzić jakąś masową, ogólnopolską akcję, ale bez ostrzeżenia w mediach! Powinni czym prędzej masowo zacząć sprawdzać kierowców potężnych wywrotek!

Upewniać się, czy zwłaszcza kierowcy tych ciężarówek nie prowadzą "pod wpływem"? Szczególnie bezwzględnie ścigać i bardzo ostro karać kierowców prowadzących potężne wywrotki z kruszywem!

Z moich obserwacji wynika, że najczęściej ONI nagminnie i bezczelnie łamią przepisy ruchu drogowego!

Wczoraj jakiś wariat, prowadzący taką właśnie potężną ciężarówkę jechał za moim autem non stop przez kilkadziesiąt kilometrów! Nie chciał mnie wyprzedzić gdy miał taką możliwość, po prostu postanowił "śledzić mnie" klejąc się cały czas do zderzaka!

A przecież takie zachowanie jest obecnie surowo zabronione???!!!

Ja w swoim życiu widziałem już wielu piratów drogowych zbieranych z asfaltu! Dlatego zawsze prowadzę auto przepisowo, bardzo ostrożnie, i zachowuję szczególną ostrożność w miejscach niebezpiecznych!

Na przykład, gdy jadę przez wszelkie tereny zabudowane, i widzę w okolicy szkół i przedszkoli ograniczenie do 40km/h, lub 30km/h, to nigdy nie jadę szybciej, a gdy zobaczę tam jakieś dzieci w pobliżu, to jeszcze bardziej zwalniam!

Od dziesiątków lat przestrzegam zasady: "lepiej stracić minutę w życiu (czyli dojechać do celu minutę później) niż stracić życie w minutę"!!! Dlatego niecierpię wszelkich wariatów łamiących te najbardziej słuszne przepisy, i ograniczenia, mające na celu uchronić innych uczestników ruchu w tym kraju!

Wczoraj jadąc przez województwo świętokrzyskie, zawsze gdy było ograniczenie prędkości do 70km/h, np. przed przejsciem dla pieszych jak zwykle zwalniałem! Ale ten debil w wywrotce za nami co chwilę się do nas "przyklejał"! Przez to jego szalone, i bezmyślne zachowanie bardzo się bałem o moich najbliższych (którzy ze mną autem podróżowali)!

Najbardziej się wystraszyłem, gdy na terenie Kielc jakiś pieszy zbliżył się (do wyraźnie oznakowanego) przejścia, a ja oczywiście, jak zwykle przepisowo wyhamowałem, żeby człowieka przepuścić! Ten przygłup za nami prawie nas wówczas staranował! Aż go zaczęło zarzucać na boki, a z kół mu się zakopciło!

Dzięki Bogu, że ten potencjalny morderca (tak, powinien być oskarżony o usiłowanie zabójstwa) jednak zdążył się zatrzymać bez najechania na moje auto!

Oczywiście "wrył się w asfalt" ok. 10cm za nami, ale na szczęście jednak się zatrzymał!

Jeszcze jedno mnie zastanawia, czy naprawdę wszystkie potężne ciężarówki, mają wbudowane urządzenia automatycznie ograniczające ich prędkość...?

Często, gdy podróżuję autostradą z prędkością ok. 100km/h, takie właśnie potężne wywrotki, też jadą za mną z identyczną prędkością? Dlaczego oni wszyscy zawsze jadą "obowiązkowo" na moim zderzaku, czy tylko ja tak mam...?

To chyba też należałoby sprawdzić...?

Może już w przyszłym tygodniu kupię jakiś porządny rejestrator, i zamontuję również na tylnej szybie...? Może już czas zacząć wysyłać nagrania z debilami, zwłaszcza za kierownicą potężnych wywrotek, i niech się zobaczą pajace na "stop cham"...?

Kupka była gamoniu?

J
Julia1981
Zarysowałi chodnik podczas dachowania i brzydko teraz wygląda.
H
Hans
Ten DEBIL zabił siebie i troje niewinnych ludzi. Natura selekcja przynajmniej ulice w Krakowie bezpieczniejsze. Ci "rajdowcy" powinni iść na pogrzeb aby zobaczyć jak chowają to co z ich kolegów zostało.
R
Roman
Krótka piłka: z każdym kolejnym debilem, który sam się zutylizował, ja i moja rodzina czują się bezpieczniej. Pasażerowie niepotrzebnie zginęli, ale mieli możliwość interweniować w kwestii niebezpiecznego stylu jazdy ich kolegi - kierowcy. Nie zrobili tego, to ich sprawa. Ich zycie, ich wybór ich śmierć, mało mnie to obchodzi.
z
zzz
15 lipca, 15:40, Henio:

Następny „miszcz” długiej prostej - patrzcie na światła stopu - hamulec wciśnięty do samego końca :)

no mówili że ABS i kontrola trakcji czyni cuda, tak jak mówisz, mistrz długiej prostej, na torze to by ich pewnie i polonezem dobry gość objechał dwa razy

M
Marek
BOZE możesz oddac im juz rozum.....Nigdy nie jest za pozno.
m
małymózgXmałedoświadczenie
zmienna prędkości odwrotnie proporcjonalna do wielkości mózgu,
o
olo
15 lipca, 17:16, Maciek:

Żeby tyle hamować i nie wyhamowac to trzeba lecieć z 200

Dokładnie! 👍 [szedł jak nóż PO maśle!]

d
dzieci rodziców
15 lipca, 14:01, wertuqq:

Trzeba na to spojrzeć też z dobrej strony. Po weekendzie nie będą musieli wstawać do roboty.

oni nie robili

M
Maciek
Żeby tyle hamować i nie wyhamowac to trzeba lecieć z 200
B
Brak słów
15 lipca, 15:31, sadfasdfasdf:

W tej wersji Renault Megane RS podobno można wyłączyć system kontroli trakcji. Chłopaki pewnie odłączyli te systemy, aby robić drifty i jechać bardziej na sportowo i to ich zabiło. ESP wyrównałoby ruch.

Prokuratorzy powinni uruchomić elektronikę i sprawdzić ostatnie ustawienia kontroli trakcji.

Debile po prostu. Zwykle bananowe dzieciaki, które myślą, że nic im nie grozi i mogą wszystko. A teraz ich zbierają z chodnika. GG

s
sadfasdfasdf
W tej wersji Renault Megane RS podobno można wyłączyć system kontroli trakcji. Chłopaki pewnie odłączyli te systemy, aby robić drifty i jechać bardziej na sportowo i to ich zabiło. ESP wyrównałoby ruch.

Prokuratorzy powinni uruchomić elektronikę i sprawdzić ostatnie ustawienia kontroli trakcji.
Wróć na i.pl Portal i.pl