Nocny pożar. Ktoś podpalił samochody łódzkiego konstruktora

Lila Sayed
Lila Sayed/Janusz Kubik
Trudno oszacować wartość samochodów, które spłonęły w nocy z niedzieli na poniedziałek przy ul. Zapadłej na Zarzewie. Każdy z pojazdów był rękodziełem Tomasza Kaczmarka, mieszkańca tego osiedla. Łodzianin przez lata budował bolidy na chodniku przed blokiem. Używał kilku podstawowych narzędzi i przedmiotów, które otrzymywał od sąsiadów.

– Tyle pracy poszło z dymem! – mówi pan Zygmunt, którego spotkaliśmy wczoraj na pogorzelisku. – Sąsiad dłubał przy tych pojazdach całymi dniami, od rana do wieczora, latem i zimą...
Prototyp powstaje na chodniku. "Superbolid" z Dąbrowy [ZDJĘCIA, FILM]

Inny z sąsiadów Tomasza Kaczmarka opowiada, że zanim usłyszał przed blokiem syreny straży pożarnej, zbudził go hałas tłuczonych przed blokiem butelek.
– Wyjrzałem za okno i zobaczyłem grupę młodych mężczyzn – opowiada mieszkaniec osiedla Zarzew. – Panowie byli wyraźnie pobudzeni, może postanowili zniszczyć stojące pod blokiem bolidy.

Kto podpalił rękodzieła Kaczmarka? Będą wyjaśniać policjanci.
– Będziemy przesłuchiwać świadków zdarzenia – zapowiada Aneta Sobieraj z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. – Podpalenie to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Do pożaru doszło w niedzielę ok. godz. 23. Ogień został podłożony pod dwie maszyny. Mimo błyskawicznej akcji straży pożarnej, spłonęły one doszczętnie. Częściowo zniszczony został także trzeci z pięciu samochodów Kaczmarka.
Na miejscu działały dwa zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej nr 5 w Łodzi. Strażakom nie udało się odszukać właściciela spalonych aut. Od kilku miesięcy nie widzieli też go sąsiedzi...

MATURA 2017 WYNIKI
Najnowsze wiadomości w sprawie śmierci Magdaleny Żuk
ROAMING UE 2017 NOWY CENNIK
POZDROWIENIA Z WAKACJI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nocny pożar. Ktoś podpalił samochody łódzkiego konstruktora - Express Ilustrowany

Komentarze 72

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maciej Brzeski
Szkoda tych samochodów.Widać że ten pan napracował się nad tworzeniem tych bolidów , a jakiś frajer je poprostu podpalił.Szkoda ta replika lamborgini i drugi żółty prototyp poszly z dymem.Dobrze że te trzy pozostałe ocalały.
G
Gosc
Czy to prawda ze zmarł w wigilie
G
Gosc
Witam wszystkich chciałem zapytać czy to prawda ze ten pan zmarl. Czyżby się załamał cała ta sytuacja czy może był chory . Może wiadomo coś więcej .
a
amstaff
proponuje zmienić park, albo wziąć swoje dzieci na smycz, bo psy są bardziej posuszne od pani dzieci. i proszę zająć się sobą bo widać że z nudów i z niedoj...ania czepia się pani wszystkiego.
A
A.
Wydaje mi się że chyba chodzimy do innych parków. Dla mnie Park Podolski jest pełen dzieci i ludzi spacerując. Amstafy biegają ale mają mieć kaganiec i smycz tylko dlatego że są takiej rasy. Mój pies tez biega i bawi się z nimi i nic się nie dzieje. A do parku przeprowadzane są pieski różnych ras i wielkości. Zresztą te biegające psy są socjalizowane. Właściciele tych psów sprzątają po swoich zwierzakach w przeciwieństwie do właścicieli jorkow którzy myślą że małej kupy sprzątać nie trzeba. A park jest dla wszystkich czy komuś się ro podoba czy nie i proszę nie wypisywać głupot i kłamstw.
A
A.
Wydaje mi się że chyba chodzimy do innych parków. Dla mnie Park Podolski jest pełen dzieci i ludzi spacerując. Amstafy biegają ale mają mieć kaganiec i smycz tylko dlatego że są takiej rasy. Mój pies tez biega i bawi się z nimi i nic się nie dzieje. A do parku przeprowadzane są pieski różnych ras i wielkości. Zresztą te biegające psy są socjalizowane. Właściciele tych psów sprzątają po swoich zwierzakach w przeciwieństwie do właścicieli jorkow którzy myślą że małej kupy sprzątać nie trzeba. A park jest dla wszystkich czy komuś się ro podoba czy nie i proszę nie wypisywać głupot i kłamstw.
G
Gerberek
Wyzywacie na Kaczora a tak naprawde przez glupote mogly zginac osoby mogli ludzie bez mieszkan zostac i aut..czy ktos pomyslal przez chwile o swoim aucie?no wlasnie sa parkingi pod blokami zaraz obok parking od strony barku doslownie obok miejsca podpalenia to parkujecie na alejce parkowej ech....brak slow
G
Gerwazy
Na samym wejsciu do parku mieszka matka juz jednym dzieckiem bo drugie ojciec zabral..libacje od rana do nocy klotnie pijastwa i awantiry az w parku slychac dlaczego nikt tego nie widzi..Panna aneta wchodzi do parku z bidonem gdzie ma alkohol czy ktos reaguje czy tylko mlodziez przeszkadza P.Ewo 112 inna matka pije na ping pongu obok ojciec na chaju czy pani reaguje?NIE nie bo zapewne twierdzi pani to jest pani sprawa wiec nie widze nic sensownego w pani wypowiedziach...wrecz przeciwnie sa to pani puste slowa przeciwko reszcie swiata..i niech mi pani wierzy ze sie znamy bo ta sama wypowiedz slyszalam od jedej z matki jednego kolegi slowo w slow,niech sie pani lepiej zajmie synami i swoimi psami ktore chodza bez kaganca stad rozumiem obawe i strach przed amstafem,zasada jest taka ze jak amstaf zwgryzie pan psa to wonia jest obojga wlascieli i chciala bym by moje dziecko nie widzialo w parku jak zagryzaja sie jej ukochne zwierzatka ktore ubustwia..park to nie plac wyprowadzania psa na spacer lecz miejsce dla rodzin niech pani lepiej wraca do swojego" poukladanego zycia"i zajmie sie rozwiozywaniem swoich dramdzieci domu :-)wydaje sie pani ze ma lepsze dzieci-mlodziez jest pani w bledzie....
G
Gerberek
Wyzywacie na Kaczora a tak naprawde przez glupote mogly zginac osoby mogli ludzie bez mieszkan zostac i aut..czy ktos pomyslal przez chwile o swoim aucie?no wlasnie sa parkingi pod blokami zaraz obok parking od strony barku doslownie obok miejsca podpalenia to parkujecie na alejce parkowej ech....brak slow
G
Gerberek
Osobiscie widzielismy z cala rodzina ze poruszaly sie te auta oraz ze mialy tablice to skad pomysl ze mogly byc nie ubezpieczone?moze tobie przeszkadzalo bo wlasnie nie masz miejsca na auto?nic straconego przeciez tam jest parking platny ale po co placic skoro moza podlozyc ogien i zrobic miejsce..zalosni do granic mozliwosci bo jeden drugiemu kosa a przez ten glupi wyczyn nie mielibyscie swoich aut i mieszkan gdyby w miare szybko nie przyjechala straz
G
Gerberek
Osobiscie widzielismy z cala rodzina ze poruszaly sie te auta oraz ze mialy tablice to skad pomysl ze mogly byc nie ubezpieczone?moze tobie przeszkadzalo bo wlasnie nie masz miejsca na auto?nic straconego przeciez tam jest parking platny ale po co placic skoro moza podlozyc ogien i zrobic miejsce..zalosni do granic mozliwosci bo jeden drugiemu kosa a przez ten glupi wyczyn nie mielibyscie swoich aut i mieszkan gdyby w miare szybko nie przyjechala straz
G
Gerwazy
Spalenie czy raczej podpalenie..jestem mama dwojga dzieci,codziennie przychodze do tego parku nie widze problemow takiej wagi,przewracajace sie toalety ? No coz mamy takze anomalie pogodowe mogly sie przewrocic,biegajace amstsfy bez smyczy i kaganca?no coz a co tymi rasami york shit su i reszta one moga bo sa mniejsze? Wlasciciele nawet nawet sie nie schyla by wyrzucic odchody swoich pupili a kazde z nich odpowiednia torebke ma psia kupe ma przypieta do smyczy ale po co ?lepiej isc do parku i nikt nie zauwazy tego jak wejdzie w trawe,co innego pod blokiem sasiedzi patrza..jesli chodzi o mlodziez to poprostu gdzies musza czas spedzac napewno nikt na placu zabaw ani na laweczce nie pije piwa tylko na poboczu bo laweczki w upalne dni sa zajete przez mocherow uczeszczajacych do kosciola nawet matkom z dziecmi ciezko gdzie kolwiek usiasc...poza tym nie wyobrazam sobie mojego dziecka na placu zabaw i co chwile wjezdzajacego patrolu...
G
Gerwazy
Spalenie czy raczej podpalenie..jestem mama dwojga dzieci,codziennie przychodze do tego parku nie widze problemow takiej wagi,przewracajace sie toalety ? No coz mamy takze anomalie pogodowe mogly sie przewrocic,biegajace amstsfy bez smyczy i kaganca?no coz a co tymi rasami york shit su i reszta one moga bo sa mniejsze? Wlasciciele nawet nawet sie nie schyla by wyrzucic odchody swoich pupili a kazde z nich odpowiednia torebke ma psia kupe ma przypieta do smyczy ale po co ?lepiej isc do parku i nikt nie zauwazy tego jak wejdzie w trawe,co innego pod blokiem sasiedzi patrza..jesli chodzi o mlodziez to poprostu gdzies musza czas spedzac napewno nikt na placu zabaw ani na laweczce nie pije piwa tylko na poboczu bo laweczki w upalne dni sa zajete przez mocherow uczeszczajacych do kosciola nawet matkom z dziecmi ciezko gdzie kolwiek usiasc...poza tym nie wyobrazam sobie mojego dziecka na placu zabaw i co chwile wjezdzajacego patrolu...
D
Dzidka
A moze poprostu sam postanowil konstruktor to tak uprzatnoc?auta na chodzie z tablicami ...
n
nie będzie trudne
to, że młodież pije piwo, nie jest niczym nowym, mieszkam na zrw od urodzenia, nie zauważyłam, by było w tym parku szczególnie niebezpiecznie.. w dzień pełno rodzin z dziećmi, późnymi wieczorami dużo osób biega, nikt nikogo nie zaczepia, dla mnie miejsce bezpieczne... jak się jest konfiturą, to można przyczepić się nawet do papierka od lizaka na chodniku...
Wróć na i.pl Portal i.pl