Niewyobrażalna tragedia: nie żyje 35-letnia matka. Osierociła troje dzieci, w tym jedno chore na zespół Retta. Potrzebna pomoc

Adrianna Jackowiak
Adrianna Jackowiak
Nie żyje 35-letnia matka trójki dzieci. Kasia Kapczyńska odeszła nagle i niespodziewanie.
Nie żyje 35-letnia matka trójki dzieci. Kasia Kapczyńska odeszła nagle i niespodziewanie. Archiwum prywatne
Dziś każdy w Powidzu i jego regionie, każdy, kto słyszał o tej historii, zadaje sobie pytanie, jak to jest możliwe i czy to stało się naprawdę. Setki serc rozpadło się na kawałki i setki umysłów nie potrafi zrozumieć. Nie żyje 35-letnia matka trójki dzieci. Kasia Kapczyńska odeszła nagle i niespodziewanie.

Kasia i Łukasz, mieszkańcy Powidza to rodzina borykająca się z codziennością trudniejszą niż przeciętny Kowalski. Wychowują trójkę dzieci: Wiktora, Mikołaja i Julcię – dziewczynkę chorującą na zespół Retta. - Julka to cichy Aniołek, tak nazywa się dzieci z tą chorobą – mówi Agnieszka, przyjaciółka rodziny. - Pomimo ciągłej rehabilitacji i opieki medycznej, są "pozamykane" w swoich ciałach. Julka ma skończone trzy lata: nie chodzi, nie mówi, nie umie samodzielnie usiąść ani się najeść. Potrzebuje stałej opieki i pomocy. Marzeniem Kasi jest to, by mogła z Julcią pójść na spacer, ale taki, w którym Julka idzie sama – dodaje przyjaciółka rodziny.

Nieszczęście związane z chorobą Julki spadło na rodzinę Kapczyńskich z Powidza dwa lata temu. Niedawno doszła historia z Wiktorem: chłopakowi podczas spaceru zsunęła się noga z krawężnika: zerwaniu uległy wszystkie mięśnie, ścięgna, został także przerwany nerw strzałkowy. 16-latek jest po dwóch operacjach. Po drugiej z nich doszło do komplikacji - chłopak nie ma czucia w nodze. Kasia jest obok i czuwa nad wszystkim.

- Kiedy Kasia dowiedziała się, że Julka ma zespół Retta, to to stało się priorytetową sprawą w jej życiu. Codziennie jeżdżenie po lekarzach, rehabilitantach, szpitalach, badaniach zajęły jej tyle czasu, że zapomniała o sobie... - informuje Agnieszka. - Kaśka miała problemy z kręgosłupem, niedawno dostała również złe wyniki badań mammograficznych i cytologicznych, ale niestety brakowało jej czasu, żeby zadbać o siebie. Później doszedł jeszcze Wiktor, który przez nieszczęśliwy wypadek rozwalił nogę (i znowu brak czasu, ponieważ teraz jej życie kręciło się wokoło szpitali).

3 września w godzinach wieczornych Kasia zemdlała. 35-letnia mieszkanka Powidza została przewieziona do szpitala, w którym padł wyrok: guz przedmózgowy. 7 września 2021 roku o godzinie 13.00 Kasia została odłączona od respiratora. Mózg umarł, ona odeszła.

- Napisz proszę, że swoją rodzinę, a szczególnie dzieci kochała ponad wszystko – wtrąca Agnieszka. - Była matką która walczyła jak lwica – dodaje. - Napiszę, obiecuję.

Nie ma słów na to, co przytrafiło się tej rodzinie. Człowiek szuka jakiegokolwiek racjonalnego wytłumaczenia. Moje jest takie, że Kasia więcej wskóra z góry. Tu na ziemi walczyła sama o lepszy byt dla rodziny, będąc na górze w tę walkę może zaangażować całą armię aniołów. Może i Ty zostaniesz aniołem Kasi?

Co możesz zrobić?
- Zbieramy fundusze oraz towar do zrobienie generalnego remontu domu Łukasza i dzieci. W ich mieszkaniu znajdują się 4 małe piecyki kaflowe, które znacznie utrudniają sytuację życiową. Chcemy założyć centralne – informuje nas Agnieszka. - Każdy, kto chce pomóc może wpłacać środki na ten numer konta: 26102041150000900202031854 z dopiskiem Pomoc dla Rodziny Kapczyńskich.

Wspomóc Julkę i jej leczenie możesz wpłacając środki TUTAJ

Licytacje dla Julki KLIKNIJ TUTAJ.

Źródło: wrzesnia.naszemiasto.pl

Zobacz skutki uboczne popularnych leków - kliknij tutaj lub przesuń zdjęcie --->Wiele osób obawia się szczepionki na koronawirusa, słysząc o możliwych skutkach ubocznych. Tymczasem nawet popularne leki dostępne bez recepty, które wiele osób zażywa regularnie, mogą powodować wiele znacznie gorszych działań niepożądanych takich jak krwiste wymioty, toksyczne martwicze oddzielanie się naskórka, omdlenia, zaburzenia rytmu serca, itp. Zobacz także: Te leki warto mieć w apteczce na wypadek COVID

Prawie każdy bierze te leki, ale mało kto zna możliwe skutki...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niewyobrażalna tragedia: nie żyje 35-letnia matka. Osierociła troje dzieci, w tym jedno chore na zespół Retta. Potrzebna pomoc - Głos Wielkopolski

Wróć na i.pl Portal i.pl