Niemieckie media: Europa Wschodnia, z Polską na czele, zyskuje na znaczeniu

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Polska i kraje Europy Wschodniej zyskują na znaczeniu – piszą niemieckie media po Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Polska i kraje Europy Wschodniej zyskują na znaczeniu – piszą niemieckie media po Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. PAP/Jakub Szymczuk/KPRP
Zmienia się równowaga w Unii Europejskiej, kraje wschodu na czele z Polską zyskują na znaczeniu, a dominacja Francji i Niemiec wydaje się zmniejszać – takie wnioski można znaleźć w podsumowaniu Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, które opublikował portal dziennika „Tagesspiegel”.

„Polski prezydent Andrzej Duda i mieszkańcy Europy Wschodniej wzywają do bardziej energicznego wsparcia dla Ukrainy, tymczasem Olaf Scholz i Emmanuel Macron wahają się” – zauważył „Tagesspiegel”.

Wizyta Joe Bidena w Polsce

Prezydent USA Joe Biden w najbliższy wtorek odwiedzi Polskę, gdzie wygłosi mowę z okazji pierwszej rocznicy wojny w Ukrainie. Biden pominie w swej podróży Paryż i Berlin, a w Warszawie spotka się z krajami Bukaresztańskiej Dziewiątki – sojusznikami tworzącymi wschodnią flankę NATO.

„To USA, a także Polska i inni sojusznicy na Wschodzie, mogą mieć większy wpływ na cele wojenne – nie wspominając o Wielkiej Brytanii, gdzie prezydent Polski Andrzej Duda zabiegał o poparcie dla wsparcia militarnego dla Ukrainy, zanim przybył do Monachium" – dodał „Tagesspiegel”.

Jak zauważyła gazeta, „sojusznicy na Wschodzie, z wyjątkiem Węgier, chcą zwycięstwa Ukrainy. Biden także”. Natomiast Scholz i Macron trzymają się bardziej zachowawczego tonu: „Rosja nie może wygrać, Ukraina nie powinna przegrać”.

Niemieckie media: rośnie znaczenie Polski

Podczas konferencji w Monachium Macron wypowiedział się jednak bardziej stanowczo, niż Scholz.

„Stanowczo potępił agresję Putina, bo Zachód powinien robić więcej, aby Ukraina mogła poprowadzić kontrofensywę i wymusić negocjacje na swoich warunkach. Odrzucił leniwe kompromisy. Europa nie może być naiwna, to nie jest moment na dialog z Rosją" – podkreślił „Tagesspiegel”.

Scholz powtórzył jedynie to, co mówił już wcześniej – o konieczności wspierania Ukrainy „tak długo i tak szeroko, jak to konieczne” i o unikaniu eskalacji, co wyraża niemieckie lęki.

„Oczywiście wszyscy politycy twierdzili, że zgadzają się z USA. Jednak wydaje się, że Polska jest teraz nieco bliżej Bidena niż Niemcy. Dlatego występuje bardziej pewna siebie” – podsumował „Tagesspiegel”.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kielczanin
19 lutego, 7:25, Stokrotka:

Tusk nie będzie zadowolony! Przecież nie można dobrze pisać o PiS ie. Zbliżają się wybory. Musimy " partać".

Mówili, że Polska będzie wstawać z kolan i budować swoją pozycję na arenie międzynarodowej i dotrzymali obietnicy. Brawo rząd!

A
Antek
Znowu was wystawiają. I znowu dostaniecie po tyłku. A interes zrobi ktoś mądrzejszy. Jak zwykle w polskiej historii.
G
Gość
Niemcy popełnili straszliwy błąd decydując się na uzależnienie od rosyjskiego gazu. Przecwaniaczyli i teraz mogą jedynie pluć sobie w brodę. Oby Rosja jak najszybciej przegrała tę wojnę!
S
Stokrotka
Tusk nie będzie zadowolony! Przecież nie można dobrze pisać o PiS ie. Zbliżają się wybory. Musimy " partać".
Wróć na i.pl Portal i.pl