Niemiecki biznes wypowiedział się w sprawie inwestycji na Odrze

Robert Bagiński
Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
Wbrew kreowanej narracji niemieckich polityków i ekologów, przy wsparciu polityków Platformy Obywatelskiej w Polsce, przedstawiciele izb gospodarczych nie łączą inwestycji na Odrze z ubiegłoroczną katastrofą na tej rzece. W inwestycjach dostrzegają szansę na zapobieganie podobnym katastrofom w przyszłości.

Wydawało się, że sprawa inwestycji na Odrze, a także sprzeciwu wobec nich ze strony niemieckich polityków oraz ekologów, będzie punktem zapalnym również w sąsiedzkich relacjach ludzi biznesu. Tymczasem, we wtorek polsko-niemiecko-czeskie zrzeszenie izb handlowych: Unia Izb Łaby i Odry, przyjęło stanowisko, które całkowicie temu przeczy. Przeczy też temu, że postulaty ekologów i polityków z Niemiec, mają cokolwiek wspólnego z rzeczywistością.

- Opowiadamy się za realizacją porozumienia w sprawie modernizacji Odry granicznej i zwiększonego wykorzystania żeglugi śródlądowej jako ważnego działania rozwojowego – czytamy w stanowisku organizacji, która zrzesza kilkadziesiąt izb handlowych oraz organizacji z Niemiec, Czech oraz Polski. W stanowisku czytamy również, że Odra od zawsze miała bardzo ważne znaczenie transportowe i taką rolę będzie spełniała też w przyszłości.

- Prognozy ruchu w Europie przewidują duży wzrost przewozów towarowych, a wykorzystanie Odry w kontekście europejskim jest podstawą do sprostania temu wzrostowi – podkreślają autorzy stanowiska, wyrażając wsparcie dla dalszego kontynuowania inwestycji na Odrze. Zwracają przy tym uwagę na aspekt ekologiczny, że statki śródlądowe oraz barki, są środkiem transportu o najniższej emisji CO2, a „zarówno transport drogowy, jak i kolejowy, znajdują się już na granicy swoich mozliwości”. Jako przykład podają roczne wskaźniki wzrostu ruchu pojazdów ciężarowych na transgranicznych autostradach.

- W związku z tym logiczne jest wspieranie wykorzystania transportu śródlądowego poprzez poprawę infrastruktury. Takie rozwiązania są wspierane przez przedsiębiorstwa, również w celu zmniejszenia własnego śladu CO2 – konstatują przedstawiciele transgranicznego biznesu. Ich zdaniem, realizacja inwestycji na Odrze jest zgodna z celami Europejskiego Zielonego Ładu. - Już dziś istnieją odpowiednie plany, które umożliwiłyby ekonomiczny transport kontenerów na Odrze. Znaczenie transportów kontenerowych drogą wodną wzrasta, co uwzględnia rozwój barek o płytkim zanurzeniu – dodają.

W dokumencie nie brakuje pochwał dla polskiego rządu, za wszystko co już udało się zrealizować na Odrze, a jest dużą korzyścia również dla Niemiec.

Polska zrobiła już bardzo wiele, aby uczynić Odrę żeglowną. Jednocześnie Polska zrobiła wiele dla Niemiec, budując zapory, śluzy i poldery, które zapobiegły już dużym powodziom w dolnym biegu Odry – podkreślili.

Wbrew kreowanej narracji niemieckich polityków i ekologów, przy wsparciu polityków Platformy Obywatelskiej w Polsce, przedstawiciele izb gospodarczych nie łączą inwestycji na Odrze z ubiegłoroczną katastrofą na tej rzece. W inwestycjach dostrzegają szansę na zapobieganie podobnym katastrofom w przyszłości.

- Realizacja planów modernizacji Odry może mieć tu pozytywny wkład. Poprzez podniesienie poziomu wody przy niskim stanie wody, przeciwdziała się silnemu ociepleniu Odry – czytamy w stanowisku.

To jeden z pierwszych tak poważnych głosów w sprawie Odry ze strony organizacji biznesowych. Unia Izb Łaby i Odry zrzesza ponad 40 izb handlowo-przemysłowych, izb rzemieślniczych oraz stowarzyszeń działających na rzecz przedsiębiorców w Polsce, Czechach i Niemczech. Swoim zakresem działania obejmuje ponad milion przedsiębiorstw. Celem jej istnienia jest wspólne działanie oraz reprezentowanie wspólnych ponadkrajowych interesów transgranicznych regionu gospodarczego wzdłuż Łaby i Odry.

Jak udało się doprowadzić do tego, że podjęcie takiego stanowiska stało się możliwe?

– Ludzie biznesu, inaczej niż politycy, rozmawiają mniej emocjonalnie, ale za to zawsze na argumenty. Nie staramy się przekonać na siłę, po prostu rozmawiamy ze sobą i ważymy priorytety – mówi Jerzy Korolewicz, prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej w Gorzowie Wlkp, która również jest członkiem UIO/Ł – Nasi niemieccy partnerzy zachowali się bardzo w porządku, ponieważ rozumieją wagę sprawy i nie myślą kategoriami politycznymi – dodaje Korolewicz.

Zobacz także: Propozycje zmian w systemie monitorowania rzek

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Niemiecki biznes wypowiedział się w sprawie inwestycji na Odrze - Gazeta Lubuska

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

d
duzy
Niemcy niech swoim Renem się zajmą którego zdegradowali że przy nim Odra to "czyścioch".

Kopania odkrywkową pod Kolonia ... zniszczonym lasem tam, którego nikt nie zamierza odtworzyć ... a zalać wodą :).

No te Niemcy to wzór cnót jak "Kuba rozpruwacz".
O
OPINIA
23 marca, 11:18, gość:

Nawet Niemcy są za. A niemiecki wczesny emeryt Brunner i cała PO jest przeciwKO - PO prostu zdrajcy na usługach rosji.

Przecież sympatycy i działacze POKO ta same DE-BILE.

g
gniewko_syn_ryba
Dziad borowy pisze: "Wszystko zgoda ale skąd PiSowcy wytrzasną wodę??!!! "

Przecież klimatyści za Świętą Gretą głoszą, że poziom mórz i oceanów podniesie się tak, że zatopi 3/4 (jak nie więcej) lądów na kuli ziemskiej... Tak więc twoja troska o brak wody jest zupełnie nie na miejscu... ;)))

A swoją drogą, wg Świętej Grety ludzkość miała nie dotrwać do 2023 roku... ;))) Tak pisała 5 lat temu i teraz te wpisy skasowała... ;)))
g
gniewko_syn_ryba
23 marca, 07:00, Pislamistyczny:

Kupiona przez Orlen Grupa Polska Press od 2016 r. szykowała się do sprzedaży. Niemieckiemu właścicielowi oddała 221 mln zł i do zewnętrznej firmy wyprowadziła nieruchomości. Po przejęciu gazet Orlen będzie musiał płacić Niemcom za wynajem redakcji.

7 grudnia Orlen kupił 20 (z 24 na rynku) dzienników regionalnych, 120 tygodników i 500 serwisów internetowych. Cena pozostaje tajemnicą, ale media branżowe podały, że całość kosztowała ok. 120 mln zł. Ani Orlen, ani Polska Press nie podważają tej informacji.

No i co w związku z tym ?...

g
gniewko_syn_ryba
23 marca, 06:30, Św. Dżesika:

A może zorganizować msze w intencji oczyszczenia się Odry ? Dobra tradycja podpowiada takie rozwiazania . Niedrogo a może akurat zadziała?

Dokładnie pamiętam jak kilkadziesiąt lat temy durni niemcy budowali na polach deszczownie i inne systemy nawadniania pól.

U nas szef diecezji zarządzał modlitwy o np deszcz w celu wyproszenia urodzaju. Rolnicy patrioci robili zrzutką i zamawiali specjalistyczną mszę w tej intencji. Były cżęsto procesje ze sztandarami po polach. Przeważnie to się sprawdzało, bo najwyząj w ciągu miesiąca jakis deszcz się pojawiał

Widać, że młoda i wykształcona z dużego miasta... Czytać umie ale nie rozumie, więc pieprzy trzy po trzy zupełnie nie na temat... ;)))

J
Jan Borowy
Cyt.: " Prognozy ruchu w Europie przewidują duży wzrost przewozów towarowych, a wykorzystanie Odry w kontekście europejskim jest podstawą do sprostania temu wzrostowi – podkreślają autorzy stanowiska"

Inne prognozy wskazują, że zmienia się struktura opadów i co ma wpływ na poziom wód w rzekach. W latach 30-tych ub. wieku Niemcy wyprostowali Odrę na odcinku od Raciborza do Krosna Odrzańskiego skracając rzekę o ok 30%. Ślady tego są do dziś widoczne w postaci licznych odnóg. Jeszcze w latach siedemdziesiątych Odra była wyłączona z eksploatacji przez ok 6 miesięcy w roku - 4-5 miesięcy zimy - zalodzenie i 2 m-ce latem - niski stan wód. Transport węgla barkami był głównym założeniem zasilania budowanej w latach 70-tych elektrowni "Dolna Odra" oraz elektrowni szczecińskich. W latach sześćdziesiątych, kiedy przyjmowano założenia projektowe budowy elektrowni, transport węgla barkami - Kanał Gliwicki - był sprawą normalną. Dziś wody w Odrze i jej dopływach jest coraz mniej. Mniejsze są zasoby topniejącego śniegu w górach. Rząd PiS uparł się, że Szczecin będzie - jak za Gomułki czy za wczesnego Gierka - portem "śródziemnomorskim" - jak to niegdyś Głos Szczeciński, jeszcze jako organ KW PZPR triumfalnie obwieszczał. Wszystko zgoda ale skąd PiSowcy wytrzasną wodę??!!!
g
gość
22 marca, 20:54, Cyk:

Jak wygląda kasta z NSA w świetle tej opinii zza Odry???

a jak zdrajcy z PO?

wyglądają jak tusk neuman budka lis giertych nitras tuleya żurek srulek etc.

g
gość
Nawet Niemcy są za. A niemiecki wczesny emeryt Brunner i cała PO jest przeciwKO - PO prostu zdrajcy na usługach rosji.
X
Xszonc
23 marca, 6:30, Św. Dżesika:

A może zorganizować msze w intencji oczyszczenia się Odry ? Dobra tradycja podpowiada takie rozwiazania . Niedrogo a może akurat zadziała?

Dokładnie pamiętam jak kilkadziesiąt lat temy durni niemcy budowali na polach deszczownie i inne systemy nawadniania pól.

U nas szef diecezji zarządzał modlitwy o np deszcz w celu wyproszenia urodzaju. Rolnicy patrioci robili zrzutką i zamawiali specjalistyczną mszę w tej intencji. Były cżęsto procesje ze sztandarami po polach. Przeważnie to się sprawdzało, bo najwyząj w ciągu miesiąca jakis deszcz się pojawiał

23 marca, 06:37, gosc:

No widzisz Niemcy kiedyś inwestowali i poprawiali to co Bóg spartolił.

Nam nie pozwalają u siebie poprawiać bo to podobno nie ekologiczne.

Prosty wniosek że Niemcy u siebie źle zrobili i teraz nam doradzają żebyśmy nie popełniali ich błędów, więc kiedy oni u siebie poprawią to co sami spartolili ?

23 marca, 6:47, Xszonc:

No to zachęcam uroczyście do modlitwy i procesji wzdłuż rzeki.

23 marca, 07:43, gosc:

Czyli nie masz wiedzy czy oni u siebie będą robić porządki ?

Ordnung muss sein - to ich dewiza !

Nasza to -Niech będzie pochylony

g
gosc
23 marca, 6:30, Św. Dżesika:

A może zorganizować msze w intencji oczyszczenia się Odry ? Dobra tradycja podpowiada takie rozwiazania . Niedrogo a może akurat zadziała?

Dokładnie pamiętam jak kilkadziesiąt lat temy durni niemcy budowali na polach deszczownie i inne systemy nawadniania pól.

U nas szef diecezji zarządzał modlitwy o np deszcz w celu wyproszenia urodzaju. Rolnicy patrioci robili zrzutką i zamawiali specjalistyczną mszę w tej intencji. Były cżęsto procesje ze sztandarami po polach. Przeważnie to się sprawdzało, bo najwyząj w ciągu miesiąca jakis deszcz się pojawiał

23 marca, 06:37, gosc:

No widzisz Niemcy kiedyś inwestowali i poprawiali to co Bóg spartolił.

Nam nie pozwalają u siebie poprawiać bo to podobno nie ekologiczne.

Prosty wniosek że Niemcy u siebie źle zrobili i teraz nam doradzają żebyśmy nie popełniali ich błędów, więc kiedy oni u siebie poprawią to co sami spartolili ?

23 marca, 6:47, Xszonc:

No to zachęcam uroczyście do modlitwy i procesji wzdłuż rzeki.

Czyli nie masz wiedzy czy oni u siebie będą robić porządki ?

a
aine kleine prosiaczek
23 marca, 07:00, Pislamistyczny:

Kupiona przez Orlen Grupa Polska Press od 2016 r. szykowała się do sprzedaży. Niemieckiemu właścicielowi oddała 221 mln zł i do zewnętrznej firmy wyprowadziła nieruchomości. Po przejęciu gazet Orlen będzie musiał płacić Niemcom za wynajem redakcji.

7 grudnia Orlen kupił 20 (z 24 na rynku) dzienników regionalnych, 120 tygodników i 500 serwisów internetowych. Cena pozostaje tajemnicą, ale media branżowe podały, że całość kosztowała ok. 120 mln zł. Ani Orlen, ani Polska Press nie podważają tej informacji.

Jeśli faktycznie Orlen będzie musiał płacić Niemcom za wynajem redakcji.??? To jest to optymistyczna informacja -- alles fur Deutschland w wydaniu Obajtka .

Skoro tak bardzo obwinia się Niemców za wszystko to nie zdziwiło by mnie gdyby podbili oni cenę za wynajem. Następnie ''szybką ścieżką '' wypowiedzieli uzytkowanie lokalu ;)

g
gosc
23 marca, 6:30, Św. Dżesika:

A może zorganizować msze w intencji oczyszczenia się Odry ? Dobra tradycja podpowiada takie rozwiazania . Niedrogo a może akurat zadziała?

Dokładnie pamiętam jak kilkadziesiąt lat temy durni niemcy budowali na polach deszczownie i inne systemy nawadniania pól.

U nas szef diecezji zarządzał modlitwy o np deszcz w celu wyproszenia urodzaju. Rolnicy patrioci robili zrzutką i zamawiali specjalistyczną mszę w tej intencji. Były cżęsto procesje ze sztandarami po polach. Przeważnie to się sprawdzało, bo najwyząj w ciągu miesiąca jakis deszcz się pojawiał

No widzisz Niemcy kiedyś inwestowali i poprawiali to co Bóg spartolił.

Nam nie pozwalają u siebie poprawiać bo to podobno nie ekologiczne.

Prosty wniosek że Niemcy u siebie źle zrobili i teraz nam doradzają żebyśmy nie popełniali ich błędów, więc kiedy oni u siebie poprawią to co sami spartolili ?

g
gosc
Ale nic nowego nie powiedzieli jak rządziło PO-PSL to były wspólne plany,

realizacje i ekoterroryści nie przeszkadzali.

Gdy PiS wygrał wybory nagle plany i realizacje uległy zachwianiu i teraz gdy Niemcy zauważyli że wylali dziecko z kąpielą to wycofują się okrakiem.
C
Cyk
Jak wygląda kasta z NSA w świetle tej opinii zza Odry???

a jak zdrajcy z PO?
Wróć na i.pl Portal i.pl