Do Polski nielegalni imigranci przybywali samolotami jako turyści na fałszywych wizach, potem już samochodami bez żadnych problemów przewożono ich do Niemiec. Tam wielu z nich starało się o status uchodźcy, a po jego uzyskaniu spokojnie żyją sobie teraz w tym kraju.
Od każdego przerzucanego migranta brano po kilka tysięcy euro zapłaty, w szybkim czasie gang zarobił na czysto ponad 300 tysięcy euro.
W akcji na terenie Niemiec brało udział 170 policjantów, z którymi współpracowali polscy pogranicznicy. Jak się ocenia, to nowy sposób na przerzut ludzi z terenów, z których nadal chcą dostać się do Niemiec nielegalni imigranci. Po zalewie tego kraju w roku 2015 uchodźcami Berlin zmienia politykę, granice szeroko otwarte wtedy przez niemiecką kanclerz Angelę Merkel są teraz strzeżone, a szlaki uchodźców zamknięte. W tej sytuacji ludzie decydujący się na przyjazd do Niemiec korzystają z pomocy organizacji przestępczych, takich jak polsko-syryjski gang.
Jak na razie strona niemiecka nie informuje o tym, jakie będą konsekwencje wyłudzenia od przerzuconych Syryjczyków świadczeń z tytułu uzyskania statusu uchodźcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?