Niemcy: Polski pielęgniarz Grzegorz Stanisław Wolsztajn był seryjnym mordercą? Policja bada udział Polaka w niewyjaśnionych zgonach
Radzim Gaudenty/DE RTL TV/X-News
Zdjęcie ilustracyjne
ASSOCIATED PRESS/FOTOLINK
Polski pielęgniarz Grzegorz Stanisław Wolsztajn, podejrzany o zabójstwo 87-letniego pacjenta w Niemczech, może usłyszeć nowe zarzuty. Niemieckie służby badają udział Polaka w dwóch morderstwach, czterech przypadkach niewyjaśnionych zgonów pacjentów, pięciu sprawach usiłowania zabójstwa oraz piętnastu kradzieżach. W sprawie niemieccy śledczy współpracują z polskimi służbami. ZOBACZ VIDEO.
- Z tego co wiemy, podejrzany wstrzykiwał swoim pacjentom insulinę, pomimo faktu, że nie miał do tego uprawnień. A to mogło zagrażać ich życiu. Jego podopieczni nie chorowali na cukrzycę, więc insulina była dla nich bardzo niebezpieczna i mogła doprowadzić nawet do śmierci – wyjaśnia sposób działania polskiego pielęgniarza, Josef Wimmer z policji w Monachium.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
W dniu 29.03.2018 o 10:55, Bierut napisał:
Raczej jak ty, potomek jakiejś śmierdzącej radzieckiej onucy, one słynęły ze skrytobójstwa.
..ciągle szukasz tatusia?
B
Bierut
W dniu 28.03.2018 o 20:59, Gość napisał:
Jakiś potomek "wyklętego"?
Raczej jak ty, potomek jakiejś śmierdzącej radzieckiej onucy, one słynęły ze skrytobójstwa.
G
Gość
Jakiś potomek "wyklętego"?
K
Katolik z fary
W dniu 28.03.2018 o 16:10, Brzeszczot napisał:
Mógł to być odwet za drugą wojnę światową ze strony naszego rodaka. Niemiecki 87-letni pacjent był za młody, aby należeć do SS lub być w Wehrmachcie, ale na pewno należał do Hitlerjugend.
Tez tak uważam. To takie katolickie.
B
Brzeszczot
Mógł to być odwet za drugą wojnę światową ze strony naszego rodaka. Niemiecki 87-letni pacjent był za młody, aby należeć do SS lub być w Wehrmachcie, ale na pewno należał do Hitlerjugend.
A
Ada to nie wypada
Wolsztajn to absolutnie polskie nazwisko, czyz nie?...Mysle ze powinno byc Wohlstein (w oryginale pewnie tak kiedys bylo). Geny maja na nas wiekszy wplyw niz myslimy.
