Nielegalne domowe nalewki znikają z festynów

Rafał Klepczarek
pixabay.com
Po kontrolach administracji skarbowej na koła gospodyń wiejskich padł blady strach. Z festynów znikają procentowe domowe napitki. W ich obronie staje Dariusz Klimczak, szef PSL w Łódzkiem.

Ostrzeżenie było. Urząd celno-skarbowy skierował w tym roku do urzędów miast i gmin woj. łódzkiego pisma wraz z ulotką przestrzegającą przed wprowadzaniem do sprzedaży na lokalnych imprezach plenerowych nielegalnego alkoholu i informującą o konsekwencjach takich działań, z prośbą o dystrybucję ulotki wśród organizatorów festynów i wystawców.

Ale chyba mało kto wziął to sobie do serca, bo to co dla urzędu jest nielegalnym alkoholem z niewiadomego źródła, dla kół gospodyń wiejskich to domowa nalewka, swojski bimber czy też „księżycówka”. W tym roku jednostki Izby Administracji Skarbowej w Łodzi podczas 13 kontroli imprez plenerowych w naszym województwie zarekwirowały 128 butelek z takim alkoholem oraz stwierdziły nieprawidłowości przy ewidencjonowaniu obrotu w kasach fiskalnych. W efekcie nałożono pięć mandatów łącznej wysokości 2,6 tys. złotych.

Największym echem odbiła się akcja funkcjonariuszy Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi podczas sierpniowej Biesiady Łowickiej w Maurzycach, gdzie zarekwirowali około 30 litrów bimbru członkiniom kół gospodyń wiejskich z gminy Chąśno.

Zobacz też:Gmina znana z produkcji bimbru będzie się promować leśnymi nalewkami i nie tylko...

Beata Bińczyk, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Łodzi, podkreśla, że takie kontrole mają wymiar nie tylko fiskalny, ale ich celem jest przede wszystkm zapewnienie bezpieczeństwa poprzez zapobieganie zatruciu alkoholem niewiadomego pochodzenia. Kontrole mają także gwarantować równą konkurencję legalnym producentom napojów spirytusowych.

Gospodynie wiejskie z regionu Łowicza, Skierniewic i Rawy Mazowieckiej kontroli się spodziewały od kilku lat, bo policja skarbowa prowadziła takie akcje w innych województwach. Mimo to wiele kół gospodyń wiejskich bez skrępowania sprzedawało na swoich plenerowych stoiskach „księżycówkę” oraz różnego rodzaju nalewki.

- Działo się to za przyzwoleniem społecznym, gdyż wielu uczestników biesiad czy innych imprez plenerowych traktowało ten kieliszek regionalnego alkoholu jako stały element takiej zabawy, a dla nas była to okazja do podreperowania budżetu naszego koła - mówi członkini jednego z kół gospodyń wiejskich z powiatu łowickiego.

Akcja skarbówki sprawiła, że gospodynie zaczęły się bać wystawiać nawet produkty żywnościowe. Z udziału w kulinarnym konkursie, który odbył się podczas wrześniowego Księżackiego Jadła w Łowiczu z 11 KGW, które zgłosiły się do niego, rezygnację złożyło aż 6.

- Na spotkaniu przedstawicielek kół z powiatów: łowickiego, skierniewickiego i rawskiego podjęliśmy uchwałę, że do czasu uregulowania prawnego tzw. sprzedaży okazjonalnej nie będziemy wystawiać się podczas imprez masowych, aby uniknąć kontroli ze strony sanepidu i innych upoważnionych do tego instytucji - informuje Jolanta Perzyna, wiceprzewodnicząca Rejonowej Rady Kół Gospodyń Wiejskich w Łowiczu.

Kontrole przeprowadzane przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej negatywnie odbiera Dariusz Klimczak, wicemarszałek województwa łódzkiego, a zarazem szef PSL w woj. łódzkim.

- Jeżeli państwo polskie chce realizować politykę wyciskania podatków za wszelką cenę, to powinno się zająć poważnymi grupami, które okradają fiskusa na grube miliony złotych - uważa wicemarszałek Klimczak. - A tymczasem atakuje się koła gospodyń wiejskich, które jeżeli już, to uszczuplą Skarb Państwa o góra kilkadziesiąt złotych. To, co stało się na Biesiadzie Łowickiej wstrząsnęło kołami gospodyń wiejskich w całym województwie łódzkim. Ich członkinie boją się wystawiać nie tylko nalewki, ale także inne tradycyjnie produkty żywnościowe, aby nie narazić się na przykład na kontrole ze strony sanepidu.

Dodaje, że jego ugrupowanie zamierza specjalną ustawą wziąć pod ochronę producentów domowych wyrobów żywnościowych, gdyż w efekcie „takich kontroli zanika specyfika danego święta regionalnego”.

Czytaj też:Pszczelarze z Łódzkiego nagrodzeni za nalewkę na bazie miodu

- Jadąc na imprezę masową w Łowickie, czy też Podkarpackie chcemy spróbować jak smakują tradycyjne dania z tego regionu, a witają nas puste miejsca, które kiedyś były domeną regionalnych smaków autorstwa pań z KGW - mówi Klimczak.

Anna Rządzka, kierownik działu żywności Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rawie Mazowieckiej uspokaja, że produkcja i wprowadzanie do obrotu żywności regionalnej jest objęte i tak znacznie mniej rygorystycznymi wymaganiami niż podobne działania prowadzone przez przedsiębiorców.

- Osoba, która przyrządza regionalne potrawy musi być zdrowa, nie mieć zmian skórnych, ale badania lekarskie nie są wymagane. Żywność musi być zabezpieczona przed dostaniem się doń zanieczyszczeń zewnętrznych, a samo stoisko winno mieć dostęp do bieżącej wody - wyjaśnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nielegalne domowe nalewki znikają z festynów - Dziennik Łódzki

Komentarze 36

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
sd
Nie pasuje ci do won do rosji
W
W. S.
A wyłudzenia VATu na 270 milionów zł zauważają dopiero po kilku latach.
Więc gospodynie wiejskie muszą podreperować statystykę.
q
qwert
"- Osoba, która przyrządza regionalne potrawy musi być zdrowa, nie mieć zmian skórnych, ale badania lekarskie nie są wymagane. Żywność musi być zabezpieczona przed dostaniem się doń zanieczyszczeń zewnętrznych, a samo stoisko winno mieć dostęp do bieżącej wody - wyjaśnia."

Czyli stragany powinny być lokalizowane nad rzekami i strumieniami a bedzie dostęp do bierzacej wody... Ludzi całe wieki myli naczynia w miskach i nie umierali wy kosmiczni debile!
S
Srollo
Pierdol dalej, ale to PiS KRADNIE MILIONY.
?
Rolnicy mogli sprzedawać swoje płody od ZAWSZE. Ale nie oznacza to, że mogą handlować alkoholem!
Alkoholu nie można pędzić, ani nim handlować bez zezwoleń. Dotyczy WSZYSTKICH, rolników też.

Aha, mięsem też nie mogą handlować. Sanepid, te sprawy...
M
Mieszkanka Łowicza
W Łowiczu " Księżackie Jadło" organizuje Burmistrz- PIS
x
xyz
powinni się dobrze w głowę pier*** a nie kontrole wysyłać na festyny .
$$$
To rolniczki.A rolnikom na produkowanie i sprzedaż żywności pozwala ustawa o rolniczym handlu detalicznym, która obowiązuje od 01.01.2017 roku.
T
Tam nie ma sensu
Jest tylko takie tradycyjne pitolenie w stylu "przepisy przepisami, ale trzeba być człowiekiem". A tym można wszystko rozgrzeszyć...
T
Trollo
Ślepy i głuchy jesteś a pamięć masz jak rybka Dory. W dodatku czytać ze zrozumieniem się nie nauczyłeś tüsskowy dupolizie. Oglądaj dalej tefałejn i czytaj szechtercajtung i się nie wypowiadaj bo śmierdzi ci z posta.
Ł
ŁodzianinPK
...poprawiam swój literowy błąd - rozumie -
czy teraz jesteś w stanie powiedzieć coś mądrego?

Pozdrawiam Tłumok.
!
Tu nie chodzi o babcię Kotwasińską z Rozprzy Wielkiej, tylko o to, że obok niej staną Janusz z Zenonem i będą sprzedawać lewy spiryt z odkażania rozpuszczalnika. Wrzucą jedną cytrynę na wiadro i powiedzą, że to ich nalewka. I będzie legalnie.
A nie po to mamy monopol spirytusowy, żeby tak śmiesznie go omijać.
A może nie chcemy monopolu? No to będzie ciekawie, bo nie ma kraju na Ziemi, gdzie alkohol nie podlega restrykcjom. To może uwolnimy handel heroiną?
L
Ldz
"rozumię". Co za tłumok.
Nienawidzisz Excela tak jak twoi przodkowie nienawidzili krosien mechanicznych.
Ł
ŁodzianinPK
Od kiedy przełożeni odkryli Excela, to interesują ich tylko suche cyferki a jak się później da z wykresów zrobić prezentacje w PowerPoincie to już w ogóle bajka...
.
.
Wróć na i.pl Portal i.pl