Niebezpieczny pacjent uciekł z zakładu psychiatrycznego. Ranił dwóch salowych

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. fot.vig64/123rf.com
Ze szpitala psychiatrycznego w woj. świętokrzyskim uciekł pacjent. - Ranił dwóch pracowników zakładu. Jednak został szybko zatrzymany przez policję - mówi w rozmowie z portalem i.pl mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

- W okolicach Morawicy (woj. świętokrzyskie) trwa obława na uciekiniera z tamtejszego szpitala psychiatrycznego. Pacjent jest niebezpieczny, pod wpływem silnych środków odurzających. Prawdopodobnie posiada przy sobie nóż - zaalarmował w poniedziałkowy wieczór portal swietokrzyski.cozadzien.pl.

Uciekinier to 21-letni mężczyzna, szczupłej budowy ciała, 175-180 cm wzrostu, ubrany w czerwoną koszulkę i ciemne, krótkie spodenki. Ostatnio widziany był na przystanku autobusowym nieopodal szpitala. Policja potwierdza fakt ucieczki, lecz póki co odmawia komentarzy. - Prosimy wszystkich o zachowanie szczególnych środków bezpieczeństwa i ewentualny kontakt z policją pod nr 112 - czytamy na portalu swietokrzyski.cozadzien.pl.

Policja potwierdza

Udało nam się skontaktować z mł. asp. Małgorzatą Perkowską-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, która potwierdziła, że faktycznie 21-letni pacjent, mieszkaniec powiatu buskiego, w poniedziałek ranił dwóch salowych, po czym "oddalił się z zakładu psychiatrycznego".

- Po kilkudziesięciu minutach został jednak zatrzymany przez nasz patrol i na nowo osadzony w zakładzie psychiatrycznym, z którego uciekł. Lekko rannym mężczyznom została udzielona pomoc przedmedyczna. Na ten moment nie udzielam więcej szczegółów sprawy - dodała Perkowska-Kiepas.

Co nowego w sprawie?

Jak udało nam się dowiedzieć we wtorek, funkcjonariusze zabezpieczyli nóż, którym mężczyzna najprawdopodobniej ranił pracowników placówki. Powołany do tej sprawy został już biegły. To on ma teraz ocenić stopień obrażeń, jakich doznali poszkodowani pracownicy szpitala.

To nie pierwszy przypadek

Kilka lat temu na jeden z dachów budynków szpitala w Morawicy wszedł pacjent. Groził, że popełni samobójstwo oraz zachowywał się bardzo agresywnie. Pacjent miał ze sobą m.in butlę gazową oraz siekierę. W kierunku przybyłych na miejsce strażaków i policjantów rzucał różnymi przedmiotami.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 31

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Milena
25 lipca, 1:37, eee:

Szpital psychiatryczny powinien być tak wyposażony żeby nie można było ucieć kraty w oknach szyby wzmacniane przed wybiciem kamery śluzy kratowe między oddziałami drzwi wszędzie zamykane na kod biometrię i karty dostępowe salowi powinni mieć jakieś środki do obrony typu gaz kajdanki pałkę paralizator, a przy bramach powinna być uzbrojona ochrona w broń palną. Póki nie będzie porządnej ochrony ucieczki będą si zdarzały.

25 lipca, 2:33, Joanna:

W szpitalach psychiatrycznych są kraty w oknach. Tylko niektórzy pacjenci szpitali psychiatrycznych są groźni dla innych. Bardzo często to po prostu chorzy ludzie. Istnieją specjalne szpitale psychiatryczne dla przestępców.

26 lipca, 9:04, kot:

Człowiek z zaburzeniami psychicznymi, nie musi być przestępcą, jak dostanie pierd... po prochach to nawet zdrowy może zrobic jatkę.

A skąd wiesz że wszyscy biorą prochy. Nie każdy tak się zachowuję musi coś brać

M
Milena
24 lipca, 22:42, Może na drzewie:

Antek k uciekał i znów k o parówkach pie rodli , może lepiej powiesić gdzie

24 lipca, 22:47, .:

Łał,ale czad😃

gościu co brałeś?

Co wy chcecie od tego PISU? Co za PO było lepiej

k
kot
25 lipca, 1:37, eee:

Szpital psychiatryczny powinien być tak wyposażony żeby nie można było ucieć kraty w oknach szyby wzmacniane przed wybiciem kamery śluzy kratowe między oddziałami drzwi wszędzie zamykane na kod biometrię i karty dostępowe salowi powinni mieć jakieś środki do obrony typu gaz kajdanki pałkę paralizator, a przy bramach powinna być uzbrojona ochrona w broń palną. Póki nie będzie porządnej ochrony ucieczki będą si zdarzały.

25 lipca, 2:33, Joanna:

W szpitalach psychiatrycznych są kraty w oknach. Tylko niektórzy pacjenci szpitali psychiatrycznych są groźni dla innych. Bardzo często to po prostu chorzy ludzie. Istnieją specjalne szpitale psychiatryczne dla przestępców.

Człowiek z zaburzeniami psychicznymi, nie musi być przestępcą, jak dostanie pierd... po prochach to nawet zdrowy może zrobic jatkę.

k
kot
25 lipca, 7:55, Sylwia:

Z tekstu wynika ,że chory uciekł, złapali go, po czym ponownie uciekł.

To jakiś sliski egzemplarz, a na serio jak im znowu ucieknie jakis psychol i ludzi pozabija, to sie może obudzą. Bo na razie co cwanszy gupi, robi ich jak chce.

k
kot
25 lipca, 4:35, wojtuś:

"ubrany w czerwoną koszulkę i ciemne, krótkie spodenki" - jak bym nie tak ubrali też bym się wściekł.

25 lipca, 7:44, Janusz I:

Widziałem kiedyś faceta w marynarce i koszuli z krawatem i w krótkich spodenkach pod budką z piwem.

To ten sam, potwierdzam, stałem po lewej.:))))

k
kot
25 lipca, 9:59, tow.rydzyk:

To szofer kaczana.

25 lipca, 11:13, Polak:

No ,na zlecenie ryżej kvrwy. Jednego kaczora już ryży zabił.

A po tem stojąc z putinkiem, pewnie ryży myślał, dlaczego w samolocie był tylko jeden Kaczyński, kto nie dopilnował, miało być dwóch. Jakże byłoby łatwiej sprzedać ruskim stacje z paliwem, a frycom i hindusom resztę. Stąd ten jego głupkowaty usmieszek w Smoleńsku.

k
kot
25 lipca, 4:35, wojtuś:

"ubrany w czerwoną koszulkę i ciemne, krótkie spodenki" - jak bym nie tak ubrali też bym się wściekł.

Pewnie zabrali mu adidaski, to sie wnerwił.

k
kot
25 lipca, 7:56, MalkolM:

A ja nie uciekłem i to był bład teraz mam piersi jak baba Niektóre zamienniki leków psychiatrycznych powinni wycofać Aripilek niby to samo co Abilifi ale oryginalny lek jest lepszy produkowany na słoweni .Tak samo Kwetaplex jest gorszym lekiem niż oryginalny Ketrel

A jak z wackiem, zmienił kształt ?

k
kot
To jak go pilnowali, no jak ?
P
Polak
Donald?
J
Jure Francetić
dobrze zrobił ziombel, żywię nadzieję iż wypruje on kichy co najmniej jednej zarobaczonej #p0lka w najbliższej przyszłości
P
PI Grembowicz
25 lipca, 8:27, A ja:

Myślałem że chodzi o Kaczyńskiego

ty bez imienia i nazwiska możesz jemu co najwyżej czyścić buty

P
PI Grembowicz
Wolność!

Cha cha cha

do UE!?
M
MalkolM
A ja nie uciekłem i to był bład teraz mam piersi jak baba Niektóre zamienniki leków psychiatrycznych powinni wycofać Aripilek niby to samo co Abilifi ale oryginalny lek jest lepszy produkowany na słoweni .Tak samo Kwetaplex jest gorszym lekiem niż oryginalny Ketrel
S
Sylwia
Z tekstu wynika ,że chory uciekł, złapali go, po czym ponownie uciekł.
Wróć na i.pl Portal i.pl