Nie spłacamy długów, bo nie lubimy? Sprawdź, ile osób tak robi

Aż 29 proc. Polaków przyznaje, że zdarzyło im się mieć problem z terminowym zapłaceniem rat czy rachunków.

Co wtedy? 1/3 osób, które staną przed takim problemem przesuwa spłatę na późniejszy termin. Taka sama grupa oszczędza na innych wydatkach, by uregulować zobowiązanie. Co czwarty pożycza pieniądze na zapłacenie zaległości od rodziny bądź znajomych.

Dwie osoby na sto podejmują dodatkową pracę, by zwiększyć swoje dochody - wynika z badań IMAS International na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Co ciekawe - osoby najstarsze perfekcyjnie dysponują swoim budżetem. Wśród osób, które ukończyły 65 lat, nikt z badanych nie skarżył się na podobne problemy.

Co powoduje zawirowania finansowe? Powodów jest kilka. Są to:

• niespodziewane wydatki - awaria pralki czy samochodu i konieczność zaradzenie temu sprawiają, że budżet się nie domyka
• zbyt duże wydatki na rzeczy, które trzeba było kupić to kolejna podawana przyczyna
• duże wydatki na leczenie własne lub członka rodziny
• utrata pracy bądź zmniejszenie się dochodów są kolejnym powodem trudności w regulowaniu zobowiązań

Te przyczyny odpowiadają za zawirowania płatnicze 83 proc. osób, które mają kłopot z terminową zapłatą.

W przypadku pozostałych 17 proc. kłopoty są wynikiem mniejszej lub większej niefrasobliwości. To osoby, które przyznają, że zaciągając zobowiązania liczyły, że... jakoś to będzie.

- Okazuje się, że jest też spora grupa osób, które nie spłacają długów całkowicie świadomie - twierdzi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów. 9 procent badanych mówi wprost, że wiedziało, iż będzie miało problem ze spłatą, ale planowało rozłożyć ją na dłuższy czas. Z kolei 3 procent osób zaciąga różne zobowiązania i reguluje je wtedy, kiedy im pasuje. 1 procent otwarcie przyznaje, że w ogóle nie zamierza spłacać długów – dodaje.

Co robimy, by zobowiązania uregulować?

• 36 proc. przekłada spłatę na późniejszy termin
• 29 proc. ogranicza wydatki
• 25 proc. pożycza pieniądze od rodziny lub znajomych
• 21 proc. podejmuje dodatkową pracę lub pracuje w nadgodzinach
• 9 proc. likwiduje lokaty bądź sprzedaje akcje lub obligacje
• 8 proc. wyprzedaje majątek - np. sprzedaje samochód czy sprzęt elektroniczny, by spłacić zobowiązania

Oczywiście są osoby, które podejmują kilka działań łącznie: np. przekładają spłatę na później, ograniczają wydatki i podejmują dodatkową pracę.

POLECAMY TEŻ:

ZOBACZ TEŻ: Czy poznaniakom podobają się zmiany na ulicy Święty Marcin?