Negocjacje w Stambule. Ukraina zgadza się na neutralność. Stawia jednak warunek

Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
We wtorek w Stambule odbyła się kolejna runda rozmów pokojowych
We wtorek w Stambule odbyła się kolejna runda rozmów pokojowych Fot. Twitter@Podolyak_M
Dobiegła końca kolejna tura negocjacji ukraińsko-rosyjskich, która odbyła się we wtorek w Stambule. Podczas rozmów ukraiński negocjator miał zaproponować neutralność statusu Ukrainy w zamian za gwarancje bezpieczeństwa. Propozycja ta zakłada udział innych państw, w tym Polski.

Jak donosi Reuters, w czasie wtorkowych negocjacji w Stambule Rosja obiecała drastyczne ograniczenie swoich operacji wojskowych wokół Kijowa i Czernihowa na północy Ukrainy. Ukraińcy z kolei zaproponowali neutralność swojego kraju jednak z międzynarodowymi gwarancjami ochrony przed atakiem.

Propozycja ta ma oznaczać, że Ukraina nie dołączy do żadnego sojuszu wojskowego ani nie będzie mieć na swoim terytorium baz wojskowych.

Polska wśród państw-gwarantów bezpieczeństwa

Przedstawiciel ukraińskiej delegacji na rozmowach pokojowych z Rosją Dawyd Arachamija poinformował, że Ukraina proponuje nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla swojego kraju. Jak dodał, sytuacja w Charkowie, Mariupolu czy innych ukraińskich miastach dowodzi, że dotychczasowe formaty nie działają.

Lider frakcji "Sługa narodu" w ukraińskim parlamencie wskazał w Stambule, że nowy system gwarancji dla Kijowa miałby działać na podstawie umowy międzynarodowej. – Miałyby ją podpisać państwa z Rady Bezpieczeństwa ONZ, czyli m.in. Wielka Brytania, Chiny i Federacja Rosyjska - ale o tym opowiemy szczegółowo, Stany Zjednoczone, Francja, Turcja, na terytorium której się znajdujemy, Niemcy, Kanada, Włochy, Polska i Izrael – wskazał.

Dawid Arachamija podkreślił, że do porozumienia mogłyby dołączyć także państwa, które wyrażą chęć uczestnictwa w nowym systemie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Przekazał, że Kijów chce, aby nowy format był mechanizmem, który wykorzystywałby rozwiązania podobne jak w przypadku artykułu 5 NATO. Dodał, że konsultacje powinny w razie potrzeby odbyć się w ciągu trzech dni. Potem państwa-gwaranty musiałyby zapewnić Ukrainie pomoc militarną, uzbrojenie i zamknięte niebo nad terytorium kraju. – Wszystko to, czego tak bardzo potrzebujemy teraz i nie możemy dostać – podkreślił Dawyd Arachamija.

Reuters, Polskie Radio 24

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl