Krzysztof Oliwa częściej był pamiętany z ostrej gry i bójek niż spektakularnych zagrań, ale to on zdobył upragniony Puchar Stanleya. W ciągu 15 lat gry w NHL stoczył ponad 400 pojedynków. W NHL triumfował w sezonie 1999/2000 w barwach New Jersey Devils. Był też w innych klubach NHL: Columbus Blue Jackets, Pittsburgh Penguins, New York Rangers, Boston Bruins.
Sebastian Janikowski został legendą Oakland Raiders. W tym roku po dziewiętnastu latach zakończył karierę. Jest rekordzistą Raidersów w kategorii "najlepsza skuteczność field goali w całej karierze" (78% do sezonu 2009), w liczbie zdobytych punktów w historii klubu (1142) i w jednym sezonie (142, ustanowiony w 2010) oraz w liczbie celnych strzałów w historii (274). Jest autorem 8 najdłuższych celnych uderzeń na bramkę w historii Raiders (a także 18 z 20 najdłuższych - via Wikipedia.
Wojtek Wolski został wybrany w drafcie NHL z nr 21 przez Colorado Avalanche. Gdy w NHL był lokaut w sezonie 2012/13 - występował w barwach Ciarko Sanok. Phoenix Coyotes, NY Rangers i Florida Panters - tam rownież występował. Z Kanadą zdobył brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu.
Nie mogło zabraknąć tu tego koszykarza. Maciej Lampe miał wielki talent, ale w NBA nie zaistniał. W 2003 r. NY Knicks wybrali go w drafcie z nr 30. Gdy debiutował (23 stycznia 2004) w barwach Phoenix Suns, był trzynastym najmłodszym zawodnikiem w historii, który zadebiutował w oficjalnym meczu NBA. Zagrał dwie minuty. Później był w New Orleans Hornets i Houston Rockets, jednak nie zagrzał tam miejsca. W 2006 r. wrócił do Europy, a teraz gra... w Chinach.