Naziści z Drezna napadli na Polaków. Krzyczeli "Polnische Schweine!", hajlowali i pobili 2 osoby

Rafał Święcki
- Nie spodziewałem się takiego najazdu. To byli neonaziści z dawnej NRD - wspomina Mirosław Godyń, dzierżawca Strzechy
- Nie spodziewałem się takiego najazdu. To byli neonaziści z dawnej NRD - wspomina Mirosław Godyń, dzierżawca Strzechy Marcin Oliva Soto
Grupa neonazistów z Drezna w nocy z soboty na niedzielę sterroryzowała górskie schronisko Strzecha Akademicka w Karkonoszach. Ich "zabawie" towarzyszyły nazistowskie gesty, prowokacyjne zachowanie wobec polskich gości i wyzwiska: "polnische Schweine!". W końcu agresywni, pijani mężczyźni pobili pracownika Strzechy i jednego z turystów, który w popłochu, bez butów, nocą uciekł do Karpacza.

- Zupełnie nie spodziewałem się takiego najazdu - mówi Mirosław Godyń, dzierżawca Strzechy Akademickiej. - Przed ich przyjazdem miła, starsza pani telefonicznie zarezerwowała im noclegi - dodaje gospodarz obiektu. W sobotę w schronisku zjawiło się prawie 20 dobrze zbudowanych, młodych mężczyzn. Początkowo byli spokojni. Później atmosfera w części restauracyjnej schroniska gęstniała, w miarę wzrostu ilości wypijanego alkoholu.

- Ewidentnie szukali guza. To była pierwsza tak agresywna grupa, odkąd tu pracuję - mówi Ireneusz Paradowski, barman ze Strzechy Akademickiej. Część Niemców zaczęła zaczepiać Polaków spokojnie siedzących przy innych stolikach. Podchodzili do nich, unosili ręce w nazistowskim pozdrowieniu i śpiewali "Deutschland, Deutschland über Alles".

Czytaj też: W internecie walczą ze złodziejami. Czy mogą publikować filmy z monitoringu? (ZOBACZ)

Polacy nie dali się jednak sprowokować. Obsługa próbowała uspokajać gości z Drezna. Pijani Niemcy w końcu zaatakowali jednego z pracowników. Pobity został też podpity polski turysta, który niepotrzebnie próbował dyskutować z grupą osiłków.
- Ten mężczyzna uciekł ze schroniska do Karpacza w samych skarpetkach. Był tak przerażony, że zostawił u nas swoje rzeczy, buty i psa - mówi Mirosław Godyń.

Nad ranem grupa z Niemiec niepostrzeżenie zniknęła z zajmowanych w schronisku pokoi. - Musieli wyjść przed szóstą rano, bo o tej porze zaczynamy pracę - tłumaczą pracownicy obsługi. Gospodarz Strzechy Akademickiej nie wzywał policji, choć bał się, że rozochoceni alkoholem goście zdemolują jego obiekt.

- Doświadczenia z polską policją mam takie, że zwykle odmawiają przyjazdu do schroniska. Tłumaczą się brakiem sprzętu lub ludzi. Pamiętam, że przyjechali jeden raz, ale wówczas w awanturze został pobity policjant po cywilnemu. Dlatego z agresywnymi osobnikami musimy radzić sobie sami - tłumaczy Godyń.

Zapytaliśmy przedstawiciela jeleniogórskiej policji, dlaczego policja odmawia pomocy gospodarzom górskich schronisk?- Dyżurny ma obowiązek podjęcia interwencji, choć dojazd w góry może być utrudniony. W takich sytuacjach współpracujemy z ratownikami GOPR, którzy dysponują sprzętem, którym można tam dojechać w każdych warunkach. Musimy jednak dostać informację - tłumaczy podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik jeleniogórskiej policji.

Czytaj dalej: Hajlowali w Oświęcimiu, rozwieszali antypolskie plakaty - ZOBACZ NASTĘPNEJ STRONIE
Hajlowali w Oświęcimiu
Na początku grudnia ub. roku dwójka tureckich studentów została zatrzymana przed bramą obozu Auschwitz- -Birkenau po tym, jak robili sobie zdjęcia, unosząc ręce w geście faszystowskiego pozdrowienia. Zauważyła ich ochrona muzeum. Postawiono im zarzuty: znieważenia Żydów i propagowanie ustroju faszystowskiego. 22-latkowie dobrowolnie poddali się karze. Zostali skazani na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata i grzywnę.

Antypolskie plakaty
Trzej Niemcy zostali skazani w kwietniu 2006 roku przez jeleniogórski sąd za rozwieszanie antypolskich plakatów. Pojawiły się one w Jeleniej Górze, Piechowicach, Szklarskiej Porębie, Karpaczu i Bolesławcu. Informowały o rzekomych masowych zbrodniach popełnianych na Niemcach przez Polaków i Czechów w czasie i po zakończeniu II wojny światowej. Akcję zorganizowali: były radny Görlitz z ramienia prawicowej DSU oraz dwaj jego koledzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Naziści z Drezna napadli na Polaków. Krzyczeli "Polnische Schweine!", hajlowali i pobili 2 osoby - Gazeta Wrocławska

Komentarze 328

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Miro
Skoro Polacy nie potrafia i nie chca reagowac na debili z niemiec, to pozniej nie dziwcie sie ,ze bedzie czesciej dochodzilo do takich sytuacji. To byli zwiadowcy,potem przyjda inni, a to juz bedzie za pozno !!! Brawo dla Polskiej Policji !!! Wyobrazcie sobie taka sytuacje w niemczech, gdzie Polacy sie tak zachowuja. Nie wazne jaki teren,jaki czas,...wszyscy zostaliby skuci i odstawieni do aresztu. Po zaplaceniu za szkody,mogli by ewentualnie opuscic teren DE !!! ... z tzw. Hausverbot !!! (zakaz wstepu do tego objektu,terenu)
P
Pan Warszawiak
No co się dziwić, typowe brudasy ze śląska.
m
mieszkaniec Karkonoszy
I WROCŁAWSKIMI BURAKAMI !!!
d
dolnoślązak
I sam pokazałeś swoim wpisem, że jesteś największym burakiem. Całe twoje "miasto" to jedna wielka wiocha, gdzie żyją same buraki. Wasza mentalność gorsza jest od Romów, z którymi cały czas wojujecie. Wstrętne, zapluskwione miasto pełne pasożytów takich jak ty, którzy żyją na koszt Dolnego Śląska i jeszcze ciągle mają mnóstwo pretensji i pogardy do wszystkich spoza Wrocławia. Cały Dolny Śląsk już dawno się na was poznał i choćbyś nie wiem jak ujadał, tego nie zmienisz. Amen.
G
Gość
Nie rozumiem tych DEBILNYCH komentarzy!
Wy co piszecie te bzdury o mieszkańcach Wrocławia i Lubina dajecie dowód własnego BURACTWA!
Nie mam nic przeciw mieszkańcom Karkonoszy i często odwiedzam te piękne góry!
Nie mam nic przeciw mieszkańcom Wrocławia, czy Lubina!
Wszyscy jesteśmy POLAKAMI i powinniśmy być z tego DUMNI!
Debile są jednak wszędzie!
Posługując się nazwą GOPR dajecie tej instytucji jak najgorsze świadectwo!
Na miejscu naczelnika GOPR podałbym was do sądu za naruszenie wizerunku tej organizacji!
Podobnie na miejscu burmistrza Karpacza wyjaśniłbym kto chce ukazać to miasto jako ostatni skansen ksenofobów i debili.
Mam jednak wrażenie, że jest to zwykły TROLING mający odwrócić uwagę od FAKTÓW!
A fakty są takie:
Dzierżawca sprzedał Polskę za "ojro!
Wąsata menda wiedziała dobrze na co się pisze!
Podczas "urodzin Göringa" sytuacja wymknęła się spod kontroli!
Naziści zakłócili porządek, pobili polaków, wznosili faszystowskie okrzyki!
Propagowanie faszyzmu jest ścigane z urzędu!
Dzierżawca zataił PRZESTĘPSTWO i pozwolił uciec nazistom!
Wystąpił w lokalnej prasie jako poszkodowany, ale wyszło na to że pomagał sprawcom!
Zaczął więc odwracać kota ogonem...
Myślę że PTTK powinna rozwiązać z nim umowę dzierżawy, a każdy Polak powinien omijać to schronisko!
Tak! Namawiam do BOJKOTU tego "przyjaciela faszystów"!
m
max
Karpacz na brak turystów nie narzeka (np. ostatnio upodobali sobie Karpacz bogaci turyści z Rosji), więc może sobie pozwolić na eliminację takich śmieci jak ty. Miejsce dla bydła jest we Wrocławiu. Idź walcz z Romami, imbecylu.
e
ewa
Idź lepiej wyciskać pryszcze, niedorobiony gimbusie.
z
zed
Komuś się poprzestawiało w głowach, będzie skandal dyplomatyczny, że niemieckich przyjaciół ściga się za chęć spożycia polskich specjałów zamawianych w kulturalny sposób
G
Gość
Jasnowidz się znalazł. W Karpaczu to nie ma miejsca dla nikogo, z tych wypowiedzi na to wychodzi. Tylko na kim zarobicie? I komu sprzedacie słodkie bułki po 5 zł sztuka na "wielkim deptaku". Niemców coraz mniej będzie przyjeżdzać, młodsi wybiorą Alpy lub Majorkę. Gołębiewski przejmuje i tak sporą część turystów. Zimy coraz krótsze, Ale zamiast robić przyjazną atmosferę nawet w sieci, lepiej pluć jadem i odstraszać turystów. Pozdrawiam
k
kajtek
Ty mały człowieczku, tylko frustraci i prostacy mają tendencję do uogólnień... My ciebie też nie potrzebujemy, spieprzaj do Szwarzwaldu!
m
mąż magdy
I wracaj do garów. Tylko umyj wcześniej rowa, bo znowu w zupie będą pływać karaluchy.
m
mąż magdy
I wracaj do garów. Tylko umyj wcześniej rowa.
m
mirek
Całkiem słusznie. Nie ma miejsca dla bydła w Karpaczu!

Mieszkaj sobie we Wrocławiu, na pewno będziesz się dobrze czuł wśród zabużańskiej hołoty.
m
magda
krakus.... no tak widać że uczelnia to słowo obce.. dlatego ocena miasta Wrocław nie powinna podlegać pod Twoją OCENĘ!!!chciałbyś ale Tu Wrocław stanowczo mówi NIE..takich NIE CHCEMY!!!!!
m
magda
oj GULLLL!.....A o Tych co się zachowują nie napiszecie....p.s. nie kazdy jest urodzony we Wrocławiu a zamieszkał pracuje i żyje...moze rzućcie sie na Warszawiaków który ten rodowity?!GULLL wychodzi i TYLE!
Wróć na i.pl Portal i.pl