Nawet 500 zł mandatu za rozdawanie ulotek w centrum. Politykom kary jednak nie grożą

Marcin Kaźmierczak
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Fot. Tomasz Holod / Polskapresse
Nawet 500 zł mandatu grozi za prowadzenie akcji reklamowych w centrum Wrocławia, w tym rozdawanie ulotek. Bez konsekwencji reklamować mogą się jednak kandydaci podczas kampanii wyborczej.

Kursy językowe, szkoły policealne, czy pożyczki. Codziennie we Wrocławiu, w ręce mieszkańców i turystów wpadają tysiące kolorowych ulotek. W parku kulturowym, a więc na Starym Mieście, Wyspach Odrzańskich, Ostrowie Tumskim i w parku Słowackiego to jednak nielegalne. Straż miejska daje mandaty w wysokości 500 zł.

Ostatnio mandatem ukarany został mężczyzna, który na rogu ul. Ruskiej i Kazimierza Wielkiego reklamował i rozdawał piwo bezalkoholowe. Nie o piwo tu jednak chodziło, a o reklamę.

CZYTAJ: Rozdawał piwo w ramach reklamy na ul. Ruskiej. Dostał 500 zł mandatu

Jak mówi Waldemar Forysiak, rzecznik wrocławskiej straży miejskiej, tygodniowo strażnicy przyznają średnio trzy mandaty w związku z nielegalnym rozprowadzaniem reklam.

Jak się jednak okazuje ulotki na terenie parku kulturowego mogą rozdawać kandydaci w wyborach samorządowych. A tych jest ostatnio sporo, bo kampania wchodzi w decydującą fazę. Agitację wyborczą reguluje bowiem nie uchwała o parku kulturowym a ordynacja wyborcza.

– Kampania trwa krótko, więc taka agitacja jest dopuszczalna. Biuro prezydenta zaleca jednak w miarę dyskretne zachowywanie się, agitowanie i uszanowanie wyjątkowości tego miejsca – mówi Beata Kleszcz, koordynator parku kulturowego w magistracie. Jeśli dany komitet chce pokazać się w centrum, np. w Rynku musi uzgodnić to jednak z biurem prezydenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nawet 500 zł mandatu za rozdawanie ulotek w centrum. Politykom kary jednak nie grożą - Gazeta Wrocławska

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
jk1
to bez sensu to jak miasto ma zmniejszać bezrobocie skoro tępi się ludzi pracujących ulotka może mieć wiele żyć ale pracujący mają tylko 1
g
gumper
Zatrudnię Kandydata do Wyborów samorządowych, do rozdawania ulotek. Praca dobrze płatna.
u
ula
Trzeba uważać nawet w parku na kleszcze?
a
abc
To bardzo ciekawe, że parkowi kulturowemu przeszkadza rozdawanie ulotek natomiast zupełnie nie przeszkadza obrzydliwy bród na chodnikach. Nie znam drugiego miasta z tak brudnymi chodnikami. I to w samym centrum. Obrzydliwe. Nie wystarczy zamiatać, trzeba tez co jakiś czas je porządnie myć.
A
ADFV
DAWNA O TYM WIEDZĄ I NIC NIE ROBIĄ?
W
WF
Bo ze śmiechu się ......
a
aWF
!!!
W
WF
więc stąd taki brudny chwyt na szkode ludzi dorabiających ulotkami.
e
er
ulotki rozdaja młodzi i starszi ludzie gdzie poprostu muszą dorobić bo nie starczy na życie-mowa o osobach starszych..Kranie za to jest nie fer!
e
er
ze rozdają ulotki i chcą uczciwie zarobić? Wiecie jak to jest że kazdy ciebie olewa i patrzy z pogardą choć próbujesz grosz zarobić? A meneli którzy piją i leją gdzie popadnie to tego się nie widzi..Chore!!!!!!!!!!!!!!!
V
Vandale
Zabrania wszystkiego, komu szkodzi, że ktoś sobie dorabia
j
joszko
Kampania trwa krótko, ale sprzątanie po niej ciągnie się tygodniami. Że o jej wieloletnich konsekwencjach dla miasta nie wspomnę.
w
wrocławianka
Kiedy wreszcie ktoś w naszym mieście (całym) zrobi porządek z naklejanymi na przystankach, rozkładach jazdy mpk, każdym słupie, słupku ogłoszeniach: tanie porady prawne, kupię mieszkanie w każdym stanie prawnym, korepetycje, przeprowadzki, okna, pożyczki itp. Dlaczego - jak twierdzi straż miejska- mogą ukarać tylko kolportera złapanego na naklejaniu ulotki, a nie tego kto się na niej reklamuje. Ile pieniędzy (naszych!) idzie na oczyszczanie wiat, słupów. Każde miejsce na reklamę kosztuje, a cwaniacy bezkarnie nas wykorzystują.
E
E
Zabraklo odwagi, zeby podejsc do policjantow i zapytac dlaczego nie reaguja? Odpowiedz mogla byc calkiem logiczna, ale nie dowiesz sie tego, piszac opasle komentarze na forum.
ż
że
Policja nie interweniowała z dziecinnie prostego powodu (dziecko to wg Słownika Języka Polskiego PWN: «człowiek od urodzenia do wieku młodzieńczego»), ponieważ owe dwie panienki nie łamały prawa. Policja nie jest od "ścigania" niestosujących się do przepisów prawa miejscowego. Tym może zajmować się straż miejska, a czyni to zazwyczaj gorliwie.
Poza tym ktoś kto uprawia jogę powinien być bardziej tolerancyjny, i po ćwiczeniach być bardziej przyjaźnie nastawiony do ludzi, choćby i "panienek". Jeżeli joga nie pomaga, to warto może zająć się czymś bardziej pożytecznym.
Wróć na i.pl Portal i.pl