"Nasz Nowy Dom". Spłonął dom pani Bogusławy Garwolińskiej! Rok temu dom został wyremontowany przez Katarzynę Dowbor i jej ekipę!

Krzysztof Połaski
Krzysztof Połaski
fot. materiały prasowe telewizji Polsat
Kolejne fatalne wieści odnośnie do uczestników programu "Nasz Nowy Dom". Pani Bogusława Garwolińska, która mieszka razem z mamą i córką, w 2020 roku miała szczęście dostać się do programu Katarzyny Dowbor, gdzie wyremontowano jej dom. Teraz niestety budowla stanęła w płomieniach!

Życie uczestników programu "Nasz Nowy Dom" nie jest usłane różami. Często może wydawać się, że wszelkie nieszczęścia rodzin kończą się w momencie, gdy dom uczestników show remontuje Katarzyna Dowbor ze swoją ekipą, jednak rzeczywistość często bywa brutalna.

Już nie raz słyszeliśmy o tragediach, jakie dotknęły uczestników "Naszego Nowego Domu" tuż po programie. Teraz, dzięki Polsat News, dowiedzieliśmy się o tragedii pani Bogusławy Garwolińskiej ze wsi Stok, leżącej nieopodal Ostrowi Mazowieckiej, której dom ekipa polsatowskiego programu wyremontowała w 2020 roku. W ubiegłym miesiącu jej dom stanął w płomieniach, a śpiącą rodzinę obudził pies!

Pani Bogusia obudziła się w środku nocy i, z tego co mi opowiedziała, uratował ją pies. W środku nocy przyszedł, zaczął szczekać i lizać córkę po twarzy i dzięki temu ona się obudziła, rozejrzała się wokół siebie i zobaczyła płomienie. Tak, jak stały, zerwały się, zabrały kluczyki od auta i ubrania i wybiegły z tego domu. Pani Bogusia mi powiedziała, że pół godziny później już nic nie było. (...) Nie dało się niczego uratować z tego domu - powiedziała reporterka Magdalena Głębicka w programie Polsat News.

Obecnie sprawą zajmuje się policja. Czy mieliśmy do czynienia z podpaleniem? Tego się wkrótce dowiemy.

Przypomnijmy, że pani Bogusia mieszka z mamą i samotnie wychowuje córkę. Mąż kompletnie nie interesował się rodziną. W opisie programu "Nasz Nowy Dom", który został wyemitowany w kwietniu 2020 roku, czytaliśmy:

Kobiety radzą sobie jak mogą, ale nie mogło być mowy o remoncie domu, który był w katastrofalnym stanie. Podłogi były w totalnej rozsypce, stąpanie po nich powodowało drgania, od których ruszał się piec ogrzewający dom, rura odprowadzająca spaliny rozszczelniała się i wypadała ze ściany, a dym wydostawał się do wnętrza budynku. W domu nie było ciepłej wody, a prowizoryczna toaleta zrobiona w korytarzu była pomieszczeniem przechodnim. Przez liczne dziury i szpary do budynku wdzierało się zimno i wilgoć. Kasia Dowbor nie kryła przerażenia, widząc stan budynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl