Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narkotykowa układanka

Joanna Leszczyńska
Joanna Leszczyńska
Joanna Leszczyńska Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
Za posiadanie 2,8 g marihuany Korze grożą trzy lata więzienia. Ten news dziennikarze błyskawicznie zestawili z 5-letnią karą pozbawienia wolności, jaka grozi byłemu prezesowi Amber Gold, m.in. za oszukanie prawie tysiąca ludzi na ponad 63 miliony złotych.

Zestawienie wysokości tych kar istotnie robi wrażenie. Choć powiedzmy szczerze: jest bardzo mało prawdopodobne, że za posiadanie takiej ilości narkotyku Kora trafi za kratki. Za to pewnie odżyje dyskusja o legalizacji marihuany. Obawiam się, że zostanie ona spłycona w kontekście sprawy Amber Gold. No bo cóż to są niespełna 3 gramy marihuany w domu artystki? Już słyszę argument, że alkohol i papierosy też szkodzą, a mimo to są legalne. Naiwnością jest sądzić, że zakaże się dziś alkoholu i papierosów. Ale ciągle wierzę (może też naiwnie), że warto przestrzegać przed marihuaną. Specjaliści są zgodni: marihuana nie uzależnia fizycznie i nie wywołuje głodu narkotykowego. Ale wszystkim daję pod rozwagę słowa szefa Monaru na Tuszyńskiej w Łodzi, który twierdzi, że wszyscy jego podopieczni zaczynali od marihuany, a potem sięgnęli po inne narkotyki, gdyż byli ciekawi nowych doznań. Kilka miesięcy temu odwiedziłam ten ośrodek. Jeden z młodych ludzi, który z wielkim trudem wychodził z uzależnienia, powiedział wtedy: "Marihuana to pierwszy stopień w tej narkotykowej układance. Kiedy ćpałem, byłem za jej legalizacją, a teraz, gdy pomyślę sobie, że moje dzieciaki mogłyby ją palić, to jestem na nie."

Narkotyki to nic nowego w życiu Kory. Przyznała, że w młodości miała epizod narkotykowy. Dziś nie ukrywa, że jest za legalizacją marihuany i gdyby mogła, chętnie by zapaliła. Może gdyby zgłębiła problem i przekonała się, że nie wszyscy mogą sobie od czasu do czasu zapalić skręta i to nie zniszczy im życia, straciłaby na niego ochotę.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki