Napięta sytuacja w Bachmucie. Ukraińcy kontrolują sytuację i wprowadzają zmiany w pozycjach bojowych

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Sytuacja w Bachmucie pozostaje napięta, jednak jest w pełni kontrolowana przez siły ukraińskie. Z każdym dniem wzrasta znaczenie obrony miasta.
Sytuacja w Bachmucie pozostaje napięta, jednak jest w pełni kontrolowana przez siły ukraińskie. Z każdym dniem wzrasta znaczenie obrony miasta. Fot. Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Nastąpiły pewne zmiany w pozycjach bojowych sił ukraińskich w Bachmucie w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy – oświadczył w czwartek zastępca dowódcy 3. brygady szturmowej sił ukraińskich major Rodion Kudriaszow w telewizji Espreso. Sytuacja w mieście ma być napięta, jednak w pełni kontrolowana przez siły ukraińskie.

Napięta sytuacja na kierunku bachmuckim

"Sytuacja na kierunku bachmuckim pozostaje napięta, ale jest w pełni kontrolowana przez siły zbrojne Ukrainy. Są pewne zmiany w pozycjach bojowych i pewne manewry sił ukraińskich" – oświadczył Rodion Kudriaszow.

Podkreślił, że wróg usiłuje intensywnie szturmować na całej linii frontu.

"Ale wszystkie (...) punkty oporu są pod kontrolą sił ukraińskich. W chwili obecnej Bachmut jest pod naszą kontrolą. Wszystkie szlaki logistyczne też są pod kontrolą sił zbrojnych Ukrainy" – powiedział.

Zmiany następują z dnia na dzień

Rodion Kudriaszow dodał jednak, że sytuacja zmienia się z dnia na dzień.

Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) ocenił w najnowszym raporcie, że siły ukraińskie zakończyły kontrolowane wycofywanie się ze wschodniego Bachmutu i siły rosyjskie zajmowały w środę co najmniej 50 proc. obszaru miasta.

Znaczenie obrony Bachmutu wzrasta

Jak ocenił w czwartek dowódca ukraińskich sił lądowych gen. Ołeksandr Syrski, znaczenie obrony Bachmutu wzrasta z każdym kolejnym dniem, ponieważ każdy dzień pozwala zyskać czas na zgromadzenie rezerw i przygotowanie się do nadchodzących operacji ofensywnych.

- Rosjanie mają tracić najlepiej wyszkolone formacje swojej armii, czyli najemnicze oddziały szturmowe z Grupy Wagnera - podkreślił gen. Syrski, cytowany na profilu ukraińskiej armii na Telegramie.

Dowódca zwrócił uwagę, że ewentualny upadek Bachmutu mógłby skutkować poważnymi konsekwencjami dla ukraińskiego zgrupowania w Donbasie.

- Oświadczenia (właściciela Grupy Wagnera) Jewgienija Prigożyna po raz kolejny dowodzą, że po zajęciu Bachmutu przez wagnerowców przeciwnik uzyska możliwość przeprowadzenia zmasowanego natarcia z wykorzystaniem m.in. (...) sił powietrzno-desantowych - ocenił Syrski.

Wojska rosyjskie próbują zająć Bachmut od sierpnia 2022 roku. Toczą się tam obecnie najcięższe i najkrwawsze działania zbrojne w wojnie Rosji z Ukrainą.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
NATO nie wyklucza przejęcia Artiomowska przez Rosjan "w najbliższych dniach" - Stoltenberg.

Co za intuicja! Po tym, jak cała wschodnia połowa miasta już znalazła się pod kontrolą "orkiestry" (jak pokazuje najnowsza #mapa_działań_bojowych) takie wnioski może wyciągać tylko genialny strateg.

"Jest jednak zbyt wcześnie, by mówić o decydującym punkcie zwrotnym w wojnie"

Z tym też trudno jest się nie zgodzić. Decydujące działania rozpoczną się prawdopodobnie dopiero wtedy, gdy błota znowu choć trochę zaczną przypominać drogi.

1.8K
G
Gość
Niemiecka maszyna propagandy się na chwilę zepsuła: okazuje się, że mieszkańcy Artiomowska nadal nie chcą opuszczać miasta i ewakuować się na Ukrainę, bo czekają na rosyjskich żołnierzy.

Ujawniła to korespondentka Die Welt, która relacjonowała na żywo (w przeciwnym razie ten fragment na pewno zostałby wycięty) z Kijowa. Według niej, nawet jeśli mieszkańcy nie mówią tego głośno, bo jest to niebezpieczne dla życia, to sugerują: "Czekamy na Rosjan".

Ciekawe, czy została już zwolniona? Bo wolność słowa nie może być traktowana aż tak wolno.
G
Gość
Ukaraincy kontroluja sytuacje w d...! Na pewno nie w Bachmucie.
Wróć na i.pl Portal i.pl