„Najniebezpieczniejsze miejsce na ziemi”. Wicepremier Mariusz Błaszczak wyjaśnia, czy przesmyk suwalski jest dostatecznie chroniony

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Sylwia Dabrowa/Polska Press
– Przesmyk suwalski jest dostatecznie chroniony, zarówno poprzez siły sojusznicze, rozlokowane w ramach wysuniętej wzmocnionej obecności NATO, jak i poprzez fakt rozbudowy, rozwoju jednostek tworzących 16. Dywizję Zmechanizowaną – powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak pytany przez polskatimes.pl podczas konferencji prasowej o przesmyk suwalski.

Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, pytany podczas konferencji prasowej przez polskatimes.pl o przesmyk suwalski, nazwany przez portal Politico „najniebezpieczniejszym miejscem na ziemi”, powiedział, że „jest on dostatecznie chroniony”, zarówno poprzez siły sojusznicze, rozlokowane w ramach wysuniętej wzmocnionej obecności (enhanced forward presence, eFP) NATO, jak i „poprzez fakt rozbudowy, rozwoju jednostek tworzących 16. Dywizję Zmechanizowaną”.

Wiceprezes Rady Ministrów przypomniał, że inicjatywę wysuniętej obecności wschodnich obrzeżach NATO zatwierdził szczyt w Warszawie w 2016 roku. Zaznaczył, że on sam jako szef MON skupiał się na rozbudowie jednostek rozlokowanych na wschodniej flance – powołaniu 18. Dywizji Zmechanizowanej i rozwijaniu 16. Dywizji Zmechanizowanej.

Szef MON dodał, że przesmyk suwalski to głównie rejon odpowiedzialności 16. Dywizji, szczególnie należącej do niej 15. Brygady Zmechanizowanej, „która należy do najlepszych jednostek Wojska Polskiego w sensie doświadczeń związanych z budową interoperacyjności z wojskami sojuszniczymi”. 15. Giżycka Brygada Zmechanizowana stacjonuje i ćwiczy z tworzącymi grupę bojowa NATO w Polsce siłami amerykańskimi, brytyjskimi, rumuńskimi i chorwackimi.

– Ważny element budowy sytemu bezpieczeństwa, odporności w tej części naszego kraju to współpraca z Litwą – zaznaczył wicepremier.

Szef MON przypomniał że w Elblągu znajduje się natowskie Dowództwo Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód, koordynujące działania czterech batalionowych grup bojowych NATO rozmieszczonych w ramach eFP w Polsce, na Litwie, Łotwie i w Estonii. Zwrócił uwagę, że wśród jednostek afiliowanych do dowództwa w Elblągu są 15. Brygada Zmechanizowana i litewska brygada Żelazny Wilk (Geležinis Vilkas), które „wspólnie ćwiczą, wspólnie budują interoperacyjność, która jest niezwykle istotna, jeśli chodzi o odstraszanie”. – Bo naszym podstawowym zadaniem jest odstraszenie agresora, niedopuszczenie do tego, żeby agresor przekroczył granice, wkroczył na tereny państwa polskiego – dodał.

Przed kilkoma dniami portal Politico, powołując się na zachodnich planistów wojskowych, napisał, że w razie starcia między Rosją a NATO przesmyk suwalski prawdopodobnie byłby „pierwszym punktem kontaktu”.

Przesmyk suwalski to obszar wokół Suwałk, Augustowa i Sejn, łączący Polskę z Litwą i pozostałymi krajami bałtyckimi, zarazem oddzielający należący do Rosji Obwód Kaliningradzki od Białorusi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl